reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

No wiesz ja liczę się z tym, że prędzej czy później zostanę Babcią :)
Moja Teściowa w wieku 43 lat urodziła 5tce dziecko, mój mąż wtedy miał 21 lat i wspólnie z nią chodziłam w ciąży.
To dopiero były cyrki dla ludzi.
Najpierw została Babcią a 2 mce później Mamą.
Różne są historie w rodzinach.
Nie wątpię :)
Rola mamy i rola babci są różne i na pewno byś się w nich odnalazła, nawet gdyby przyszło ci pełnić tandemową rolę dla dwójki dzieci z jednego rocznika :)

Moja mama została babcią, gdy Mateusz miał dwa latka. Gdy wnuczka do niej przyjeżdża na wakacje czy ferie i mama zabiera gdzieś ją i mojego brata, to dla niej zabawne są sytuacje, gdy ludzie nie ukrywają zdziwienia i się dłuższą chwilę przypatrują, kiedy dwoje dzieci tego samego wzrostu i nawet do siebie podobnych mówią np.: "Mamo, chcę ..." i za chwilę "Babciu, a ja chcę..." :D :D
 
reklama
No wiesz ja liczę się z tym, że prędzej czy później zostanę Babcią :)
Moja Teściowa w wieku 43 lat urodziła 5tce dziecko, mój mąż wtedy miał 21 lat i wspólnie z nią chodziłam w ciąży.
To dopiero były cyrki dla ludzi.
Najpierw została Babcią a 2 mce później Mamą.
Różne są historie w rodzinach.
Nie wątpię :)
Rola mamy i rola babci są różne i na pewno byś się w nich odnalazła, nawet gdyby przyszło ci pełnić tandemową rolę dla dwójki dzieci z jednego rocznika :)

Moja mama została babcią, gdy Mateusz miał dwa latka. Gdy wnuczka do niej przyjeżdża na wakacje czy ferie i mama zabiera gdzieś ją i mojego brata, to dla niej zabawne są sytuacje, gdy ludzie nie ukrywają zdziwienia i się dłuższą chwilę przypatrują, kiedy dwoje dzieci tego samego wzrostu i nawet do siebie podobnych mówią np.: "Mamo, chcę ..." i za chwilę "Babciu, a ja chcę..." :D :D
 
Nie wątpię :)
Rola mamy i rola babci są różne i na pewno byś się w nich odnalazła, nawet gdyby przyszło ci pełnić tandemową rolę dla dwójki dzieci z jednego rocznika :)

Moja mama została babcią, gdy Mateusz miał dwa latka. Gdy wnuczka do niej przyjeżdża na wakacje czy ferie i mama zabiera gdzieś ją i mojego brata, to dla niej zabawne są sytuacje, gdy ludzie nie ukrywają zdziwienia i się dłuższą chwilę przypatrują, kiedy dwoje dzieci tego samego wzrostu i nawet do siebie podobnych mówią np.: "Mamo, chcę ..." i za chwilę "Babciu, a ja chcę..." :D :D

Moja babcia miała dokładnie takie same sytuacje na początku lat 90. :-D Całkiem zabawne to było.

W ogóle, dziewczyny, tak się zastanawiam - chociaż mam jeszcze ogrom czasu - do bliźniąt dwie pary rodziców chrzestnych czy jedną do obydwóch?
Chciałabym już sobie trochę ludzi porozważać.
 
Moja babcia miała dokładnie takie same sytuacje na początku lat 90. :-D Całkiem zabawne to było.

W ogóle, dziewczyny, tak się zastanawiam - chociaż mam jeszcze ogrom czasu - do bliźniąt dwie pary rodziców chrzestnych czy jedną do obydwóch?
Chciałabym już sobie trochę ludzi porozważać.
Z tego co się orientuję to dla każdego dziecka para rodziców chrzestnych....


Leniwa sobota dziś. Mąż wziął starszych chłopców i psa nad jeziorko A ja z najmłodszym w domku. Zupke wstawilismy i się nudzimy...
 
Moja babcia miała dokładnie takie same sytuacje na początku lat 90. :-D Całkiem zabawne to było.

W ogóle, dziewczyny, tak się zastanawiam - chociaż mam jeszcze ogrom czasu - do bliźniąt dwie pary rodziców chrzestnych czy jedną do obydwóch?
Chciałabym już sobie trochę ludzi porozważać.
Moje mają tych samych chrzestnych.
 
Chodzi mi o to czy wypada do dwóch brać te same osoby:-) :)

O to ja widzę, że takie leniuchowo dzisiaj
W sumie to Niewiem czy wypada. Mam siostry bliźniaczki Ale każda ma swoich chrzestnych. Z kolei znajoma ma jednych chrzestnych dla oboje dzieci...
Myślę że jeszcze troszkę czasu jest na zastanowienie się....
 
reklama
Do góry