reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Poziomki, 100 lat dla Gabi...:tak: widzę, że tablecik dostała... my chcemy kupić dzieciakom na Święta... i nie wiem za bardzo, jaki, byle nie za drogi, bo tylko do gier ma być, no i może dla mnie czasem do filmów i neta, ale nieraz jest potrzeba, by im dać na chwilkę i nie ma co... wczoraj daliśmy im nasze telefony i spokój był, jak grali i można było coś sobie w domu zrobić...

Doris, chyba taki dzień... :ninja2:

a wiatr u nas też masakryczny... no i ten cyklon w GB, straszne, dziewczyny z GB, trzymajcie się :tak:
 
reklama
Pysia taki tablecik super sprawa, my kupilismy dzieciaka taki najtanszy za 50£ jakis androit ale dziala, troche zamula ale za ta cene i tak jest spoko, do bajek i gier wystarczy :tak:. Dzieciaki lubia w lozkach polezec i poogladac.
Ja na szybkiego wyskoczylam do sklepiku przy domu i nakupowalam slodyczy zeby ten koniec dnia jakos sobie umilic ;-). U nas 17 a ja sie czuje jakby to z 19 byla, tak mi sie dluzy ten dzien.
 
Dziewczyny witam sie tylko na szybko i melduje ze zyje. Czasu brak u mnie na kompa bylo potem nie mialam neta potem znow brak czasu urodziny pierwsze mojego pierwszego chrzesniaka i tak czas ucieka nie wiem kiedy. Dzis maz mi kupil nowy telefon moge wejsc do was wiec mam nadzieje ze znajde wiecej czasu na zagladanie tutaj pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i mam nadzieje ze wybaczycie mi moja nieobecnosc :-)
 
Pysia kupilismy uzywany "no name" za £30 jest w idealnym stanie i klawiatura z etui juz byla;)

Mamcia ja tez wylazlam do sklepu i snieta tez potwornie jestem:/
dzieciaki marudza...

Iwona wpadaj czesciej
 
happymama oszczędzaj się i dużo odpoczywaj a na pewno wszystko będzie ok:)

mamcia fajny macie ten zwyczaj z przebieraniem się, też bym chciała tak z dzieciakami po domach pochodzić, ale u nas to 3/4 ludzi by w ogóle drzwi nie otworzyła:no:

Pozimki dziwne te twoje plamienia, może warto sprawdzić to u lekarza

Kate szukam większych, takich do 18 kilo przynajmniej, ale prześlij mi linka do twoich aukcji, może coś wybiorę

Rozmawia z m o powiększeniu rodziny i już nie jest tak stanowczo na nie. Może uda mi się go namówić. Ale to pomału, nic na siłę. musi być pewien w 100% że te chce, że by potem nie było jakiś wyrzutów.

M usypia dzieciaki, ja idę obejrzeć na wspólnej i prawo agaty i idę spać.
Dobrze,że jutro wolne:) Ale za to Kacper ma wizytę u ortopedy bo daję stopy do środka jak chodzi. Mam nadzieję że nie będzie musiał nosić butów ortopedycznych:no:

Jeszcze czeka nas wizyta i chirurga z napletkiem. Oj najeżdze się z nim po tych lekarzach.

A napiszcie mi ile wasze dzieci ważyły na 2 lata, bo moj waży 10,300:szok: i trochę się martwię, choc lekarka mówi że się mieści jeszcze w tych siatkach centylowaych. A jak się urodził wazył 3800.
 
mamcia, teraz dopatrzyłam się fotek z Halloween z zeszłego roku, fajnie... Wy to tam macie chyba to lepiej zawsze zorganizowane... u nas też zaczynają chodzić i wołać słodycze... albo kasę...:baffled::eek: ja osobiście średnio to lubię... my się w to raczej nie bawimy, nawet nigdy dyni nie miałam i nie robiłam, tylko w szkole Natala ma mieć imprezę Halooweenową, i mam już dla niej przebranie, ale u nas tak lajtowo to tego w szkole podchodzą... a u nas nawet ksiądz w kościele zabraniał takich zabaw... bo w sumie to jakby takie "pogańskie" święto, przynajmniej nie katolickie... ja na stroje nie mówię nic, ale więcej to jakoś nie chcę...
 
Ja Halloween uwielbiam i jestem pozytywnie nastawiona do tego swieta :tak:, pierwsze 2 lata nie chodzilismy bo tez wydawalo mi sie to dziwne ale teraz sie przekonalam. W polsce jeszcze kupe lat musi minac, ale juz slysze ze ludzie zaczynaja obchodzic halloween wsrod znajomych.
U mnie tez marudza, ja zawsze o 19 ich kapie ale dzis odpuszczam, jeden dzin nic sie nie stanie. A boje sie Lily troche moczyc.
Magda moja mala w wieku 2 lat wazyla ok 12kg, ale ona byla pulpecik, nie martw sie, syn moj chyba byl szczuplejszy niz mala w tym wieku ;-).
Ide dziecia zrobic kolacje, jak tylko ich poloze to robie sobie ciepla kapiel :tak:.
 
wpadam na szybko bo nie mam siły już pisać, niedawno wróciłam ze szpitala, dostałam takich bóli pleców i podbrzusza że ledwo chodziłam, nic nie pomagało więc pędem do szpitala , już miałam wizję najgorszego i całą drogę wyłam mężowi ale okazało się że mam zapchaną lewą nerkę.
Jutro więcej napiszę bo dzisiaj już padam dosłownie!
 
reklama
Magada oj jak sie cieszę ze negocjacje z M idą w dobra stronę :-). Mój ali to taki wyrosniety jest i na 2 latka nie pamiętam dokładnie ale coś w 13-15 kg. Nie martw sie na zapas .

Kate fajna taka praca w domu, a wiesz ze mam w domu inchalator i co z samej soli ? To od jutra choć 1 lub 2 razy im będę robiła ,o przypomniało mi sie ze mam mukocolvan do inchalacji :-).

Poziomki i Liza 100 lat dla waszych dziewczyn :-).

Poziomki fajne foty tyko plecak nie z belki kity ? Hi żart :-)

Mamcia i jak później z tym wiatrem u was ? Ja mam brata z dziewczyna na obrzeżach londynu :-). Zdrowia dla małej .

Doris kochana wiem o czym mówisz bo ja miałam wczoraj taki zły dzień ,cały dzień sie z M poklocilismy ,ale do tego stopnia ze M na wieczór upił mi sie z kolega ,a on naprawdę upija mi sie raz na pół roku lub rzadziej . A dziś juz z nami wszystko dobrze hi . Głową do góry :-).

Iwonko pisz częściej bo mi Ciebie tu na bb brakuje :-(.

U nas tez dziś wiecznie :-(, też nie lubię wiatru :-(, nie miałam kiedy do was napisać ,rano szkoła,m dziś wolne więc był z nami . Poźniej zakupy,na chwilę do domu ,śniadanie i razem z M obdzwonilismy prawie wszystkie przedszkola w czestochowie i nigdzie miejsca dla 3 latków sie nie zwolniły ,praktycznie ostatni tel i udalo sie ,alanem od za tydzień 4 listopada będzie do przedszkola chodził tak od 8.30 bo najpierw oliwke na 8 a poźniej z alim ,nie ma tam niby daleko ale 3 przystanki muszę pojechać ,jestem w szoku i martwię sie bo ali to taki mój cycus,on jest delikatny ,taki sam ,tylko ja głównie do szczęścia jestem mu potrzebna ,ale niech idzie,niech sie aklimatyzuje ze społeczeństwem . Później po oliwke i pojechaliśmy do siostry M po auto po 20 powrót i dzieci spac odrazu ,ja tez ju usypiam dobranoc .
 
Do góry