reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Hejka
Podczytuje was!
Dorota przykro mi z powodu pieska - biedny... :-(
Pysia masz talent :tak:


A ja mam jakies ciezsze dni... :/ wczoraj mialam taki sen ze normalnie strach sie bac, obudzilam sie placzac :////
Normalnie masakra...
Starszaki dzis w szkole, a ja z mlodym w domku, pranie zrobione, obiad na dzis jest, takze leniuhuje a co tam :p moze po poludniu pogoda sie poprawi to wyjdziemy na plac :-) ale jakos tak niemrawo jest, slonce nie chce sie przebic...
zaraz do komornika musze dzwonic, i chyba do exa zapytac sie czy jaja sobie robi nie płacąc.... :wściekła/y::confused2:



pozdrawiam wszystkie!!!
 
reklama
Witam wszystkie mamuśki :)

Pysia pora widziałam- rzeczywiście okaz niezły ;)

ja dziś w planach duuużo- ile z tego wyjdzie zobaczymy wieczorem ;) bo słoneczko znów świeci, więc spacer pewnie zaliczymy :) wczoraj pod wieczór jeszcze samochodem pojechaliśmy na plac zabaw i nakarmić kaczuszki bo chleba pełno mieliśmy ;) i spotkałam polkę- babcię z wnukami bliźniakami- choć nie taka stara ta babcia :p ale mnie się pyta czy ja siostra czy mama, bo strasznie młodo wyglądam jak na mame :-D -hehe- pierwszy raz mi ktoś tak powiedział, ja zawsze miałam na odwrót :p na starszą zawsze wyglądałam- w wieku 14, 15lat koledzy wysyłali mnie po papierosy bo mi zawsze sprzedawali :p nigdy o dowód nie pytali :p

Dorota współczuję sytuacji z pieskiem :( trzymajcie się :*

i ciekawe czy meliska pomoże małej..
 
hej laski

wpadam na minutkę

szarlotka kuchnia zła nie jest , ja bym ja po prostu pomalowała jakąs lekka farba akrylowa,ewentualnie przetarła apierem sciernym.... za mało na niej bieli. zresztą ja cały czas cos maluje,aktualnie szafę na biało maluje, bo miała iśc na straty ale z racji nowego członka rodziny mamy inne wydatki. a nie mogłam na nia juz patrzec....
 
pysia- super piesek.

dziewczyny nie mam siły czytać i pisać, mam kolejną noc w plecy z powodu zęba, myślałam że eksploduje mi szczęka z bólu! W końcu sięgnęłam po Apap. W dzień trochę odespałam, ząb boli ciągle a dentysta jutro po 8.00 dopiero... może jakoś przeżyję.
Pierwszy raz w życiu boli mnie ząb!
 
pysia- super piesek.

dziewczyny nie mam siły czytać i pisać, mam kolejną noc w plecy z powodu zęba, myślałam że eksploduje mi szczęka z bólu! W końcu sięgnęłam po Apap. W dzień trochę odespałam, ząb boli ciągle a dentysta jutro po 8.00 dopiero... może jakoś przeżyję.
Pierwszy raz w życiu boli mnie ząb!
Oj biedna wiem co czujesz :no:. Mozesz brac paracetamol jest chyba mocniejszy od apap.
marta ja tez tak kombinuje ;-), ciagle cos wymyslam maluje, przerabiam :-D.
Iwona mi wszyscy odejmuja kilka lat, juz sie wsciekalam na to bo biara mnie za jakas natolatke ;-).
Ide szykowac obiad bo M dzis na mecz jedzie Polska- Anglia ( w ramach prezentu urodzinowego ;-)). Tez bede ogladac z dzieciakami moze gdzies go wypatrzymy ;-).
 
niestety skończył mi się apap a paracetamolu nie mam, jedyne co mi zostało to ibumprom a tego nie chcę brać. Tutaj leki przeciwbólowe nie są powszechnie dostępne( zwozimy sobie z polski) a do apteki mi się dzisiaj nie chciało jechać żeby mi tam coś dali.
 
happymama ojj biedna Ty, współczuję .. i jeszcze teraz bez leków, oby nie było tak źle w nocy .. ale jakby nie było to już jutro dentysta, dzień zleciał, więc trzymaj sie do jutra nam jakoś bidulko ..

uciekam najmłodszą czymś zająć bo mi właśnie na siedząco zasypiać zaczęła ;-) a tu do 20przydałoby się wytrzymać ;-) może potem jeszcze zajrzę
 
Hej,
maskotka dotarła... wrzucam kilka zdjęć... dziś u nas nic nowego, praca, potem obiad, Natala na próbę, Mati był ze mną, M mecz ogląda, a ja u Was :-)
 

Załączniki

  • DSC_4819.jpg
    DSC_4819.jpg
    22,8 KB · Wyświetleń: 48
  • DSC_4825.jpg
    DSC_4825.jpg
    21,9 KB · Wyświetleń: 47
  • DSC_4829.jpg
    DSC_4829.jpg
    19,4 KB · Wyświetleń: 48
heeeeeeeeeeeeeeej :szok:
jestem, melduję, że żyję :eek:
nie nadrobię czytania tyle produkujecie :-D
Dorota biedny psiak, nie ma ratunku dla niego ? ja bym na głowie stanęła ... We Wrocławiu jest klinika przy uniwersytecie przyrodniczym, może tam mu pomogą ?

Dziewczyny coś ty podczytałam o Waszych kuchniach .. która chce coś zmienić ? dawać zdjęcia :-pcoś się wymyśli i będzie cacy :-D

A u mnie ... cóż. szanowny mąż-pandoktor wrócił :cool: ja na drugi dzień spakowałam najlepsze ciuchy i poleciałam na kilka dni .... do Włoch. do mamusi :rolleyes: a szanowny doktorek został z dziećmi, psami i całym bałaganem SAM jak palec.
Helen też nie było bo dałam jej urlop :laugh2::laugh2::laugh2:
Jakież było jego zdziwienie, nawet ja nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić :szok: :-D:-D:-D
Wróciłam po tygodniu .... i jakież było jego zdziwienie, że w domu tyyyyyle pracy jest. Że dzieci trzeba pilnować, prać, sprzątać, gotować, psy wyprowadzać, ha ha ha
No tak, do tej pory krasnoludki to robiły :szok:

Wszystkim życzę zdrowia i spokojnej nocy :tak:
 
reklama
Do góry