Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Mamcia, u Was nadal te szczury? Koszmar jakiś... A nie możecie tego gdzieś zgłosić? U nad obowiązkowo jest deratyzacja w liście w maju,ale my nie robiliśmy, bo dopiero remont był, wiec to zostawiliśmy, ale u nas szczurów :no:

my akwarium też mamy, a w nim tylko 3 ryby, ale welony i strasznie szybko wodę brudzą... Do tej pory sprzatalam ja, ale teraz pokazałam M co i jak i on sprząta :tak:

A ja siedzę dziś w robocie do 16, szła na 7, bo miałam dowóz, potem miałam okienko od 13 do 14, to sobie do domu poszłam, a o 16 są comiesięczne zebrania i do 17 :baffled:
 
reklama
Mamcia współczuję z tymi szczytami :-(, daj znać jak u dentysty. Rozumiem twój strach przed tym lekarzem ,też sie go boję :-(.

Iwonko niedobrze ze wasz pies to taki lobuz .

Mialam z dziecmi iść po te liście ale alan usnal ,ja też polezalam ,oliwka sie bawiła,alan wstaje ,psu chce sie dojść ,może teraz pójdziemy po te liście .
 
hej,
wyobraźnie sobie że wyjechałam z domu po 8.00 a wróciłam po 17.00 dopiero, jestem wykończona, dziewczyny było grzeczne ale te kolejki wszędzie nas dobijały, jakiś pech czy jak, u okulisty ponad godzinę, potem szybko do ginka a tam uwaga 2 godziny nam zeszło , nosz pierwszy raz tyle. Spóźniłyśmy się przez to do chirurga bo akurat we wtorki ma przerwę od 12-17.00 a była już 13.00 , podskoczyłam do urzędu bo miałam sprawę a potem szybko coś zjadłyśmy i do lekarza rodzinnego żeby zmienić ten opatrunek tam to oczywiście ludzie full, Majce nie chciał zejść ten opatrunek i musiała rękę moczyć w misce i dopiero odpadło, dostała nowy, potem jeszcze zakupy i wreszcie do domu!
Ja jestem wykończona a moje córy wręcz przeciwnie szaleją na całego po mieszkaniu.

a teraz największy pozytyw tego dnia. Dziecko zdrowe, wszystkie organy prawidłowo rozwinięte. Synek:-)
Dzieci zachwycone!
 
pysia czyli cały dzien w pracy:dry:

dorotka widze za maluchy juz mają się lepiej, to dobrze

my po szczepieniu , ta moja klucha wazy 8400, lekarz w szoku ze na cycu i taka waga
moze w koncu wieczorem cos bedzie wiadomo co z samochodem, w tecia samochodzie miałąm ogromny problem zeby fotelik zapiąc bo pasy zakrótkie

ania ty bedziesz rzeczy kupoac a ja uszykowałam do przedania, mzoe cos grosza wpadnie tylko tak jakos mi szkoda, i smutno troszke, taka walnieta jestem, ale jeden komplecik sobie zostawiłam :tak:

mamcia uuu dentysta, za tydz idzie m a ja za 2 tyg, oczywiscie mi sie wpieprzył w kolejke, ale dobra niech idzie

jaka jestem zmulona
a tu jeszcze troche do spania

happymama to gratilacje, synusia:-D
 
happymama to super że wszystko dobrze z Syneczkiem malutkim :-) to najważniejsze :-)
kolejek współczuję- ja tego nienawidzę .. a z dzieciakami to tym bardziej ..
 
Happymama, no to gratuluję... no i będą 2 parki :-D:tak: no i dobrze, że zdrowy... No to teraz szukajcie imienia...;-)

Lenka, wow... ale waga... dobrze, że się synuś zdrowo chowa...:tak:

a ja moich po tych głównych szczepieniach przestałam na szczepienia prowadzać, przez co toczę batalię z ośrodkiem zdrowia... niedługo mamy badanie alergologiczne i sobie świstek muszę załatwić... mam nadzieję, że babka nie będzie robić problemów, bo szczepić nie będę... i jakbym miała jeszcze teraz znowu dzidzię, to bym wcale nie szczepiła :no:
 
Hej

Witam sie dziś z Wami wieczornie, muszę nadrobić czytanie ale dziś padam na pyszczek, pierwszy dzień w pracy i wszystko do góry nogami. Ojjjj, jak ja bym posiedziała sobie w domu!!!!!!!!!!!!!!

Buziaki dla Wszystkich!!!
 
Happymama super wieści :-), cieszę sie ze synus :-) zdrowy ,Fabian bardzo ładne imię :-).

Lenka super twój synus na cycu przybiera ,ale mój Ali też tak na cycu przybieral :-) . I jak samochód ?

Pysia to ja ci życzę spokojnej wojny domowej z przychodnia :-).

Dzieci wczoraj padły o 20.30 a ja o 21 tym sposobem przespalam 2,5 godz najpierw,później jakieś 2 godz spalania ,udało sie na 3 godz niecałe usnac zaś i od 5 już nie spie ,leze z dziecmi u mnie na łóżku ,dzieci na Reksia patrzą to ja do was zaglądam :-).
Już w piecu napalilam bo trochę zimno, ale teraz tylko przepale i więcej grzac nie bede,pozmywalam i pralkę wstawiłam ,zaraz śniadanie.

Dziś do pediatry sie przejdę z obojgiem .

Miłego dnia .
 
reklama
Do góry