reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

ale się tutaj ruch zrobił., Suuuper!!! I sa cztery ciężarówki!!!!! Kto do nas dołączy????? Starać się dziewczęta!!!

Poziomki, haloooooooo, a Ty gdzie? jak się czujesz?
 
reklama
Ania masz racje ze jak pojawia sie fasolka to i zaczyna sie jakoś układać :)
M tez dostał kopa bo ja nie poświęcę juz tyle czasu na prace co wcześniej. Zwyczajnie doby ni nie starczy.
Prxygoda niezła! Dobrze ze nic poważnego sie nie stało.
Babcia niezły numerek!

Lenka ja tez jestem fanka gwiezdnych wojen :)

Annaoj ka tez miewam przeboje ciazowe a pierwsza to wogole cudem donosiłam. Teraz tez sie boje bo to juz hmm niech pomyśle... 6 ciaza. Po ostatnim porodzie miałam zapalenie żył. Masakra

Venicee tak, dokładnie na jednoskładnikowych bo karmie piersią a z reszta i tak nie moge innych.
Dzięki:*

Happy 2x po 100:*

Słodka owsianka ja nie tyle co samego porodu ale tego żebym krwotoku nie dostała. Taka moja fobia :/

Doris , generalnie dobrze sie czuje. Dokuczają mi całodzienne nasilające sie wieczorem mdlosci ale nam bardzo dużo energii i jakaś zajawkę na sprzątanie.
Dzis zrobiłam elektroniczny test i wyszło 2-3 tc wiec wsio dobrze.

Jutro do agencji a w pon do lekarza a tak to codzienna rutyna bez większych planów.
 
Dzieki poziomki :)
Bardzo szybko dopadly cie mdlosci.

Ja sie zawsze boje ze umre przy porodzie albo dziecko. Pod koniec ciazy nieustannie sie tym stresuje... Tego bolu tez sie troche boje.
 
Hej
wieje dzisiaj u mnie że aż huczy :dry: muszę zaraz jakiegoś procha łyknąć bo już mnie z tyłu głowa ciśnie a nie mogę w wyrku wylądować z migreną :no:
To jak juz rozbudowujące to 2 piętra w gore i 3 w dol ;)
chcieliśmy w górę, poddasze robić ale szybciej i taniej będzie dostawić, bo dach musimy zrobić, bo eternit jest, całe bele wymienić bo są w strasznym stanie. A dwa pietra w górę to chyba by nam zwiało takie tu są takie wichury :oo2: w znowu w dół nic z tego bo woda tu jest tak płytko że nawet piwnicy nie da rady zrobić, więc tylko na boki, dobrze że mamy 3tyśm2 działkę to jest gdzie ;-) ;)
Ania no ale co mogę zrobić, już nawet myśleliśmy poważnie czy by tego starego jednak nie remontować ale jednak nie, dom ponoć coś koło 150 lat. Może z czasem się uda, już nawet nie musi być duży ale żeby był nowy i taki jak chce. A to co będziemy budować to raczej taka dobudowka do oboru, zależy na ile pozwolą finanse, ale też się z tego cieszę bo jednak będzie lżej pracować i dla mnie i m . A błoto mamy straszne, podwórko całe rozjezdzone.

A temu twojemu to się mózg zlasowal ze tak Majce gada ?! U nas to trzeba na sarny uważać, ale bym miała pełne gacie jakby mi coś takiego stało.
A babunia niezła :) nie ma co.

Moi chłopcy właśnie przeżywają fascynację gwiezdnymi wojnami , same klony,lody, miecze świetlne i statki cały czas
Ja wiem Lenka mi chodzi o to że było by mi trudno pogodzić się z tym że nie mogę sobie wyremontować domu bo krowy muszą mieć, a wiem i rozumiem że tak jak ta moja sąsiadka/koleżanka też ma, mieli starą oborę i pól dnia tam spędzali a teraz jak mają nową, ulepszone wszystko, pach pach i wydojone, nakarmione :tak:

My to musimy uważać na sarny, jelenie, dziki i wilki :szok: bo w okolicy jest stado liczące około 60 szt. nawet w wiadomościach podawali, a M widział kilka sztuk niedaleko. Dobrze że mamy cały teren ogrodzony bo kurcze strach by było drzwi otworzyć.

Mój Dawid co niedzielę ogląda a ja nie mogę tego filmu zdzierżyć :sorry:
Aniu i jak na imieninach?
Obyło się bez fochów, Majka bardzo grzecznie powiedziała babci że nie chcą zostać a matka mnie dopytała dlaczego ale już sama wiedziała o co chodzi bo pytała czy się obraziła na nią, i wzięła Majkę na stronę i ugłaskała wnuczkę, Majka wysłuchała ale swoje i tak wie ;-) ;)
hej miałam chwilę przerwy ...w śr wróciłam od mamy ,chwila zmiany otoczenia była mi wskazana...
Oj tak to zawsze pomaga :tak: a kiedy masz jakieś badania?
Pomelo mniam mniam
Ja sie zawsze boje ze umre przy porodzie albo dziecko. Pod koniec ciazy nieustannie sie tym stresuje... Tego bolu tez sie troche boje.
Ja też tak mam :-( :(
 
Happy wyjątkowo szybko:/ na szczęście jedt znośnie. Ja tez sie tego boje:(

Ania dach to masakra! Jak pomyśle ile kasy puściliśmy na samo drewno! W bok buduje sie szybko i faktycznie jest to najtańsza opcja. Duza ta dobudowie robicie?


U nas pada, za oknem normalnie jesień, fuj:/
Przebrałem wczoraj Neli ubranka bo te od 3m zalegały jeszcze w szafie i powiem Wam ze jestem zakupoholiczka jeżeli chodzi o dziecięce ubrania :( Dla bliźniaków by starczyło. Potem spojrzałam tylko w stronę szafki Jagody a tam nie lepiej :(
Plus tego taki ze mam ful wypas wyprawkę i tylko 0-3 musze uzupełnić bo sprzedałam.

Uszyłam sobie chustę kółkowa i jestem z siebie dumna :D
 
Oj, ja uwielbiam gwiezdne wojny i czekam juz do wieczora na kolejna czesc ;). Zaluje ze. Ie mozemy isc z mezem do kina na ta najnowsza, ale niemamy z kim dzieci zostawic.

Poziomki, skoro jestes zakupoholoczka ubrankowa to pewnie jeszcze uzupelnisz wszystko ;)
 
Poziomki zazdroszczę energii...no widzisz ....ja przy evrze zaszłam....ehhhh taka kolej losu musiała być widocznie....
Synka ci życzę :D
Ania no takie odskok od rutyny jest dobry. No jutro lecę na badanie w kierunku paciorkowca...w sobotę z krwi....
 
reklama
Do góry