reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

hejka
pięknie dzisiaj, mam nadzieje, że sierpień też taki będzie i wrzesień jakby był to w ogóle super.

Stefea ja plecak taki wybrałam
707 TORNISTER PLECAK HERLITZ BE.BAG bebag + WOREK (3385344617) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
nie jest tani, ale zasięgnęłam języka, że dobrej jakości i pomimo wiadomego obchodzenia się, szczególnie chłopców, daje radę.
Co do chłopa częściowo problem rozwiązałam jakieś 3-4 lata temu. Zawsze mi gadał, że on pracuje, że dużo roboty i oczywiście też nie widział różnych rzeczy w domu, więc powiedziałam, że skoro tak pracuję to weźmy kogoś do sprzątania i w końcu sam stwierdził, że ok. Oczywiście różne rzeczy nadal trzeba w domu zrobić i czasem jakieś scysję są, ale zdecydowanie jest lepiej, bo te największe sprzątnie ogarnia pani.
A teraz jak leże to najlepiej wychodzi, bo z racji tego, że mój B często gotuje, a obiad wiadomo namacalny co dzień, to było, że ja nic nie robię, a jak teraz to "nic" musi obrobić on, to zmienił zdanie:happy:

Stefea tyte kupię, nie mam zdolności manualnych. Stresa też mam okropnego, najbardziej boję się, że Młody się czymś zrazi i będzie na NIE do szkoły, no i oczywiście "wezwań do szkoły na dywanik".

Marta z czego dajesz korki?

miłego dzionka
 
reklama
Stefaa, co do facetów, to oni nie myślą o takich "przyziemnych" rzeczach jak sprzątanie, pranie itp. Mój troszkę się ostatnio ogarnął, odkąd wyjeżdża na delegacje i sam się musi oprać, posprzątać itp. Już rozumie, że mam prawo być zmęczona, będąc cały dzień z dziećmi w domu, muszę sprzątać, prać czy gotować. Wcześniej pojawiały się teksty typu "mogabyś w końcu to wyprasować", kiedy ja np przez cały dzień np. prałam i sprzątałam.

marta24 - dobrze, że jeszcze masz gdzie żerować ;-) Ja czasami u teściowej żeruje, bo mama za daleko. No i zrobiłaś mi ochotę na pulpety...
 
Hejka

Stefea, annaoj, Marta moja córa tez od wrzesnia do 1 klasy :p tez mam stresa ale mysle ze sobie poradzi... :-) trzeba byc dobrej mysli ;-)

U nas dzis znow upalny dzien... a najgorzej ma byc na weekend...
Ja zaraz basen na balkonie dzieciakom wystawie :-D a co, lepsze to niz nic :-)
Ja wczoraj bylam u gina zalecil mi badania watroby :p i dzis wynik kolo 14 ale pojde poxniej bo do 15 mlody spi wiec nie da rady wczesniej... :p
reka mnie teraz boli jakos :p pielegniarka chyba niewprawiona... -_-
 
annaoj powiem Ci,że plecak faktycznie wygląda na bardzo solidny, ja chciałabym kupic chociaż na dwa lata, bo w przyszłym roku czeka mnie powtórka z rozrywki ;)

ja też kiedyś miałam taki pomysł, żeby wziąść jaką panią do sprzątania, nawet nie codziennie ale żeby chociaż w soboty ;) ogólnie mieszkam w bloku i myślę, że łatwiej jest ogarnąć 75 mkw niż dom. Największy mam problem z ubraniami ! normalnie ja niewiem jak to jest ale muszę prać codziennie, prasować też by się przydało dziennie- czego ja nie nawidzę - i potem piętrzy się sterta prania która w rezultacie zostaje rozłożona po półkach bez prasowania ..

misiarska Marta mój mąż też robi wiele, nie powiem jest dobrym ojcem, dzieci są przy nim szczęśliwe, potrafi zająć się trójką bez żadnego skrzywienia, na imprezy też mogę wyjść on zawsze z dziećmi zostanie .. ale gdyby był takim mężem jak ojcem złego słowa bym nie powiedziała.. Nie raz powatarzam mu, żeby bardziej angażował się w pracę domu, bo jak mnie braknie to sobie nie poradzi , życie nie polega tylko na przyjemnościach.. a z kolei T uważa, że od życia powinniśmy czerpać same przyjmności.. Jak w ciąży byłam, to nie potrafił zrozumieć,że mam mdłości, że jest mi ciężko.. bo jak to ciąża to nie choroba ! myślę, że oni poprostu już tacy są, nigdy nas nie zrozumieją, dlatego są facetami haha :) trzeba znaleść gdzieś w ty wszystkim chodź nić porozumienia .. to może będzie nam łatwiej przebrnąć bez grymasu na twarzy. Ja przyznaje się przed sobą, że gdybym tylko trochę mniej walczyła z wizją bycia kurą domową, mój dom z pewnością na tym by zyskał ;)
 
annojce z angielskiego

ja sie nie boje ze moja sobie nie poradzi tylko jak jak/my sobie ze wszystkim poradzimy. naprawde szkoda mi odpuscic tych moich lekcji bo na razie jak dzidzia podrosnie nie mam gdzie do pracy wrocic bo mialam umowe na czas okreslony i te lekcje zawsze sa jakims ratunkiem na przyszlosc no i mam fajnych uczniow, ale bedzie ciezko....zaangazuje pol rodziny najwyzej.

zupa juz sie gotuje,ale sie warzyw nakroilam....

z facetami to temat rzeka.....przeciez jestesmy z innyc planet wiec jak mamy sie zrozumiec:crazy: ale i tak bymgo nikomu nie oddala:-Dponarzekac musze:-D

plecak annojce super, moze dziadki zasponsoruja:):-D
stefa ja tez mam ciagly problem z praniem i prasowaniem:no:
 
Ostatnia edycja:
marta to ja z miła chęcią zapiszę się na korki z angla do Ciebie :) ale jak narazie to masz roczny macierzyński więc nie masz się jeszcze czym przejmować :) a z korkami i organizacją jakoś sobie poradzisz :) ja zauważyłam, że im więcej narzekam na T to tym on jest bardziej teges dla mnie haha :)

Liza moje dzieciaki tez mają basen na balkonie :) zawsze to chwila relaksu hehe :) wczoraj akurat udało nam się wyskoczyć na nasz miejski basen. Błogie lenistwo i chwila orzeźwienia

ciekawe jak Poziomki i Jaga :)
 
Stefea pani przychodzi do nas raz w tygodniu, jak w mieszkaniu jeszcze to raz na 2 tygodnie. Codziennie to bym zbankrutowała;-), poza tym drażniło by mnie jakby mi się ktoś po chacie kręcił. Jest na 6-7h. Chociaż teraz od wakacji przychodzi inna, chyba przy niej zostaniemy, i ona się uwija w 5h. Dla mnie obojętne, byle wsio zrobiła. Ona odkurza, myje podłogi, kuchnie, łazienki i okna (wiadomo dzieli sobie na kilka razy, a jak brzydka pogoda to coś innego robi).
Prasowania też nienawidzę, na szczęście mam ciocie, która lubi, sama się jakiś czas temu zaoferowała i jej wożę, w ramach wdzięczności coś tam od czasu do czasu jej kupię i jest git.
Marta dasz radę, zobaczysz. A teraz jeszcze tak jak pisała Stefea roczny urlop mamy.
Plecak oczywiście, że kupi babcia, Młody ma za 2 tygodnie urodziny, a zabawek ma dość.
Liza mam nadzieje, że wyniki będą ok.
 
Hej u nas kolejny dzień z serii "upałów ciąg dalszy" ;-) Ale jak dla mnie to niech tak będzie jak najdłużej- w końcu od tego mamy lato :tak:


luna tak zamotałaś, że aż wszystko się stało jasne ;-)

Starałam się jak mogłam ;-):-D

No tak już mam, że chcę powiedzieć jak najwięcej w jednej chwili, bo ciągle nie mam czasu a potem z tych moich skrótów myślowych wychodzą różne dziwolągi ;-) No trudno- taka już jestem ;-) A w pisaniu wypracowań nigdy nie byłam mocna tak więc moje formy pisemne mogą pozostawiać wiele do życzenia :-)


Mój średniak w tym roku do zerówki idzie więc może dlatego mam większy spokój, a może po "doświadczeniach" ze starszym teraz jestem spokojniejsza ;-)
"Na dywanik" na szczęście nie byliśmy jeszcze wzywani ale faktem jest, że kiedy przyniósł pierwszą uwagę w dzienniczku- była to pierwsza klasa- to się zagotowałam ;-) Ale potem okazało się, że dzieciaczki dostają te uwagi "za wszystko", chyba po prostu nauczyciele w ten sposób prowadzą "dziennik aktywności każdego ucznia" i chcą aby rodzice na bieżąco byli informowani o poczynaniach swoich pociech;-) No bo np uwaga w stylu "na przerwie rzuca śnieżkami" sprawia, że zastanawiam się czy pani wolałaby żeby rzucał tymi śnieżkami na lekcji:szok: Oczywiście inaczej zareagowałabym gdyby kogoś krzywdził.


Co do plecaka to nam od 1 do 3 wystarczył jeden a też mieliśmy firmy Herlitz. Do 4 klasy kupiłam mu plecak w Tesco i niestety nadaje się już tylko do wyrzucenia :wściekła/y:


Jeśli chodzi o facetów to niestety czasem ręce i nogi opadają :baffled: Ja z moim od soboty na ścieże wojennej między innymi właśnie z powodu tego co kto ma robić a czego ma nie robić. Ale widzę, że już zaczyna się łasić jak kot więc chyba niedługo będzie dobrze ;-) A wczoraj go pokarało, bo jak jest na mnie obrażony to leci na złość mi posiedzieć do mamusi. No i wczoraj poleciał "pocycać" do mamusi a jego siostrzyczka przez przypadek przywaliła mu szafką w skroń:szok: Wylądowaliśmy na izbie przyjęć. Skończyło się na dwóch szwach i podejrzeniu wstrząsu mózgu oraz kupie niepotrzebnych nerwów. Ciekawe kiedy znów poleci do mamusi ;-) No i ja też pomimo wszystko bym swojego faceta nie oddała :-D


marta o widzę koleżankę po fachu :tak::-) Jeśli masz kogoś do pomocy to dasz radę. :tak: A zawsze jakiś grosik wpadnie ;-) co przy trójce dzieci jest sympatyczne ;-)


No właśnie- prasowanie- znowu!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Marta - widzę, że nie tylko ja uczę angielskiego. Jeszcze uczę matematyki. Ale tak jak tobie umowa w szkole mi wygasła niestety po urodzeniu synka. I tym sposobem siedzę w domu :-)
Co do prasowania ja też wysiadałam. Wysiadałam do momentu, aż moja teściowa zasponsorowała mi żelazko parowe. Cud po prostu. O połowę krócej prasuję. No ale w porównaniu do innych to cena nie jest zbytnio fajna, bo ok. 700zł. - mimo to warto
 
reklama
Czy jest tu jeszcze jakaś Pani Nauczycielka :) ręka w górę:D

dziś mam loozny dzień w pracy, więc nadrabiam zaległości internetowe :)

annaoj ja zazdroszczę Cioci ! też chcę taką mieć:D a jak Pani Ci sprząta to jesteś w domu?

ja nie nawidzę prasować i myć naczyń.. na naczynia znalazłam zmywarke ale na prasowanie nie mam narazie pomysłu.. coś muszę wykombinować bo ręcę opadają;)
 
Do góry