reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Luna co to był by za małż który by czasami nie wkór..
Zainspirowałaś mnie i jutro albo jeszcze dzis robie drożdzowe ze sliwkami:rofl2:

Ja mam ochrzczone dwie starsze dziewczyny,bliźniaki i Jagoda nie będą więc problem chrzestnych z głowy:)
 
reklama
my już spakowani nad jeziorko, czekamy na znajomych co jadą z nami i lecimy plażować:-)

moje dzieci się nie cieszą oni wręcz szaleją ze szczęścia, codziennie mój brzuch jest całowany na dzień dobry i dobranoc przez całą trójkę, namiętnie przykładają do niego głowy z nadzieją że już coś usłyszą lub poczują mimo moich zapewnień że jest jeszcze za wcześnie a jak ostatnio miałam wizytę to moja Martynka dzwoniła do mnie ze szkolnej przerwy żeby się zapytać co powiedział pan Doktor. Słodcy są niesamowicie i bardzo mnie rozczulają...
Ja mam przeczucie na chlopca, jeszcze w żadnej ciąży mnie przeczucie nie myliło więc zobaczymy.
Dawid chciałby brata bo jak twierdzi dwie siostry wystarczą, a dziewczynkom jest obojętnie co będzie;-)

moje dzieci nie ochrzczone ...tacy bezbożnicy jesteśmy;-):tak:
 
jestem i ja,

Poziomki, trzymaj się. ja i tak cię podziwiam!!:tak:
ja pod koniec ciąży - nawet przed terminem myślałam że będę mordować każdego kto się nawinie.
więc dla mnie i tak jesteś "hero".


Happymama - udanego plażowania.
ja przyznam że już mam dość.
i dziś jak rano zobaczylam chmury na niebie to aż mi się lżej zrobiło, ale chmury już oczywicie rozwiało...


ja dziś mam radochę z mojego męża. Bo wczoraj był na imprezie urodzinowej po clubach. i nie dość że wczoraj "pochorował się " w samochodzie to jeszcze dziś w pracy i kac, jak za czasów liceum.:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

(przynajmnej coś mam na pocieszenie - bo nie lubię jak wychodzi beze mnie i kleją się do niego koleżanki, znajome, i obce baby)
 
mamartusia juz mam na prwde dosc....

Mowisz ze meza Ci sponiewieralo;))
Moj mieszka w jednej kamienicy z dwiema 20 latkami.....wrrrrr kawusie mu robia...:/
 
hej:)

poziomki wcale sie nie dziwie ze masz dosc wszystkiego!!!!!! trzymaj sie jeszcze odrobine....

mamartusia mnie maz moj tez dzis wnerwił az doła złapałam:(

happymama
jak plazownie? mowisz bezbozni....bylam wychowana w rygorze religijnym co poskutkowało tym,ze teraz prawie do kosiola nie chodze i moja siostra tez....ach rodzicom nie po nosie, instytucja kosciola mnie rozwala na łopatki a co smieszne pracowalam w szkole katolickiej :-D
 
hejka :)

ale smakolyki tutaj sie przewinely :p
poziomki twarda baba z ciebie :-D masakra, trzymasz sie dzielnie, to kiedy do szpitala idziesz w srode? moze Jaga sie przestraszy i we wtorek wyjdzie? :-D

Ja dzis mam zalatany dzien wiec tylko sie pokazuje z ezyje i idziemy zaraz w miasto zalatwiac sprawy urzedowe.....................:sorry2: juz mi sie odechciewa do tego ten upal.............:dry:
 
Dziewczyny witam sie z Wami poniedziałkowo, daję znać, że żyję i uciekam .. poczytałam Was ale odpiszę może później.. wczoraj wróciłam przed 12 z Rabki- byliśmy na weekendzie u rodzinki :) makabra ! SPAĆ
 
Witajcie drogie mamusie :-) Muszę się wytłumaczyć z długiej nieobecności. Nie było mnie aż dwa miesiące i muszę sporo nadrobić. Pisałam, że z powodów zdrowotnych muszę zawiesić zajście w trzecią ciążę. Zaczęłam chodzić intensywnie po lekarzach. Miałam zaburzenia widzenia w jednym oku. Podejrzewano stwardnienie rozsiane. Ale żaden lekarz nie chciał jednoznacznie mnie zdiagnozować. W końcu trafiłam dwa miesiące temu do bardzo sympatycznego pana neurologa, który zasugerował, że warto zrobić punkcje z kręgosłupa. Chodziłam jak struta, bo wiadomo, że po nieumiejętnie wykonanej punkcji może być problem z chodzeniem. Zrobili mi w szpitalu punkcję. Na szczęście wykluczyli stwardnienie rozsiane. Stwierdzili, że po prostu za bardzo się wszystkim denerwuję i pod wpływem nerwów mam zaburzenia widzenia. No i że nie widzą przeciwwskazań do zajścia w ciąże. I tym sposobem jestem w ciąży:biggrin2: Jeszcze bardzo wczesnej i nie potwierdzonej przez moją panią ginekolog, ale i tak się cieszę. Pozdrawiam was wszystkie i zabieram się za nadrabianie zaległości.
 
reklama
hejka
Miałam odwiedzinkowy weekend, więc fajnie czas minął.
Od dwóch dni mnie coś brzuch pobolewa, chyba to skurcze przepowiadające, ale pewna nie jestem, bo w poprzednich ciążach nic nie miałam.
Dzisiaj zaliczyłam badanie krwi, miło wyjść z domku, przejechać się autem:-)

Happymama
fajnie, że dzieciaki tak reagują, super.
Mamartusia ja to się dziwię, że Ty go samego puszczasz;-)
Poziomki wcale, a wcale się nie dziwię, chyba jednak do szpitala będziesz musiała iść, bo Jaga uparta. Lew będzie:-)

I jeszcze 8:-):-)
 
Do góry