reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Heheheh wlasnie na fb widzialam ze trojaczki skonczyly miesiac I maja sie dobrze (na stronie WOSP) jakos sie do mnie przyczepily te trojaczki tfu tfu a co ciekawe rodzice maja w domu dwoch chlopcow a urodzily sie 3 dziewczynki:-)
 
reklama
a jeszcze zapomniałam Wam opowiedzieć jaki armagedon przeszedł niedawno przez moją wieś :szok: Lenka u Ciebie pewnie też drzewa i dachu latały :dry:
jakoś to była sobota pojechaliśmy do rodziców i wróciliśmy do domu późno bo około 22:30 a tu wkoło ciemno :sorry2: wieje leje i g... widać. w domu smród i zimno, smród bo pies miał biegunkę i zrobił kloca sorki ale tak było :baffled: a zimno bo jak nas cały dzień nie było to nikt w piecu nie palił a że nie było prądu to pompa nie działała i i tak nie można było napalić, pozapalałam świeczki dobrze że mam duuuuużo :tak: i M sprzątał po "swoim" piesku a ja trzymałam okno żeby nie wyrwało i wietrzyłam. Okazało się że tak lało że kałuże miałam w domu bo gdzieś są szpary pewnie jak wstawiali plastiki :baffled: no mówię Wam masakra
M zadzwonił do enea a tam komunikat że wszędzie wkoło nie ma prądu a planowany czas włączenia to godzina 15 :szok::szok:
poszliśmy spać w polarach i pod kołdrami i kocami. Rano 14 stopni więc decyzja że spadam do rodziców. Przyszłą sąsiadka czy coś nam potrzeba i mówiła że dwa słupy się połamały i linie zerwało :dry:
Faktycznie włączyli przed 15 prąd bo dała mi znać.
Nie mamy aż tak dużo zniszczeń bo tylko zerwało dwie płyty dachowe z "obory" czy jak to tam nazwać i jedne drzwi wyrwało całe szczęście że dom ocalał :tak:

annaoj moje dzieciaki już po pierwszym dniu stwierdziły że szkoła jest lepsza od poprzedniej i cały czas tak mówią więc ogromny kamień z serca bo bardzo się bałam że będą tęsknić i marudzić, i trzeba będzie ich wozić do Bydgoszczy ale uff
u nas ograniczenie jest do 40 ale tyle to tylko ciągniki jeżdżą :wściekła/y: strasznie mnie to wku...... dobrze że zaraz za domem may taki łuk to i tak muszą zwolnić bo jak by była prosta to dopiero by gnali :wściekła/y:
dorota oj znowu u Ciebie choróbsko :-( u mnie mała zakatarzona i trochę kaszel miała wczoraj, i też takie luźne zielone kupy robi od niedzieli wieczora ale wit c i prawoślazowy jej zaczęłam dawać i oby i tym razem przeszło choć martwią mnie te kupy. ja tez dzisiaj sama z dziećmi bo M badania robi i od poniedziałku się zacznie :dry:
kate oby bo bez chodnika to dupa :dry: M mówi że mają chodzić bo już duzi są i że wszyscy tu chodzą a ja im tak matkuję :confused: ale ja mu tłumaczę, że jak będzie sytuacja, że nie będę mogła ich zaprowadzić czy odebrać to pójdą czy przyjdą sami ale nie że mi się nie będzie chciało iść :no:

ach i mam koleje koty :tak: razem 4 :tak::-D ale to Wam opowiem następnym razem

poziomki op tym armagedonie też będziemy kominek stawiać bo mamy idealne miejsce w salonie :tak: zawsze to chociaż w jednym pokoju będzie ciepło :tak:
 
ech mała już chyba 7 razy zrobiła taką małą ale brzydką kupę :-( aż odparzyła sobie trochę skórę :-( wysłałam M do apteki po jakiś probiotyk czy coś bo zwariuję, jutro rano całe szczęście jedzie do bydg. to się z nim zabiorę do lekarza

dorota a jak tam Lili?

Majka z Dawidem wrócili do domu od kolegi, to ten co ma kucyka, i przynieśli 6 gołębi - trzy parki więc będą małe :tak:, któraś chętna? a przyznam, że gołąbki śliczne jutro wejdę do kurnika jak wypuszczę moje nawiedzone kury i zrobię im fotki
 
Stefa chyba ze tak :)

Ania kominek to super sprawa a faktycznie ciepła daje dużo ach.. I te strzelającego drewka
Gołębie chcesz zostawic? W pierwszej chwili myslalam ze do jedzenia Hahahaha

Mama od bliźniaków do trojaczkow juz krótka droga hahaha ;)
I co z łazienka? Dokończy?

Kate jak u dentysty?

Annaoj normalnie, bliźniaki patrzą na M jak na idiotę ze w brzuchu dzidzia a reszta przyjęła jako normę hehe. Goska w szkole ok i o ile miewa problem z angielskim jeszcze tak poziom jest nie męczący ze tak to ujme ;)
16 tak małych dzieci jednocześnie to masakra! Harówka i nic poza tym a dzieci i tak nie ogarnięte:/

Ja pamietam haj mi kazali w domu i w szkole czytać na głos to w szkole potrafiło mi nawet głos odjąć taki to był dla mnie stres.

Martika dzięki :*
A No sa, szczegolnie takie do 3 lat :)

W szpitalu pokazała mi położna wyniki krwi i okazało sie ze żelazo nam niskie i moze dlatego czuje sie jak sie czuje :/
 
Ostatnia edycja:
Poziomki moze dieta troche podciagni zelazo z tylu glowy mam te trojaczki heheheh Lazienka w proszku normalnie szok nic nie zrobili tylko rozj...li wszytsko ehhh golebie fujj
 
Mama mi sie zdążają takie problemy x żelazem w ciazy i kupiłam sobie takie w płynie jabłkowe. Smakuje jak jabłko z gwoździem śle moze pomoże :) w pierwszej ciazy dostawałem nawet zastrzyki ale gowno dały i e 9 miesiącu jak ręka odjął.

Nie przewidzisz skoro dajesz radę to moze i Tobie sie trojaczki trafia ;)

A ta łazienkę to ktoś z councilu robi?

Wymyśliłam imiona jak na razie bo mi stary żyć nie daje heh Zuza, Lea... I mooooze Kaja
 
Hej widzę ze ruch sie tu zrobił :-). Fajnie :-).

Poziomki Lea ładnie :-), a będziecie jeszcze starać sie np o syna ? Czy produkcję zamykacie , ja pytam z dobrego serca a nie ze współczuję ci tylu córek ,nie nie wręcz przeciwnie fajnie ze masz taki babiniec :-)

Aniu fajnie ze na wsi ci sie dobrze mieszka i ze wszyscy zadowoleni, oj ja bym dużo dała aby mój m kilka dni w domu ze mną posiedzial ,zdrowka dla Twojej małej .

Mama to ja życzę Ci trojaczkow :-).

M wrócił wczoraj o 16 ,Starszaki poszły pobawić sie do koleżanki a my z lili do lekarza ,od wczoraj na zastrzykach ,wczoraj jeden w przychodni a od dzis 2 razy dziennie pielęgniarki mają przychodzić do domu , w weekend m musi jeździć z mała na zastrzyk .
U mnie poza chorobami nic sie nie dzieje .
Siedzę w domu i chyba jajo w nim zniose ,ja nie lubie tak w domu non stop ale nie mam innego wyjścia. Staram sie jak tylko mogę to wyjść choć na kilka minut i jak m wraca to ja choć na chwilę ze Starszakami ns dwor ,dzis wieczorem pójdę z nimi do apteki odebrać resztę zastrzyków , przy okazji będzie spacer .
Dzis nocka o wiele lepsza ,coś pospalam , lili paskudnie kaszle :-(, miłego dnia .
 
hej
poziomki młodzi wczoraj dzielnie u dentysty wytrzymali, straszy zrobił 2 zęby, mały fluor ale jak na niego to i tak dużo,
później w 2 urz dach bylismy i byli grzeczni, myslałam ze bedzie gorzej i udało mi się wczoraj dostać do okulisty
z najmłodszym, chciałąm mu oczy sprawdzić bo ja mam asygmatyzm, na szczeście oczy zdrowe

ania matko ile Ty już masz zwierząt, kury, 4 koty, gołębie, psy coś jeszcze?

mama spółczuje remontu, nie cierpie jak coś musi być robione w domu jak sie w nim mieszka

Dorota pytałas lekarki czy możecie jakoś odporność podnieś?? strasnzie czesto chorujecie
 
reklama
Poziomki dom jest kupiony na aukcji ale ze to byla wlasnosc miasta (przejeli go wczesniej) to council obiecal mi lazienke I ogrzewanie gazowe ja juz bym to dawno zrobilo ale sami chca to niech robia zawsze to troche zaoszczedzonej kasy tyle tylko ze wyposarzenie podstawowe zadnych luksusow remontow nie cierpie a przed name tyle jeszcze ze mi sie slabo robi mam w planach zrobienie strychu tzn pokoju I dobudowki I jak sobie pomysle to mnie krew zalewa wczoraj to cale pielgrzymki byly specow od wszytskiego widze ze w samochodzie siedza ale cos im sie nie spieszy wogole to mi cala sciana namokla zadzwonilam do couniclu bo u nas nie ma ani przecieku dach caly I sie okazalo ze sasiedzi maja basen w wlazience gosc zrobil mi zdjecia I filmic to otwiera sie drzwi I sie woda wylewa czekam na jakies wiesci bo jak nie zrobia tego to council zrobi I obciazy ich kosztami
 
Do góry