reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Ja myslalam ze tu kilka stron do czytania bedzie.

Dziewczynki sa nastawione na brata, Gsbi stwierdziła ze dziewczynki juz nie potrzebujemy i powinien byc chłopiec. Ogólnie ciaze przyjęły jak cos normalnego

Liczę ze w piątek uda mi sie nakupic trochę prezentów bo maja byc mega wyprzedaże (czarny piątek)
Trojcy do pokoju chcemy kupic projektor zeby mogły bale oglądać bez walki i pacania Jagody w tableta.

M do soboty w Pl wiec odpoczywam :)
 
reklama
Poziomki ja 3 mam kciuki u Was za chłopca :-), dzięki kochana ,też sie pocieszam ze kiedyś te wszystkie sprawy sie pokoncza :-).

Lili śpi ,wstanie ,zje objadek i lece po starszakow .
 
Hej
kłaniam się i ja

dzieci zachwycone szkołą :tak::-D ufff Dawid pierwszą chwilę ze łzami w oczach ale ma fantastyczną Panią i odrazu trafiła do niego i jest super
siedzi w pierwszej ławce przy biurku z dziewczynką i bardzo mu się to podoba :tak: na dzien dobry dostał 6 z czytania nowego tekstu
Majka odrazu się wdrożyła, dziewczynki pokłóciły się o nią :tak::-D

super okres trafiliśmy bo we wtorek był dzień pluszowego misia, wczoraj kino przyjechało a jutro Andrzejki, potem Mikołaj, filharmonia a Majka ma jeszcze wycieczkę do jakiegoś domu kultury gdzie będą robić ozdoby świąteczne więc ciągle coś się dzieje i jest wesoło

było zebranie i akurat ogłaszali wyniki audytu z kuratorium i szkoła jest na wysokim poziome :tak:, bezpieczna i przyjazna dziecku

od wczoraj jeżdżą już autobusem, do przystanku mamy niecałe 400m więc jak się wprawią to same poboczem przejdą, Majka na 100% :tak:

ja jeszcze nie rozpakowałam wszystkiego, nie wiem jak bo sypialnia przed remontem i zostaliśmy bez szafy :eek: bo nasza mega tam zostaje a jak mieszkanie się sprzeda to rodzice dadzą nam 2tyś za nią
ach kredytu nie dostaliśmy :-( tyle załatwiania tylko po to żeby szef M mógł powiedzieć że jak M wróci do pracy to i tak go zwolni :szok: i tyle na ten temat
M gadał ze swoim ojcem i on weźmie ale nie wiemy ile, a ciężko go trafić trzeźwego :eek:

MARCELA kombinuje raczkować :tak: póki co obie nóżki podciąga do przodu i czasem na nosie ląduje :laugh2: ale nie zraża jej to, tu się kulnie, tam podciągnie i daje radę, no i od chyba 2 tygodni wstaje sam i..... skacze :sorry::laugh2:


dość o mnie
Dorota współczuję, powodzenia
a Lilka czemu na antybiotyku? zaraziła się?

Happy nie mogę się napatrzeć na Twoje fotki na Fb
jeśli chodzi o grupę na FB to mi ostatnio ani tu ani tam nie podrodze tylko obawiam się że zrobi się bałagan jak zaczniemy pisać w dwóch miejscach tym bardziej że nie każda ma Fb

Poziomki :-D fajne stwierdzenie że dziewczynka nam już nie jest potrzebna :tak::-D to kibicuję na ptaszka

resztę pozdrawiam
 
hej

u nasz szaleństwo, brak czasu, w szkole mikołaj, andrzejki,
sylwestra organizujemy plus kiermasz, w kazdej akcji biorę udział
jeszcze w drugim tygodniu grudnia robimy gofry w szkole,
mam nadzieje ze po nowym roku będzie luźniej,
oprócz tego to co zawsze czyli praca, gotowanie sprzątanie
dzieci na szczęście zdrowe, M za to chory

Ania super, ze szkoła fajna, ze dzieciaki zadowolone,
jak dajesz sobie radę z kurami?? lepiej się mieszka na wsi??
co sie stało ze szef chce M zwolnic?

happymama
ja moge pisac na Fb tylko ze tam nowy nikt już do nas nie dołączy,zdjęcia masz cudne, na FB

poziomki trzymam &&&& za brata dla Gabi;-)

Dorota zdrówka dla Was
 
o, nikogo :sorry:
no to znowu ja :-) wolę teraz korzystać z okazji bo nie wiem kiedy znowu będę miała czas

ale zmarzłam jak czekałam na autobus :dry: ufff że dzieci przyjechały razem bo Majka nie miała ostatniej lekcji, wyszła za szybko a autobus się spóźnił i w sumie czekałam godzinę :eek: dobrze że rękawiczki wzięłam bo by mi palce odpadły i już bym nic nie napisała :-(;-)


jedno co nie dobre to, to że Majka miała inny materiał w szkole ale jakoś daje radę i nauczyciele robią przypomnienia dla niej :-)
no i książki tylko trzy są takie same resztę muszę kupić :eek: od polskiego Majka dostała od nowej koleżanki, więc tylko ćwiczenia, religię, plastykę i muzykę udało mi się kupić po 5 i 8 zł na allegro :confused: i tylko jedna używana ale zajęcia komputerowe i angielski to kosmos cenowy :eek: 80 zł i 50 zł przegięcie a do tego zostaliśmy bez kasy i z ratami :dry: dzięki Bogu, że moi rodzice podjęli decyzję że zamiast 780 zł raty mam płacić 250 zł :tak::-D:-D nie pytałam dlaczego i skąd taka decyzja po prostu się ucieszyłam :tak::-D drugi kredyt od grudnia się zacznie no i zobaczymy co z teściem załatwimy

kate podziwiam Twój zapał i zaangażowanie
yes2.gif

wydaje mi się że tu lepiej
yes2.gif
jakoś tak spokojniej i przyjemniej, za dzieciaka zawsze marzyłam o domku na wsi jak moja babcia
yes2.gif
muszę się tylko przestawić i nauczyć innego trybu życia czyli zakupy większe raz na jakiś czas (bo do najbliższego sklepu mam spory kawałek) i chyba zrobię menu na tydzień żeby wiedzieć co i jak
a kury są fajne, jakkolwiek to brzmi :laugh2: już wiemy, że mają kierowniczkę, która zawsze pierwsza wychodzi z kurnika, pierwsza zaczyna jeść i pić :confused: miały przerwę w znoszeniu jajek ale już wracają do normy, co mnie bardzo cieszy :confused:
sama jestem zaskoczona że cieszą mnie takie rzeczy :sorry:

a szef no cóż za dużo by pisać, tak w skrócie M nie dał z siebie zrobić chłopca na posyłki i przestał wierzyć w "później" i "następnym razem" no i zrobił się be. Sprawa będzie miała swój koniec w sądzie bo nie tylko M ale jak się okazało kilka osób chce odzyskać zaległe premie i wypłaty
 
Ostatnia edycja:
hejka
Za nami wizyta u laryngologa, po której nic nie wiem, chyba tylko to, że będę nowego laryngologa szukać:eek: Moje pytania zostały bez odpowiedzi:confused2:
Wiktoros ma się lepiej, widać antybiotyk zadziałał.
Poza tym stara nuda u nas.

Poziomki trzymam kciuki za Poziomka.
Ania super, że się dzieciaki tak zaaklimatyzowały i fajnie, że Rodzice w spłacie pomogą. Jednak w waszym przypadku sprawdziło się, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Teraz możecie się o Wojtusia starać;-)


uciekam dzieciakom kolacje robić
 
annaoj o Wojtusia to tak spokojnie za rok a nawet dwa :tak:
ja też byłam z Majką u neurologa przez te jej bóle głowy, podobno najlepsza neurolog w Byd. to poszłam,
Dziewczyny tak nieprzyjemnej krowy jeszcze w życiu nie spotkałam :wściekła/y: potraktowała mnie jak debilkę, która nie wie co mówi, bo nie wzięłam starych wyników Mai z MR i EEG, nie sądziłam że badania z przed 5 lat są konieczne, tym bardziej że były ok, a ta zaczęła mi wmawiać że ja wymyślam bo 4ro latka nie wyleży na takim badaniu i cały czas waliła wstawki, skoro Pani tak twierdzi. Dostałam skierowania na TK i do laryngologa i okulisty (zupełnie zapomniałam że u okulisty byłam już z nią i mam wyniki). Ton i gadkę dopiero zmieniła jak na sam koniec powiedziałam że badanie TK sobie załatwię bo pracuję w szpitalu :eek: nienawidzę takich ludzi, dlatego nigdy na początku nie chwalę się tym gdzie pracuję żeby nie byli dla mnie fałszywie mili.
Ciekawe jaką będzie miała minę jak przyniosę jej wyniki nie z tych miejsc do których mnie wysyłała tylko z mojego zakładu pracy.
A jak znowu potraktuje mnie tak jak na pierwszej wizycie to ja już nie będę siedzieć cicho :no:
Jak wyszłyśmy z gabinetu to Majka mówi: Mamuś ta pani na Ciebie krzyczała :eek:
 
Hej
Przepraszam, że tak wpadam, nie piszę zbyt często ale zasadniczo nie mam o czym. Mój nastrój ostatnio mocno średni, powoli zbliża się termin mojego niedoszłego porodu. Ale czytam Was zawsze na bieżąco.
Byłam parę dni z moją małą pszczóką w szpitalu, miała ostrą jelitówkę.
Co do grupy na fb to moim zdaniem to niedobry pomysł, spotkałyśmy się tutaj, ja osobiście bardzo lubię to forum. Na fb za duża inwigilacja, poza tym tam stale jakieś włamania na konta są podobno, mi jakoś nie pasuje pisanie tam o naszych sprawach.
Przeglądając forum zauważyłam, że wiele wątków pada, ludzie przenoszą się na FB, piszą tutaj coraz mniej...to smutne, bo kiedyś całe BB tętniło życiem.
Przesyłam Wam wszystkim buziaki choć wydaje mi się, że ostatnio trochę o mnie zapomniałyście :-(
 
reklama
Hej

Doris nie zapomnialysmy :-), pisz częściej .

Annaoj współczuję z tym lekarzem i powodzenia w szukaniu nowego .

Aniu wreszcie się odezwalas ?

Lili kaszle i charczy i na oskrzela jej poszło ,ale już jest o wiele lepiej . Super ze dzieci się szybko zaaklimatyzowaly w nowej szkole i cieszę sie ze w domu wam sie podoba . O szefie M szkoda słów :-(.

Byłam dziś u nerologa z Oliwka po wyniki eeg główki i wynik jest na dolnej granicy normy . Podejście lekarza jak dla mnie dziwne i skonsultuje te wyniki z innym neurologiem .

Jutro mam kardiologa z lilianka


Jestem zalamana bo mnie zaś coś zaczyna brać ,gardło boli i z nosa zaczyna lecieć ,już czuje ze jutro sie rozloze . Kurcze miód jem non stop ,dużo wit c i co 1,5 tyg temu chora byłam i co zaś :-(, załamie sie chyba :-(.

Dobranoc
 
Do góry