reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

reklama
Liza spóźnione życzenia urodzinowe dla Córci.
Poziomki najlepszego spóźnionego dla Gabi.
Dorota najlepsze życzenia dla Najstarszej.

hejka
u nas w zasadzie nic nowego, leci powoli.
Wiem, że pewnie latając za Wiktorem jeszcze tego pożałuję, ale teraz marzę żeby już zaczął stabilnie chodzić i nie trzeba go było nosić, bo mój kręgosłup już nie daje rady.

Ania Maszą się pochwal koniecznie:-) też

miłego dzionka
 
Annaoj - ja tak nie mogłam się doczekać aż Fabio zacznie raczkować a teraz jak on jest wszędzie, próbuje wstawać, wszystko ściąga, zjada, ciągle trzeba pilnować żeby drzwi do innych pomieszczeń były zamknięte, buty pochowane bo najmiętnie je oblizuje itd. to chwilami wprost nie nadążam:tak:;-) i chyba lepiej było jak siedział w miejscu i tam gdzie go położyłam tam go też znalazłam;-)

u nas dzisiaj Halloween, wczoraj całe popołudnie robiłam z dziećmi dynia i ozdoby z papieru na okna. Dzisiaj pod wieczór ruszamy na łowy :-)

Ania jak się ogarnięcie to koniecznie się pochwal nowym lokum:tak:

miłego dnia!
 
jeny dziewczyny znowu dopadła mnie migrena i cały dzień wczoraj i pół środy przeleżałam i przerzyg......:baffled: masakra już wracam do siebie i muszę nadrobić pakowanie bo dziś o 16 klucze dostaniemy :tak::-D załatwiliśmy busa do niedzieli wieczora i będziemy na pełnym gwizdku wozić :-D więc mogę się nie odzywać jakiś czas

a Masza wygląda jak taki mały niedźwiedź ale o dziwo jest grzeczna tylko scooby ma przerypane :sorry:
20141029_121921.jpg
takie mi się telefonem udało zrobić, później postaram się lepsze wstawić - to było ich pierwsze spotkanie :-) mina Scobiego mówi wszystko ;-):-D
 

Załączniki

  • 20141029_121921.jpg
    20141029_121921.jpg
    32,5 KB · Wyświetleń: 80
hej

kate z Oliem już wszytsko ok, a tą odrę poronną co on miałto powinno się 2pisać jako NOP


happymama oj pamietam doskonale jak Olek zaczął pełzać, ile ja mu rzeczy nawyciągałam z buzi


dorota sto lat dla Oliwki

ania piesek rzeczywiscie wygląda jak niedźwiadek, my mamy teraz 2 szczeniaki , też kudłate, niby na wydanie , mam taka nadzieję, już mi laczki wynoszą spod domu, super ze tak Wam się sprawnie układa z tą przeprowadzką

przestawiłam chłopcom w pokojach łózka i biurka, jacy zadowoleni, przez kilka godz bardzo dbali o poradek w pokoju ale juz im przeszło
 
happy ja jestem właśnie na etapie - kiedy Marcelka zacznie w końcu "chodzić" ale wiem że będę tęskniła za czasem kiedy właśnie tam gdzie zostawiłam tam znalazłam, no ewentualnie jeden obrót w prawo lub w lewo :-)
ale się uśmiałam z tego lizania butów :-D
dorota udanego wypadu bez żadnych niespodzianek po drodze :tak:
lenka no chęci były ale że szybko przeszły ;-) ciekawe jak długo moi będą mieli porządek w nowym pokoju :sorry:

klucze odebrane, kolejne wory i kartony zawiezione, w piecu przepalone, kury zamknięte :tak: śpimy jeszcze w starym bo tam na spokojnie pojedziemy rano, M pomaluje jeden pokój bo jest różowy, a to ma być nasz i wyniesiemy meble kuchenne, potem pojedziemy do moich dziadków, rodzice zabiorą Majkę i Dawida a my zwieziemy trochę mebli,
narazie zrobimy dwa pokoje nasz i dzieci a pokój na salon musimy wyremontować bo tapeta była w nim i wygląda nie fajnie, w kuchni ujdzie,
na przywitanie kurki zniosły 7 jajek :tak::-D

acha wspomniałam coś że Masza jest grzeczna, hmmm pomyliłam się :sorry:
DSC_1341.jpg

o rety ale późno :confused: dobranoc
 

Załączniki

  • DSC_1341.jpg
    DSC_1341.jpg
    28,2 KB · Wyświetleń: 81
Lenka dzięki .

Aniu no mam nadzieję ze dohedziemy i wrócimy bez ,żadnych niespodzianek ,no to piesek dał czadu :-), niezły bajzel :-).

No to u was Aniu weekend pracowity :-), a ten piesek tam to w budzie na dworze będzie ? Tam macie 3 pokoje ? Ile metrów ?
 
Hej.
Dorota tak 3 pokoje i kuchnia - 90 m 2 i poddasze do adaptacji. Plan jest taki żeby Masza była w kojcu a na noc po podwórku biegała bo tamten jest na łańcuchu przy budzie bo ucieka.
Daj znać jak imprezka i droga :-)
 
reklama
Do góry