annaoj kce
08.06/04.10/09.13
hello
też korzystamy z pogody. Byliśmy w górach. Teraz tydzień w domu, muszę farby powybierać, w środe facet na wymiary przychodzi, bo u Igora zdecydowaliśmy się w końcu na wymiar robić. Za tydzień w poniedziałek na czas remontu wyjeżdzamy, mam nadzieje, że pogoda się utrzyma.
Jutro dzieciaki jadą na wycieczką z przedszkola, pani dyrektora zgodziła się Igora też zabrać. Będą mieli atrakcje, a ja troszkę odsapnę. Ania coś chyba jest w powietrzu, bo mój Igor mnie dzisiaj do "białej gorączki" doprowadza Jeszcze B pojechał na szkolenie i nie wiadomo czy wróci dzisiaj wtedy to już chyba osiwieje.
Stefaa baba jakaś nawiedzona Mam nadzieje, że jej nagadałaś do słuchu.
Liza spróbuj wyfiloteować. Jak Ci nie przejdzie to może do lekarza się skocz, co byś na urlopie nie chorowała.
idę się kawką reanimować
też korzystamy z pogody. Byliśmy w górach. Teraz tydzień w domu, muszę farby powybierać, w środe facet na wymiary przychodzi, bo u Igora zdecydowaliśmy się w końcu na wymiar robić. Za tydzień w poniedziałek na czas remontu wyjeżdzamy, mam nadzieje, że pogoda się utrzyma.
Jutro dzieciaki jadą na wycieczką z przedszkola, pani dyrektora zgodziła się Igora też zabrać. Będą mieli atrakcje, a ja troszkę odsapnę. Ania coś chyba jest w powietrzu, bo mój Igor mnie dzisiaj do "białej gorączki" doprowadza Jeszcze B pojechał na szkolenie i nie wiadomo czy wróci dzisiaj wtedy to już chyba osiwieje.
Stefaa baba jakaś nawiedzona Mam nadzieje, że jej nagadałaś do słuchu.
Liza spróbuj wyfiloteować. Jak Ci nie przejdzie to może do lekarza się skocz, co byś na urlopie nie chorowała.
idę się kawką reanimować