reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

DORIS, ANNOJ 200 LAT :*

21480_sekret-dlugowiecznosci.jpg

Doris jeszcze zaświecie dla Ciebie słoneczko, pamiętaj czas leczy rany, nie zapomniesz ale będzie coraz lepiej ;) i życzę Ci jeszcze kilku ciaży :) Twoje urodzinki były wczoraj, przepraszam za opóźnienie ..

Annoj bądź zawsze taka jak jest jesteś i nigdy się nie zmieniaj :) spełnienia marzeń tych o których nikt nie wie :)

 

Załączniki

  • 21480_sekret-dlugowiecznosci.jpg
    21480_sekret-dlugowiecznosci.jpg
    38,7 KB · Wyświetleń: 40
reklama
marta super sprawa z tym zlotem, sama bym się na taki wybrała może i nam się kiedyś uda zorganizować :)

annaoj to co kupujemy te bilety haha kate też była chętna ;) my szkołe mamy b. blisko domu wiec nie mam obawy, bardziej się stresjuje jak on sam w domu jest a już coraz cześciej prosi nas, żeby mógł po lekcjach do domu przyjść od razu. Pytałaś co z naszymi wakacjami. Ustaliliśmy, że jedziemy do Chorwacji- może Medulin albo pobliskie miejscowości. Nie rezerwujemy jedziemy w ciemno ;) taki mały zastrzyk adrenaliny jak przyjdzie nam na plaży spać ;)

martika to na kiedy Ty masz termin, żeś jeszcze nie spakowana :p
 
Doris Annaoj Kce 100 lat spełnienia marzeń !!!!
Marta super taki zlot, może uda nam się też taki zorganizować
Stefa organizatorko ????
Martika pakuj torbe do szpitala bo czasu już mało zostało

Jade dzisiaj pare spraw urzędowych pozałatwiać,
a późneij an zakupy, umile sobie dzień w ta paskudną pogodę
 
DORIS I ANNAOJ wszystkiego najlepszego ,100 lat .

MARTA wspolczuje wczorajszego dolka,dobrze ze dzis juz lepiej ,Ja rowniez zycze udanego zjazdu i 3 mam kciuki za plany na ksiazke:-)

KATE zazdroszcze okazji polepszenia sobie nastroju :-).

Ja w ta paskudna pogode sobie wczoraj polepszalam nastroj bedac pol dnia z dziecmi u kolezanki :-),bylo bardzo fajnie :-)

Wy zaczynacie puszczac dzieci same do szkoly i ze szkoly lub same pomalu zostaja w domu ,super :-).
A u mnie wprowadzany jest etap pomagania mamie i zarabiania przez dzieci jakis pieniedzy :-).
Dzieci coraz chetniej pomagaja mi w drobnych pracach domowych cco mnie bardzo cieszy bo i fajna zabawa przy tym i cwiczymy sluchanie mamy,za to ja im tez daje czerwony kropy,bo ostatnio zamiast naklejek wrocily kropki czerwone i czarne ,jak oni mi pomagaja i ogolnie za inne fajne rzeczy kropki a za prace dostaja jakas drobna kaske raz w tygodniu :-).

Ja nie wiem skad mi sie to bierze ale od 2 nocy sni mi sie przedwczesny porod :-( i jakos zaczelam sie tego obawiac,jakos zaczelam sie bac ze cos sie zdazy i urodze wczesniej a Lilianna bedzie za malutka i wiecie same czarne mysli mam,jak cala ciaze bylam dosc spokojna tak teraz mam jakies glupie i zle mysli i przeczucia:-(,staram sie o tym nie myslec ale gdzies to wraca do mnie samo :-(.

MILEGO DNIA
 
Doris mysle, ze dziewczyny nie bede mialy nic przeciwko, jak tutaj tez bedzies pisala o swoim smutkach, o tym jak Ci ciezko. My cie tu zrozumiemy, utulimy. Wiele z nas przeszlo przez to i zna ten bol. Z czasem bedzie lzej, mimo, ze bedziesz zawsze pamietala, ale bedzie latwiej zyc, chociazby dlatego, ze masz dla kogo wstawac rano, zyc, usmiechac sie, dzialac...
Stefa, Kate no mam jeszcze sporo czasu termin mam na 16 czerwca ;-)wiec nie spieszy mi sie pakowanie torby, a nawet jakby sie cos zaczelo wczesniej, to jest 5 minut, wrzucic pare ciuchow, kosmetyki, dla dziecka nic nie potrzebuje (chociaz ja swoje rzeczy biore, bo sa prostsze w uzytkowaniu ;-) ) i bedzie ok...
Kate powodzenia w zalatwianiu spraw urzedowych i udanych zakupow :-)
Marta oby dzis byl lepszy dla Ciebie dzien
Dorota glowa do gory, zwolnij troszke, odpoczywaj czesciej i mala dotrwa do bezpiecznego terminu, to chyba taki okres ciazy, ja to mam schizy, ze bedzie cos nie tak, bo obie cory mi sie snily wczesniej w ciazy i mniej wiecej wiedzialam jak beda wygladac, a w tej ciazy mi sie tylko raz snila dziewczynka, taka mala, krucha, bezbronna, za wczesnie urodzona i gdzies mi to w tyle glowy siedzi, strach. Bedzie dobrze u Ciebie, u mnie zobaczysz.... juz predzej niz pozniej utulimy nasze malenstwa, cale, zdrowe i bezpieczne :tak:nie ma innej opcji
Fajnie u nas tez jest system, tylko moje dostaja takie szklane ladne kamyczki, jak nazbieraja mlodsza 20 a starsza 30 (bo ona tez za odrobienie zadania dostaje) to dostaja jakies male fanty, pieniedzy nie daje, bo boje sie, ze potem pozniej kiedys o cos poprosze, co normalnie powinny w domu robic np. cos sprzatnac, wyrzucic smieci, czy wytrzec kurze i bez zaplaty nie zrobia ;-) bo tak czasami bywa....
 
martika no to masz jeszcze trochę czasu :) gdzieś podczytałam, że prawko robisz ? Jak Ci idzie ? masz fb?

ja mam podobne podejście jeżeli chodzi o nagradzanie, obowiązki domowe to taka normalna sprawa nie ma za to żadnej nagrody, to musi być zrobione i koniec ;) sami sprzątają pokoje, składają ubrania itp wiadomo jest za to pochwała a czasem nawet szlaban do momentu, aż nie zrobią tego co do nich należy. Staram się im wpajać, że najpierw obowiązki potem przyjemności. Jak narazie z różnym skutkiem. Starszak dostaje kieszonkowe 20 zł na m-c kupuje sobie z tego różne pierdółki. Ale jak przyniesie smutną buzie za zachowanie albo coś przeskrobie na odciągane z kieszonkowego ;) Za świadectwo też nie będzie chyba nagród, będziemy świętować ich sukces albo porażkę w takim sam sposób.. chciałabym, żeby zrozumieli ze uczą się dla siebie nie dla nagórd a tym bardziej dla mnie. Pokazuję, im co może dobrego przynieść dobre wykształcenie. Np idąc do denysty starszy od razu przekalkulował, że to się opłaca bo jak ma się pacjentów cały dzień to i można tysiaka wyciągnąć hah :) takiego mamy finansiste w domu ;)

kurcze moją babcię w górach zalało.. na ogrodzie po kolana wody, woda w piwnicy i w stajni :(
a strażaków do pomocy jak nie było tak nie ma! ludzie są zrozapczeni, nasi polictyca spacerują po wałach robią zdjęcia, zamiast na poważnie wziąść się do pracy !
 
Steffa juz koncze jazdy, teorie mam juz zaliczona, no i w piatek praktyka, no ale zobaczymy, jak sie uda to sie bede bardzo cieszyla, ale ostatnio dopadaja mnie czarne mysli, bo co innego jezdzic ciagle z ta sama osoba, a co innego obcego do auta wpuscic ;-)pozyjemy, zobaczymy. FB mam oczywiscie :-) u mnie kieszonkowego jeszcze nie ma, ale tam sobie zbieraja pieniazki, bo to od wrozki zebuszki, to babcia cos im tam sypnie, to na urodziny dostaja, starsza zbiera i zbiera, a mlodsza od razu by chetnie wydala, ale jak jej Nadia tlumaczy, ze im wiecej nazbiera tym wiecej, albo wieksza rzecz moze kupic to je zostawia.
Ostatnio mnie moja mlodsza rozbawila, ogladala ze mna program o porodzie i patrzy noworodek i pelne zaskoczenie, wielkie oczy, mamo jakto dizdzius goly z brzucha wychodzi, gdzie on ma ubranko :-)
Zreszta Nadia tez udana, stlukla mi drogi fluid i przyszla sie przyznac (bo staram sie je nauczyc, ze zawsze trzeba mowic prawde, bo predzej czy pozniej i tak sie wyda, a kare dostana za sciemy, a nie jak sie przyznaja, ze cos zrobily), no to ja do niej , to ladnie teraz bede ludzi straszyc, a Nadia rezolutnie ale mamo, przeciez sama mi mowilas, ze liczy sie piekno wewnetrzne, to co masz w srodku , a nie tylko ladna buzia. No i tu mnie miala :-D

Mam nadzieje, ze babci nic sie nie stanie przykra sprawa takaie podtopienia :-(szczegolnie kiedy starsze osoby woda zalewa
 
Ostatnia edycja:
z tymi pieniazkami to wyszlo dopiero wczoraj,wiecie to jest cos w stylu kieszonkowego ,tyle ze glownie nagradzam ich za pomoc mnie i za inne fajne rzeczy tymi kropami a jak jest ich 20 to jest jakas mala nagroda.Moje dzieci sa jeszcze na tyle male ze one maja takie etapy ze chwile jest na cos szal czyli na te kropy i same sie domagaja jak wiedza ze zasluza a pozniej czesto same o tym zapominaja .

Oliwka oznajmila wczoraj wieczorem ze chcialaby tak jak tata zarobic sobie jakies pieniazki wiec wpadlismy na te obowiazki domowe,na szczescie one sa takie male ze da sie ich oszukac kazda kwota nawet najmniejsza :-).

Suma sumarum bardziej pomaga mi dzis alanek ktoremu zalezy na kropach bo on jeszcze nie kumaty ,a oliwce niby zalezalo ale zbytnio sie nie stara hihihihih.

Znajacmoje dzieci to za 2 dni zapomna o pracach i zostana juz tylko kropki za dobre sprawowanie ,bo tak naprawde kasy niepotrzebuja,to wyszlo wczoraj z tej propozycji ze oliwka chciala zarobic :-)

No i posprzatalam sobie z alankien :-).Dzieci sie teraz bawia,wczesniej aby umilic sobie jakos ten czas w taki paskudny dzien to zrobilam im z tektury korony i alankowi miecz a oliwce rozczke :-).

Trzeba wyjsc do sklepu ,bo obiadu nie bedzie ,tylko nie chce mi sie ich zbierac.

MARTIKA no wlasnie ja przez ten konflikt i to ze alanka tak nagle wczesniej w 35 tyg urodzilam i teraz lekarz powtarza ze co 2 tygodnie usg bo trzeba patrzec czy mala rosnie bo jak cos bedzie nie tak to cc i przez to dokladnie tak jak u ciebie gdzies z tylu glowy dziwne glupie schizy mi chodza,ale jestem dobrej mysli i zobaczysz ze urodzimy zdrowe LASKI :-).

Aha u nas sa jeszcze karne krzesla alan 3minuty ,oliwka 5minut ,rozmowy o tym co zrobily dobrze,duzo pochwal jak jest wszystko ok,staram sie z nimi ustalac co bedziemy robic aby pozniej nie bylo zdziwienia,jak ide z nimi do sklepu to tez wczesiej uzgadniam z nimi co im wolno wziasc a co nie i jakos sie to sprawdza,Jak konczymy zabawe na dworze to zazwyczaj 10minut wczesniej nastawiam w telefonie budzik i jak zadzwoni to oni lepiej ida do domu niz na moje takie zwykle gadanie ze idziemy do domu.Jeszcze duzo pracy przede mna ale staram sie ich jakos ogarnac bo naprawde lubia przesadzac i wchodzic na glowe,a na reszte przyjdzie z czasem ,mysle ze kazda robi tak ja jej wygodnie i jak uwaza :-).Ja tak naprawde od jakiegos czasu dopiero robie z tym porzadek bo weszli mi juz na glowe a na to dluzej nie moglam sobie pozwolic,pomyslalam sobie ze jeszcze przezd Lilianka musze cos z tym zrobic bo pozniej moze byc juz tylko gorzej hihihih,jak bedzie 3 to byloby mi ich od poczatku gorzej ogarniac z jakimis zasadami niz jak sa narazie sami :-)
 
Ostatnia edycja:
martika :) mieszkałaś blisko mnie :) a nawet można powiedzieć rzut beretem hihihi :) długo już jesteś w Bawarii :)
 
reklama
Zgadza sie Slazara jestem ;-) a na Bawarii mieszkam juz 8 lat z przerwami, bo do 3 roku zycia Nadii wiecej bylam w PL niz tutaj. A babcie gdzie tak zalewa?

Dorota konflikt jest pod kontrola, nic sie nie dzieje, a Lili nie bedzie sie tak spieszyla jak jej braciszek :tak: i grzecznie sobie bedzie rosla i poczeka do bezpiecznego terminu
 
Ostatnia edycja:
Do góry