Marta78 chumorami sie nie przejmuj , będziesz jeszcze testować ? Czy do gina pójdziesz ?
Doris miłej pracy .
Aniu mojego sprzątania , i dużo sił .
Marta 3 mam kciuki za wizytę małego ,daj znać co neurolog powiedział, a z tym samochodem to lipa :-(, dobrze ze Tobie nic sie nie stało .
Mamcia dziękuję :-).
Mama współczuję nocki ,ale u mnie bardzo często jest identycznie . I co dalas radę się drzemnac ? .
Martika dzięki :-).
Oliwka dobry ma wzrok :-), lecz zapalenia spojowek dostała ,krople zakupione ,będziemy kropic .
Klucze oddalam ufff , posprzątalam ,tam cztsciej niż u mnie w domu hi . Dzieciom się już tam nudzilo więc poczekalam na chłopa pod blokiem na placu zabaw . Teraz jestem z nimi na drugim placu ,koło domu :-). Jeszcze do sklepu i do domu .
Dzieci dają mi dziś popalic :-( , oj wyprowadzili mnie dziś już ostro z równowagi . Jak wczoraj ich chwalilam ze takie grzeczne tak dziś oboje szatany :-(.
Podczas sprzątania na tamtym mieszkaniu doszły mnie przemyslenia ,ze ok to mieszkanie które zwolnilismy teraz było ładne ,zadbane, mile i przytulne ,takie przyjemne ,a te nowe takie starsze ,mniej zadbane ,nie takie ładne i komfortowe jak tamto ,to jednak cieszę sie z przeprowadzki bo jednak tamto małe było ,teraz to mam salony hi ,teraz to mam przestrzeń i z tego najbardziej sie cieszę i ciszę za oknem :-).
Kate bardzo dobre jest Twoje podejście do kolejnego dziecka :-), widzę ze masz tak samo jak ja ,żadnej pomocy bo nikogo tu nie mamy .
Costy jeszcze kupa rozpakowania i wiele sprzątania mi zostało , ale pomału widać postępy :-), biorę sobie to pomału ,bo i tak wiecznie w biegu jestem i ciągle coś załatwiam więc chociaż z tym luzuje :-).
Nie wiem co to jest ale dziś boli mnie co jakiś czas brzuch ,tzn na wysokości pempka ,ale z boku brzucha ,cały czas mnie tam coś pobolewa :-(.