reklama
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
hello
Dzwoniłam dzisiaj do mojego dziecka i usłyszałam "mamo fajnie jest, ale zadzwoń jutro dobra, bo teraz jestem zajęty" Cieszę się, że jest taki samodzielny, ale smutno mi, że dzieci tak szybko rosną.
Alicja ma się już całkiem nieźle, ale chyba zaczął się bunt pt. "odreagowuję, że mam brata". Od 2 tygodni co najmniej 5 napadów płaczu w ciagu dnia, czasem z zupełnie niewiadomych powodów. Ona sama też nie potrafi powiedzieć czemu płacze Z początku myślałam, że to dlatego, że jest chora, ale czuje się już dobrze, więc pewnie zazdrość się odezwała. Musze jakoś przeżyć.
Z dobrych newsów - odebraliśmy dzisiaj Niagarę czyli naszą Nirę. Alicja przeszczęśliwa, pół dnia do niej gadała;-).
Nathani trzymam kciuki, żeby do czterech razy sztuka była;-) Co do reakcji otoczenia to nie ma jak usłyszeć miłe słowo;-)
Na kaczkę mi smaka narobiłaś. Aż ślinotoku dostałam.
Po mazidle ostatnim jest idealnie, ale od 2 dni stosujemy raz dziennie i już coś się zaczyna wykluwać, a od jutra mamy stosować co drugi dzień, więc nie wiem jak będzie.
spadam jakiś serial sobie zapodać
Dzwoniłam dzisiaj do mojego dziecka i usłyszałam "mamo fajnie jest, ale zadzwoń jutro dobra, bo teraz jestem zajęty" Cieszę się, że jest taki samodzielny, ale smutno mi, że dzieci tak szybko rosną.
Alicja ma się już całkiem nieźle, ale chyba zaczął się bunt pt. "odreagowuję, że mam brata". Od 2 tygodni co najmniej 5 napadów płaczu w ciagu dnia, czasem z zupełnie niewiadomych powodów. Ona sama też nie potrafi powiedzieć czemu płacze Z początku myślałam, że to dlatego, że jest chora, ale czuje się już dobrze, więc pewnie zazdrość się odezwała. Musze jakoś przeżyć.
Z dobrych newsów - odebraliśmy dzisiaj Niagarę czyli naszą Nirę. Alicja przeszczęśliwa, pół dnia do niej gadała;-).
Nathani trzymam kciuki, żeby do czterech razy sztuka była;-) Co do reakcji otoczenia to nie ma jak usłyszeć miłe słowo;-)
Lenka jakbym o swoim teściu czytała. I oczywiście niczego złego nie widzi w fakcie, że jak zabierze dzieci to wracają brudne, że doczyścić ciuchów nie mogę i przemoczone, co zwykle kończy się chorobąw minutę tak mnie tesciu wkurzył
po 1 sze ostawił otwartą łazienkę i za z\chwilę tam bedzie zimno, po drugie pozabijał kaczki i mi przyniosł do rozkrojenia, bo ja nie mam co robić w sobotnie popłudnie , po trzecie wyskoczył do chłopców z tekstem- nie chcecie jechac na piłkę? zabrałbym was ale mama sie nie zgodzi a szkoda bo byscie ze mną pojechali, po czwarte chłpcy biegali i antek się przewrócił, a on zrypał tomka ze to prze niego
Na kaczkę mi smaka narobiłaś. Aż ślinotoku dostałam.
Ja Ci obiecuję;-)Fajne te wasze chlopaki..gdyby mi ktos obiecal ze bedzie syn to chybs bym jeszcze chciala
Pojechał z kuzynem na obóz narciarski organizowany ze szkoły teściowej. Ona też jechała, ale ma nie ingerować i z daleka obserwować;-)
annaoj umknęło mi chyba , Igor sam wyjechał na ferie? a jak skóra Wiktora? 3maj się dzielnie
Po mazidle ostatnim jest idealnie, ale od 2 dni stosujemy raz dziennie i już coś się zaczyna wykluwać, a od jutra mamy stosować co drugi dzień, więc nie wiem jak będzie.
spadam jakiś serial sobie zapodać
anamari82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2008
- Postów
- 322
animar a czy TY nas w ogóle czytasz ? pojawiasz się i znikasz .. i nigdy do nikogo się nie zwracasz? Rozkoszuj się ciąża i jak nie będziesz myślała, że jest tak ciężko będzie lepiej. dobre nastawienie to 50% sukcesu
Mnie pytasz?
bo ja mam nick anamari
..ja ostatnio mam cos nie tak ze spacją
ciezko sie wciska i źle mi sie pisze
Podczytuję Was
ale nienadrabiam z zaległosciami bardzo wstecz
za co przepraszam tez
a w przyszłym tyg mamy przepowadzke
niewiem jak z netem bedzie
jak bede miec neta i nowa klawiature bedzie mi łatwiej pisac
oDN CIĄŻY
termin mam na 27luty
ale chciałabym ur wczesniej
i miewam durne sny ostanio
az wczoraj na dzis
...
az sie bałam
...sniło mi sie ze ur juz
ale nieporód tylko juz pozniej niemowle na jakies wersalce lezało
dziewczynka
byłam od jej prawej strony
podchodze blziej a tu...głowa jaks duza
patrze z lewej i...ja *******e..przezyłam szok
bo miała ..dwie twarze :shock: :shock:
tak jak mamy 2 strony to poprwaej..jedna twarz
a po lewej druga
nie chciałam nawet jej wziąc
obudziłam sie
....kiedys w necie widziałam zdj dziecka z 2 twarzami
jakas anomalia...niewiem co to miało byc ale szok
nie chciałabym znow tego widziec
wstałam sie napic
potem mysle...miałam w zeszły pt usg w szpitalu
lek pokazywała mi buzie
oczka,nosek,wargi
...i schizy teraz...jakby cos było nie tak to by zauwazyli chyba
az sie boje tego snu
....ale zasnełam
nast scena
trzymałam swoje dziecko
ale zamiast córki ..syna
i mowiłam
oj,to musze pooddawac wszystkie dziewczece ciuszki,szkoda
ale z 2 strony chłopca łatwiej ubrac
...
jak pow.mężowi o tych snach to na pierwszy ...smiał sie
ze miałam stereo jak dwie twarze widziałam na jednym dziecku
o 2--ze jakby był syn to co zrobie?nic
tyle ze ja mam w pamieci ten 1
...juz chce ur i zobaczyc ze to zdrowe i normalne dziecko
chyba schizy po tym ze pytali w szpitalu czy miałam prenatalne badania
i moj strach ze moze cos zobaczyli a mi nie chcieli powiedziec i boje sie ze cos mogłoby byc nie tak
odpukac
ania138
miłość w trzech wymiarach
Dzień doberek
ale mrozik przywalił w Bydgoszczy a wczoraj to już było przegięcie totalne, padała mżawka i odrazu zamarzała, ledwo szłam a raczej ślizgałam się no i skrobanie szyb masakra ale wieczór udany a to najważniejsze
kelnerka pomyliła naleśniki i Dawid dostał ostry, który miał być dla M, ale jadł i popijał, mówił że ostry, ja mu zabrałam sos czosnkowy i mówię że trzeba było koperkowy zamówić, jak już zjadł połowę posmakowałam a tam ogień mówię czemu nie mówisz że ostre a on na to "mówiłem dwa razy" bidulek ale twardy był
po nocy czuje się jak by mnie ktoś skopał boli mnie wszystko a najbardziej kość łonowa
ach muszę Wam się pochwalić że zarezerwowaliśmy to mieszkanie nad nami i już mamy klucze, wczoraj byliśmy na chwilę piec włączyć bo tam od połowy października nikt nie mieszka i w środku jest 5 stopni ale już mam wizję ale cicho sza póki nie jest nasze na papierze
U mnie taka sama pogoda
jak Twoje ciśnieni po teściowym weekendzie, jeny jak ja się cieszę że teściów już mam zgłowy od tej wyprowadzki
nathani no to oby potwierdzenie było na 100%, ja pierwsze prognozy na córkę miałam na 80% i się potwierdziło więc trzymam kciuki
ale mrozik przywalił w Bydgoszczy a wczoraj to już było przegięcie totalne, padała mżawka i odrazu zamarzała, ledwo szłam a raczej ślizgałam się no i skrobanie szyb masakra ale wieczór udany a to najważniejsze
kelnerka pomyliła naleśniki i Dawid dostał ostry, który miał być dla M, ale jadł i popijał, mówił że ostry, ja mu zabrałam sos czosnkowy i mówię że trzeba było koperkowy zamówić, jak już zjadł połowę posmakowałam a tam ogień mówię czemu nie mówisz że ostre a on na to "mówiłem dwa razy" bidulek ale twardy był
po nocy czuje się jak by mnie ktoś skopał boli mnie wszystko a najbardziej kość łonowa
ach muszę Wam się pochwalić że zarezerwowaliśmy to mieszkanie nad nami i już mamy klucze, wczoraj byliśmy na chwilę piec włączyć bo tam od połowy października nikt nie mieszka i w środku jest 5 stopni ale już mam wizję ale cicho sza póki nie jest nasze na papierze
no u mnie też mówią że synek do mojego M podobny a córka do mnie ale jak M zobaczył Twojego to cytuję: "o ja pierd......... wygląda ja Dawid" i dodał "pokaż tej dziewczynie zdjęcie naszego" :-) ale błyskotliwy prawdaLenka nie denerwuj się, weź głęboki oddech,
teśc to tylko chłop,
a Ty mi tutaj nie snuj domysłów, bo moje dzieci do mojego M podobne
to i Ani Dawid do mojego M podobny,
Ty się stefaa śmiejesz a ja naprawdę najpierw się śmiałam a potem zaczęłam liczyć kiedy M wrócił do mnie i wzięłam go na spytki ale wyszło że nie możliweKate dzięki za cynk, już działam od rana dzieci faktycznie podobne ! haha jednak Was coś łączy z Anią.. TY się lepiej zastanów czy Twój mąż oby na pewno nigdy nie pojawił się ok Bydgoszczy hihi
Mój M przed świętami zamówił gęś u swojego ojca bo miał załatwiać i załatwi..... nie oskubaną więc musiał skubaćjuż spokój
stefa czy Ty miałaś kiedyś do czynienia z nie do końca oskubaną kaczką?, mój tesć się w tym specjalizuje, oskubię z wierzchu, później opali na d ogniem i mi taką przyniesie , wczoraj już nie skubalam , oskalpowałam piersi i szyjkę
ja ka pogoda u nas, w nocy chwycuił mróż, trzyma nadal i pada deszcz , jak wyszliśmy z koscioła to był lód na ulicy a samochód do oskrobania, masakra
miłego i ciepłego dnia
U mnie taka sama pogoda
jak Twoje ciśnieni po teściowym weekendzie, jeny jak ja się cieszę że teściów już mam zgłowy od tej wyprowadzki
mamcia wszytstko co się daDziewczyny a co wystawiacie na allegro?
nathani no to oby potwierdzenie było na 100%, ja pierwsze prognozy na córkę miałam na 80% i się potwierdziło więc trzymam kciuki
Ostatnia edycja:
reklama
Witamy .
Ania ja tez wystawiam co sie da .
Maly ma wlasnie czkawke az mi brzuch podskakuje .
Ja czuje sie dobrze, co prawda zasnelam dopiero ok 2 ale nie jest zle.
U nas tez zimno, brrrr na szczescie M poszedl z malym do szkoly.
Ania ja tez wystawiam co sie da .
Maly ma wlasnie czkawke az mi brzuch podskakuje .
Ja czuje sie dobrze, co prawda zasnelam dopiero ok 2 ale nie jest zle.
U nas tez zimno, brrrr na szczescie M poszedl z malym do szkoly.
Podziel się: