reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Witajcie ,ja tez pochlonieta tragedia MAMARTUSI :-(.

U mnie od kilku dni brzydkie upławy :-(,trochę się zmartwiłam i poszlam wczoraj prywatnie do gina okazało się ze mam zapalenie grzybicze,tabletki już dostałam i mam nadzieje ze pomoga :-),Do tego usg miałam i dziecko ma ponad 5 cm ,wychodzi ciut starsze niż na suwaczku :-),tak fajnie się ruszalo i i machalo raczkami i nozkami i dotykalo raczka swojej twarzy :-).Slodki widok,nawet przezierność karkowa mi gin zrobil i jest ok,ale szczegolowsze pomiary w poniedziałek w Bytomiu,przynajmniej jestem spokojniejsza ze upławy te to nie plamienia i tabletki pomoga i nic nie zagraza dziecku :-).

Do tego u mnie norma wymioty i gorsze samopoczucie ,i M mnie wkurza na każdym kroku :-(.
 
reklama
hej

ja właśnie po cudnym spacerze, brakuje jeszcze ognisk na dworze i normalnie wiosna:)

dorotka wspołczuje samopoczuje, ja jeszcze tego nie zapomniłam łoj......

stefcia welcome back:)jak mieszkanie?:)
 
marta tylko jak bęedzie czas na wiosnę żeby sobie wtedy zima nie przypomniała że teraz jej kolej

do szkoły nie trzeba, na treningi nie trzeba, fajnie tak
a dziś 7ma rocznica slubu:-)
 
Lenka ! no to gratulacje i oby jak najwięcej rocznic razem :) :* dla Was :*:*:* i tulaski :)

Martusia mieszkanie hmm wydaje się być ok, może faktycznie przesadziłam ;) ogólnie to pełno kurzu wszędzie dziś od rana chodzę i sprzątam, to jest niemożliwe, mieszkanie stało tydzień czasu aa kurzu jakby rok w nim nie było mieszkane !!!

Pogoda piękna, czuć wiosnę bo mamuśki pełnoetatowe pojawiły się na placu na ławeczce z fajeczką i kawą w termosie ;)

a jak Twój słodki mały aniołek ? kolki nadal go męczą ? a tych niemieckich kropelek próbowaliście ?

ja po świętach też z 5 kg na plusie ale nie przez świąteczne obżarstwo a irlandzkie ciasto czekoladowe z mikrofalówki z bitą śmietaną .. mniam !!! dobrze, że tego u nas jeszcze nigdzie nie znalazłam hihi

dostałam pod choinkę e-booka i właśnie zabieram się za czytanie mam 1400 pozycji :D juhuuu naszczęscie mam wolne do 7 stycznia więc już wiem co będę robiła do południa i w nocy hihi :)

Siostra zaraziła mnie manią prześladowczą na Zmierzch ! tak się wzbraniałam, aż wsiąkłam i powiem Wam, że nie wiem dlaczego się wzbraniałam jak to taka piękna opowieść o miłości !! motyle w brzuchu i te sprawy hihi :)

poziomki Jaga już stoi ?? szok !! jak małż ? ja to pytanie zadałam Ci już chyba ze 100 razy ! jak TY sobie radzisz?

uciekam tym razem łowy shopingowe poukładać ;)
 
a ja własnie 23 skonczyłam czytac zmierzch, i podobało mi się, tylko zły czas przedswiateczny sobie wybrałam na czytanie, ale całą sagę przez tydz przeczytałam, teraz chc e obejrzec
 
a mnie malo tutaj na na forum, wybaczcie ale po tym co spotkało Martusię nie jestem w stanie pisać o zwykłej codzienności, nie wychodzi mi z głowy twarzyczka małego Mattiego, muszę to ogarnąć.
 
To tak jak mnie, mało tutaj, bo też nie potrafię jeszcze tak normalnie pisać o codziennych sprawach....jestem raczej na grupie
Bardzo mi smutno z powodu Mamartusi, niedawno czytałam jej opis porodu, było wszystko tak pięknie a teraz????...
Boże jakie to niesprawiedliwe!!!!!
 
mi też bardzo cięzko jest pisać o codziennych rzeczach,
cały czas myśle o Mamartusi,
cały czas nie moge tego zrozumieć,
nie moge pozbierac mysli do kupy
 
Mnie jest bardzo przykro. . . Ale zawsze w sytuacjach kryzysowych staram sie myslec o wszystkim tylko nie o tym co sprawia mi bol. . . Plote o wszystkim. . .

Caly czas mysle jak mozemy jej pomoc przetrwac ten czas, juz nic nie zmienimy, czasu nie cofniemy a zyc trzeba dalej, tylko jak zyc z taka tragedia ?

Mam znajomego co pijany kierowca zabil jego corke na przejsciu dla prszych . . Na jego rekach umierala. . Mila 13 lat a tragedia ta wdarzyla sie 13 lat temu. . Musielu nauczyc sie z tym zyc i jak am mowi Marta caly czas zyje w ich sercach . . I jigdy nie dorosla. .
 
reklama
stefaa ja mam podobnie jak Ty , staram się zagadać myśli
przypomniała mi się moja sześcioletnia kuzynka co wpadła pod autobus na oczach mamy i ośmioletniej siostry, zmarła na miejscu :-( kuzynka podobnie reagowała na śmierć siostry jak dzieci mamartusi życie toczyło się dalej, ciotka z wujkiem też dali radę ale bardzo długo to trwało, nie zdecydowali się na kolejne dziecko ze względu na wiem. Tak jak któraś z Was pisała, wszystko po coś się dzieje, tylko nie wiadomo po co :no:
za każdym razem gdy na rezonans magnetyczny przyjeżdżało maleńkie dziecko z oddziału PHO chore na białaczkę czy inne nieuleczalne paskudztwo czułam taką potworną złość że chciało mi się płakać, dlatego też starałam się uciekać na L4 jak najszybciej bo bym zwariowała

zrobiłam dzisiaj tyle km że wszystko mnie boli:dry:, dzieci u rodziców do poniedziałku, M wraca w poniedziałek więc chata wolna
stefaa pozazdrościłam Ci shopingu i odwiedziłam nasz focus ale oczywiście u nas szału nie ma i tylko bluzeczkę w reserved kupiłam i to wcale nie tanio bo za 39,99, spódniczkę dla Mai za 29,99, koszulę dla Dawidka za tyle samo i musiałam odkupić M koszulkę w H&M bo mu wyprałam w za wysokiej temp. i się skurczyła :sorry2:
wywaliłam się z kaski więc teraz tylko pozostało mi czekać na M i zastrzyk gotówki :zawstydzona/y:;-)
dorota jak atmosfera? i jak samopoczucie?
 
Do góry