reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Stefa wiem bomojej siostrze mama 20 lat temu takie kupowala,to tak jak by kupowac teraz po 300zl za butelke. Masakra i jeszcze dziecko sie meczy
 
reklama
hejka

Chrzciny udane, jakoś zdążyłam ze wszystkim, chociaż jeszcze w sobotę wyskoczyły nam urodziny brata B (oczywiście nie zapomniałam o nich, tylko myślałam, że szwagierka je na przyszły weekend planuje, a ona w piątek zadzwoniła, że nas zaprasza na sobotę). W związku z tym poszłam spać o 1 w sobotę, bo piekłam.
Musiałam jedno ciacho zrobić dla siebie, przerabiałam przepis, bo chyba nie pisałam, ale prawie tydzień jestem na diecie bezbiałkowej. Wiktor uczulenia dostał i zielone kupki zaczął robić.
Na chrzcinach mnie skręcało, uwielbiam sernik, zrobiłam, wszyscy się zachwycali jak się w ustach rozpływa, a ja ślinotoku dostawałam.
Zamówienie sushi okazało się świetnym pomysłem, wszyscy zachwyceni, najbardziej moje dzieciaki:-)
Ostatnio nam ciężko się wygramolić z domu i się kilka minutek spóźniliśmy na mszę:zawstydzona/y:, więc Wiktorio miał wielkie wejście;-). Wszyscy na niego czekali:biggrin2:

Naklikałyście mnóstwo, nadrabiałam na raty.
Marta trzymam kciuki. Obyś szybko tuliła maluszka. Stefaa wiadomo coś?

`a ja musze wziac dorote w obrone, nikomu tych pieniedzy nie ukradnie, nie wyłudzi, a skoro ma mozliwosc to sie o nie stara, pewnie kazda z nas by skorzystała. z powietrza nikt nie przyznał jej tych punktow dot swiadzczen, i chyba kazda z na wolałaby zdrowe dziecko niz ta kase. moze zle napisała ze przeznaczy je na wynajem( choc wtedy poprawi warunki bytowe oliwki), dzieki temu swiadczeniu bedzie miała kase na leki, kontrole, lekarzy, dojazdy do lekarzy, zabawki wspomagajace rozwoj i wtedu z pieniedzy na zycie zaoszczedzi i bedzie kasa na mieszkanie, i juz wtedy byłoby to inaczej odebrane.
Lenka z tego co doczytałam i zgadzam się z dziewczynami, nie pisały o tym, że Dorota ma zrezygnować ze świadczenia, tylko chodziło o przeznaczenie tych pieniędzy. Nie będę ciągnęła tematu, bo większość została powiedziana.
Od siebie tylko dodam, że Dorota pisałaś, że Oliwka jest nadpobudliwa, więc jak najbardziej potrzebuje w tym względzie terapii, oczywiście niekoniecznie tej o której ja pisałam i sama się o tym przekonasz jak pójdzie do szkoły.

tesciu własnie wyjeżdża do Niemiec, 2 dni temu oznajmił , do pracy, nie wiem na jak długo, zobaczymy

ja mam prosty na rafaello bo biszkopt a na to masa : 2 kremówki ubite z 3 sniezkami do tego 3 białe czekolady i wiorki i to wsio
też je robie i uwielbiam, tylko jeszcze adwokata do masy dodaję.

To ja jak na patoligie przystalo uwielbiam piwo:p co prawda nie pije go duzo ani codziennie pomijajac fakt ze ostatnie 5 lat to albo w ciazy albo karmie:D
:-):-)

Liza najlepsze życzenia dla synka!!
Lenka ja w testy wierzę, oczywiście dla dzieci starszych, bo dla młodszych są ponoć niewiarygodne. Też na wiosnę z Alicją jedziemy.

Stefaa współczuję córci. My z różnymi niewyajśnionymi problemami skórnymi się zmagamy odkąd Alicja się urodziła. Mam teraz nadzieje, że Wiktoros nie pójdzie w jej ślady:baffled:
Dorota gdzie w Katowicach do neurologa jedziesz? Może na kawe się umówimy, też akurat jutro śmigam do lekarza?

tak się zaczytałam, że bym sobie barszcz zagotowała:sorry2:
 
Witajcie
Wpadłam na chwilę przekazać Wam informacje od Doroty123456789....była na USG, serduszko bije, zarodek zdrowy!!!! Dorota potem pewnie sama napiszę Wam wszystko. :-)
GRATULACJE!!!!!!!

Ja zaraz wybieram się do centrum handlowego. Musze kupić Julii kapcie i zobaczyć czy jakies promocje są.
Potem się odezwę. Buziaki dla Wszystkich!!!!
 
jestem, ale sie umeczylam ta podroza przez miasto, takie korki a ja mam chorobe lokomocyjana, 1,5 godz w korkach :no:.
Ale wytulilam 2 male kruszynki po 3,5kg maja takie malenstwa :-), juz sie swojego nie moge doczekac. Uwielbiam takie maluszki kilka tygodniowe :tak:. Potem do szkoly i padam ze zmeczenia :sorry2:.
Gratulacje Dorota :tak:, super ze serduszko bije i malenstwo cale i zdrowe :tak:.
U nas w domu nie ma zadnych alergii na szczescie, i mam nadzieje ze tak zostanie. Bo wiem ze takie dzieciaczki strasznie cierpia.
 
Ja tez patologia bo lubie wino(tutaj to do kazdego obiadu sie podaje)najlepiej biale(teraz oczywiscie jestem na odwyku bo ciaza potem karmienie wiec zleci jakies dwa latka abstynencji:-p)palic nie pale bo nie lubie ale m kopci jak komin wiec jest regularnie wyzucany na patio:-)mowi ,ze rzuci aleja to slysze od 7 lat:no:wiec nie mm zludzen
mala dzisiaj byla bardziej aktywna ,kupki sa dalej luzne ale przynajmiej byla bardziej kontaktowa porysowala troche i pobawila lalkami(myla im pupki i zakladala pieluszki)smiejemy sie z m ,ze bedzie dobra niania dla bobaska
 
Dzidzius ma sie dobrze ,jest tam gdzie trzeba,ma 2,8 mm i wedlug usg to 5 tydz i 6 dni czyli prawie tak jak suwaczek pokazuje :-),i jest BIJACE SERDUSZKO sama widzialam jak bije :-).
Lekarza jedynie zaniepokoilo to ze zarodek jest nisko i bardzo blosko blizny po cieciach ,kazal sie nie denerwowac i jak bede plamic itp to jechac to sprawdzic,ale oczywiscie nie przewiduje takiego czegos :).

Pamietam ze z alankiem bylo tak samo,lekarkapierwsza jak jeszcze serduszka nie byloto mowi ze nie ma szans bo za nisko , a alanek dal rade,moze taka moja natura ze dzieci napoczatku nisko,wierze ze bedzie dobrze :-)l

156uwav.jpg
 
poziomki ja wspólczuje AZS mojej córce, od dzieciństwa skazana jest na kosmetyki tylko dla wrażliwców.. jednym słowem kupe kasy na to pójdzie .. :baffled:
mam znajomą, której córka ma łuszczycę od czterech lat i na przełomie pór roku jest najgorzej, jak byłyśmy jednego roku na wakacjach to ona miała dla małej taką kosmetyczkę że szok, oceniała jakie kropki i plamki w jakim stadium i w zależności od tego brała odpowiednią maść ona już miała wprawę więc szła jak burza. Mi małej żal było jak na plaże szłyśmy a ona się cieszyła że tak jej się wszystko ładnie goi i tak ładnie wygląda :-(

Moje odpukać zdrowe tylko zęby mają liche po mnie :dry:

la luna widzę trzy Twoje suwaczki ciążowe :confused: dobrze że córcia już lepiej

annaoj szwagierka mogła już sobie darować :sorry2: dobrze że ogarnęłaś szkoda że jeść nie mogłaś
a czy ja dobrze zrozumiałam że Ty sushi na chrzciny zamówiłaś?
jak Wiktor?
 
Ostatnia edycja:
dorota super fasolinka :tak:.
la luna dobrze ze z mala lepiej :tak:, oby juz zdrowiala i nabierala sil. No wlasnie co z tym suwaczkiem? Trojaczki? :-).
Jakies totalne zmeczenie mnie dopadlo :sorry2:, masakra.
 
Dorota, super, że z dzidzią OK, trzymaj się i zdrówka życzę :tak:

La Luna, witaj... :-)

Anna oj, fajnie, że chrzciny udane... masz jakieś zdjęcia? Chętnie zobaczymy... :tak:

Liza, 100 lat dla Danielka ;-)

i tylko się witam... zalatana ... jak zawsze w poniedziałki :-p:confused:
 
reklama
Do góry