hejka
jestem w połowie czytania więc odpisze i doczytam dalej bo na raz to za dużo jak dla mnie
Stefa no mieszkanie jest z miasta . Głównym najemca jest M ,wiesz jak płacisz to możesz mieszkać całe życie .
Kurcze u mnie ciężka noc ,jak nie oliwka coś chce ,to alan i tak cały czas :-(.
czy to mieszkanie to z BTBS`ów może macie?
jak dzieci?
Dorota ja mu owszem nagdam ale za 5min juz jest ok a u Was tak nie jest:/
u mnie tak samo
hej
poziomki tiramisu mi nie wyszło, nie ścieło mi się , coś źle zrobiłam,
ale ja taga noga do ciast jestem,
a ja mam tak jak Ty jak z M sie pokłóce to powiem co myśle i zaraz jest dobrze
A ja wczoraj byłam na imprezie, sama bo M zgodził się z dziećmi
zostać, bo znajoma wczoraj zadzwoniłą, ze nas ,zaprasza nikogo do dzieci nie
znaleźliśmy na wieczór, chyba mi tego trzebabyło, nie pamiętam kiedy ostanio
byłam na imprezie, co prawda to tylko kilka godzin ale odpoczełam,
pośmiałąm się, drinka wypiłam
nie wiedziałam że tiramisu może nie wyjść ale ja też mam dwielewe do pieczenia
więc nie będę ryzykować
ale zazdroszczę imprezki
Czasem bez ślubu jest łatwiej ;d znam pary które żyły ze sobą po 10 lat w końcu ślub wzięły i bumm po roku wielkie love wyparowało .. więc może nie ma co zmieniać.. tym bardziej, że nie żyjesz w polskim społeczeństwie i moherowe berety Ci nie zagrażają
moja siostra wzięła śłub po 10 labo nawet 11 latach konkubinatu i póki co wszystko git u nich ale też im tak przepowiadali
ja mam prosty na rafaello bo biszkopt a na to masa : 2 kremówki ubite z 3 sniezkami do tego 3 białe czekolady i wiorki i to wsio
dziewczyny plis dajcie te przepisy na wontek z przepisami i tak z proporcjami i co i jak i z czym, plis plis bo mi język z d..... ucieka jak czytam
Mamcia my zaplanowalismy slub 3 tyg przed a tylko dlatego ze data byla super 07.07.07. Bez pswiadczyn pompy w gronie przyjaciol. Do tej pory nie zaluje
Ja mam taki jeszcze na 3bita
Warstwami
herbatniki,masa kajmalowa,herbatniki,budyn waniliowy,herbatniki,bita smietana ,herbatniki i pol czekoladowa mmmmm
my też załatwiliśmy wszystko w 3 albo 4 tygodnie już nie pamiętam wie tylko że expresem poszło tyle że my mamy konkordatowy więc urząd stanu cywilinego ominięty
zaraz wszystkie przepisy zapisuje,
mi lepiej wychodzą sałatki,
wczoraj miałam brokułową, uwielbiam ją
mi też, w weekend zrobiłam jarzynową, na słodko ryż, kurczak, rodzynki, ananas i por oraz galat więc jest co jeść a na deser ciastka kupiłam
albo jak ktoś woli kotlety z obiadu zostały
co do świadczenia rehabilitacyjnego to ja tylko dodam że myślę podobnie jak lenka, że dorota w złe słowa dobrała i nie miała nic złego na myśli. Za to ciotka mojego M ...... ta to dopiero na stos powinna iść
ma syna około 12 lat opóźnionego w rozwoju z cechami autyzmu kilka lat nie robiła z nim nic, dosłownie nic!!!! wręcz schowała go przed światem!!! chodziła do pracy a małego doglądała i pielęgnowała i tak naprwdę wychowywała babcia. jak zaszła w trzecią ciążę to posiedziała trochę w domu i wiem że od tego czasu zaczęła jakoś tak interesować się chorym synem, chyba głónie dlatego że do zerówki miał iść, ale do czego zmierzam ....... załatwiła wtedy świadczenie rehabilitacyjne dumna z siebie i myślała że ma dochód za friko, a tu dostała wytyczne na co te pieniądze ma przeznaczać i przyjeżdża jakaś babka i sprawdza czy syn ma zapewnione te wszystkie rzeczy, czy ma rehabilitację, pomoce naukowe, czy jeździ na obozy rehabilit, psychologa itp. i jakie postępy w rozwoju robi.
Ciotka była tak wściekła że chciała zrezygnować z tego świadczenia ale to i tak już by nic nie dało bo miasto dowiedziało się o zaniedbanym chorym synku i i tak by przyjeżdżali kontrolować, bardzo jej tak dobrze bo fajny i ładny chłopaszeka a tak zmarnowany że płakać się chce :-( to takim matką należy się takie opr a nie naszej dorotce, która chce dobrze
dodam jeszcze że do dnia dzisiejszego on nie ma własnego pokoju tylko z babcią i najmłodszą siostrą bo w dużym piętrowym domu nie ma gdzie
the end