reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Syn w styczniu skonczy 8 lat.
Poziomki objadlam sie na maxa Kacper sie smial ze mnie ze im slodycze wyzeram to wkoncu kazalam mu isc spac :D,
 
reklama
nie ma to jak wladza:D
ja mam tylko lukier i kolorowy cukier...
wyzarlam wcxoraj do konca slodycze zeby troche przystopowac bo sie obrzeram:D:p
 
Ostatnia edycja:
Hahaha dobre :D
Ja ogolnie slodyczy nie jadlam nigdy tylko w tej ciazy cos.mnie korci na slodkie...
Ja uwielbiam pikantne jedzenie, teraz tez jem ale staram sie ograniczyc, bo mogrlabym codzinnie jesc.
 
ale naprodukowalyscie :-),ja tak na szybko bo alanek mi się już budzi :-(.


MAMCIA slicznie ich pomalowalas,normalnie strach się bac :-),zdjęcia super i fajnie ze wieczor udany , a synek naprawdę wzruszający :tak:.

ANNAOJ - no przegięcie masz w tej szkole,u mnie niby nic takiego nie ma ale zdziwiłam się ostatnio jak dalam oliwce na sniadanie ponczka i banana i oliwka wrocila z bananem do domu co wiem ze je uwielbia i zapytałam dlaczego banana nie zjadla to odpowiedziala " BO PANI POWIEDZIALA ZE NIE ZACZYNAMY OD BANANA " noz ,przecież to ja decyduje co moje dziecko je na sniadanie prawda ? i co pani do tego czy ona zacznie od ponczka czy od banana ? tym mnie trochę wkurzyli,ale to nic w porównaniu co dzieje się u Ciebie :-(.

IWONKO dzięki za słowa pocieszenia,ja generalnie strasznie przezywam to przedszkole alanka,moj synus jest bardzo czuly,bardzo wstydliwy i taki wycofany,dopiero jak jakies dziecko zna super to dobrze się bawi i nie wstydzi,ale on taki wstydzioch ze czasem jak M wraca z pracy to potrzebuje alan kilku minut aby oswoic się z własnym tata,Teraz tez od wczoraj wieczora u dziadkow jesteśmy a on przez potorej godziny nie odezwal się do nich,usmiechal się i uczestniczyl w zabawie ale taki cihcutki,on potrzebuje chwili na zaaklimatyzowanie się praktycznie w każdej sytuacji,bardzo często trzyma się mnie za noge,chowa się za mna jak się wstydzi.
Już widze jak w poniedziałek pani będzie go zabierać a on nie będzie chciał isc i będzie plakac,chyba ze pojdzie to tez tak może być a po chwili jak skapnie się ze nas nie ma bo w poniedziałek zaprowdzamy go razem z M to zacznie plakac.Iwonko mam nadzieje ze będzie tak jak mówisz ze synek będzie się cieszyl z przedszkola i polubi je,Kurcze obym tylko ja to rozlake z nim jakos przezyla.Oliwka jest calkiem inna niż on,ona jest odwazna i lubi takie instytucje jak przedszkole,szkola i ogolnie wszystko gdzie się cos fajnego dzieje a Alan jest inny .


Ale się rozpisałam.My wczoraj po 21 dotarli do rybnika,alanek wstal już,lezy za mna i chce się tulac :-), a reszta jeszcze spi,wiec ide się tulac z syneczkiem :tak:
 
Witam wszystkiem mamy :). Jeszcze w lozku leze ;), trzeba sie lenic ile sie da bo od
poniedzialku znowu szkola sie zaczyna.
Dorota nie martw sie na zapas za synka, moja jak szedl do szkoly to ja sie tak martwilam bo on tylko ze mna do tego zero znajomosci angielskiego. Co ja wtedy przezywalam, a on zostal bez placzu i sie cieszyl, na poczatku bawil sie trocha na uboczu ale po kilku dniach dzieci go wzielg w obroty ;), nastepne tyg to byl jeden wielki ryk ze musi isc do domu, az mi wstyd bylo przed ta szkola ;).
 
Hej:)
Ja juz po zakupach,bo nawet papieru w domu nie bylo.M wyszykowany do pracy- mozna wypic kawke:p
Kupilam Jagodzie kurteczke na..9 mcy:eek:
Mam nadzieje ze zony mej znowu do pracy jutro nie wezwa:mad:

W ramach mojego niejedzenia slodyczy zrobie dzisiaj puding chlebowy:p:D

Dorota uszy do gory my bardziej przezywamy niz dzieci:)

Mamcia odpoczywaj:)
 
U mnie juz obiadek sie gotuje, ogarniete. A dzis chyba zaczniemy remont naszej sypialni bo to bedzie dzieci pokoj jak sie maly urodzi. Jest taki malutki ze lozeczka do niego nie zmieszcze i naszego lozka :/, ale dzieci lozko pietrowe sie zmiesci.
M bedzie ok 17 a weekend ma wolne ;), szok bo zawsze w wekkendy robi.
 
reklama
Do góry