aha
PYSIA dzieki,tez mam nadzieje ze lala sie oliwce spodoba.Wiec w srode 30 ,za tydzien oliwka ma urodzinki i robie jej tylko torcik w domu,czyli my i jej tata,ta lala za prezent ,tort,balony i cos tam jeszcze wymysle, a w piatek 1 listopada jedziemy do rybnika i w sobote 2 listopada robimy ciut wieksze urodzinki jej w rybniku u dziadkow,beziemy my,dziadki i chrzestna olwiki z rodzina ,no i prezenty co najbardziej sie oliwce sposoba :-).
Wiecej nie pamietam,ide teraz po oliwke,wrocimy zjemy cos o lece z nimi na taniec :-).Bylam u gina,alanek grzeczniutki,relacje z wizyty na zamknietym.
moja natasza miała ur 15.10
tzn 3ltka koncvzył,mama moja była i przy kawałek ciasta
nie chciałam robic impezy ale tescie-zwł tesciowa i szwagierka ciągle URODZINY i mąż to smo
i maja byc w ndz teraz
i ma byc tez kuzynka meza ze swoim mezem(o jest chrzestnym Nati)z Amelka(córką)o 4mies starszą od naszej N
i juz mam nerwy
bo mowiłam F ze nie mam ochoty wyprwaiac urodzin a on swoje
bo to okazja dospotykania rodzinnego
sorki ale mam gdzies to..w 1 lub 2 dz m-ca sie widzimy z tesciami i wystarczy
F sie uparł na urodziny Nataszy
chyba po to zeby jego matka mogła se wypic piwko
pod nich i pod kuzynke F
...powiedziałam ze ja sałatke zrobic moge ale nie zamierzam nic na ciepło robic
sam niech robi reszte
ja mu powiedziałam z sałatka to zaden problem bo lubie robic sałatki
ale napewno nie tkie zeby gotowc marchew,zirmnika itd
ja te ze słoików
tesciowa za kukurydza nie przepada..nieraz F gadał ze jego mama nie lubi a ja z kukurydza daje zawsze
a mnie to wali..bo ja tak robie i bede robic hahha
jak ona nielubvi z to niech se sama zrobi bez
wedliny i chleb mamy krojone
jak F chce gotowac kiełbaski na goraco to prosze-droge ma wolną:'P
ZADNYCH STROGONOWOW NIE ROBIE BO JAK ZROBIŁAM na ur Weri to ,.,na styk wyszło
i tak W jeszcze zjadła porcje co miała byc dlatesciowej i hahah tyl;e miała z tego
ale jestem wredna,ona zawsze cos dobrego robi jak przyjezdzamy
a mi sie nie chce eksperymentowac i wydziwic
tyle ze ja mam 3 dzieci a niebawem 4 bedzie i mam przy garach stac jeszcze?o nie,mowy nie ma
naprawde mnie nudzą imprezki rodzinne
a tescie to nie umieja spokojnie mowic,dra sie ..tzn maja donosny głos a dzieci przy nich tez są głosne
ja cenie sobie spokoj
a oni jeden wlk chaos wprowadzają
jak moja mama jest to dzieci sa wyciszone,jak tylko tescie czy szwagierka sa to jzu sie zcazyna
a ja mam nerwy
Dorota M jak uslyszal to az krzyknal WIEDZIALEM
, widzialam jak mu lzy naplynely do oczu
. Teraz juz moge napisac ze MALY kopie jak szalony
. A imie mamy z poprzedniej ciazy Lewis czyta sie Luis ale zobaczymy, moze sie cos zmieni.
no mąż napewno dumny z syna
mowisie ze kazdy facet chce miec syna,najleoiej pierowrodnego
a imie oryginalne,ale jak widze mieszkcie w UK wiec niedziwie sie ze nie PL imie
a mąż Polak czy nie?
moj jako pierwsze(nasze biologiczne wspólne)chciał CÓRKE
nawet na oczepinach wyszło w zabawie ze bedzie 2 sybnow i corkj potem
i mąż-to jzu nie gramy bo córka tearz wyszła-
Po ur Weroniki chciał SYNA,jak zaszłam w ciaze i pow.ze córka 2 to zasmiał sie ze CÓRKI ROBI
A JEGO KOLEGA MA 2 SYNOW TO ZARTOWAŁ ZE ZESWATAMY ICH
potem marudził ze znow sie postaramy o dziecko,o syna-do skutku-ale artem-
ale jednak stwierdził ze 3 dzieci to jzu duzo
ale stalo sie i bedzie jeszcze jedno
spokojnie to przyjał,ze dajemy rade to i z4 damy rade
jedyne zmartwienie tpo ze trzeba bedzie kupic wieksze auto
mamy dwa(golf ale do pracy nim jezdzi i udi na wspolne wyjazdy)
a teraz trzeba bedzie to 7os
..i odn płci jzu mowi ze mu obojetne
wiec jak usłyszal ze córka znow to nie zdziwił sie
wazne zeby zdrowe było
a mi na fb jak wstawiłam zdj gdzie brzuszek widac to komentarze
TY znowuy w ciazy?
a nie chciałas juz maluszka
fajnie zeby sybn był,to bedzie parka
ze fabian chciałby syna a kacper sie ucieszyłby z braciszka
i jzu "wrzoenie" ze wyglądam tak ze bede miec chlopca
bo brzuch taki ksztrałt,bo na twarzy sie zmieniłam
i mama nawet mowiła ze brzuch mam na chłopca
tyle ze przy starszej corce to samo mowiła
ze brzuch spiczasty jak przy kacprze
a ja mam tką budowe i tyaki miałam brzuch w kzxdej ciazy i teraz
mowie mamie ze to mity
ale kazdy mądrzejszy
kolezanka tez non stop pyta o płec czy znam
ja znam ale jej nie powiem,dltego ze jest upierdliwa
i napisalam jej ze nie znam,na fb sie dowiedza jak urodze to ta aluzje ze tajemnice jakies
dalej pyta co bedzie
to ja-DZIECKO BEDZIE
A T ZAS KIEDY BEDE ZNAC PŁEC
..odp jej ze nie chce wiedziec,ze bede miec niespodzinke jak urodze
figa jej z makiem ze powiem...
i ciesze sie ze wyszlo ze córk ,bo bynajkmnuej jak ur i na 100% zobacze ze to córka to bedzie łyso tym ktoprzy twierdza uaprcie ze syn
innej kolezance jak mi rula ze syn bo tak wygladam to powiedziałam ze...corka ma byc bo ja nie lubie chlopców
i nic juz nie gadala
no coz,kazdy chce byc madrzejszy
tosie zdziwia
kto wie to wie
a wiedza nieliczni
reszta na fb sie dowie jak urodze
sorki za zale ale serio wkurzaja mnie takie gadki
kazdy ysli ze jak mam 1 syna i dwie corki to chce z mezem chlopca zeby bylo rowno
ja zawsze arzyłam tylko o córkach
syna jednego mam i wystarczy
ale jakby był 2 tez bym kochała
ale chyba racja jest ze jedni "robią" tylko synow
a inni córki
były-ojciec syna-ma 6 braci i 3 siostry wiec było do przewidzenia ze u nich genetyczne chyba ze przewaga facetow
ojciec byłego a dziadek syna ma brata lub braci
brat bylego a wujek mojegosyna tez ma syna
ja mam tylko brata
maz siostre
a my z mezem dwie córki i ma byc 3
oby na 100%
i zaraz za obiad trzeba się brać i resztę....
, brak słów
