lilu02
Fanka BB :)
Hej dziewczyny!
Chyba się pospieszyłam z tym pisaniem na forum bo nijak nie mogę was nadgonić....czy wy macie kompy cały dzień włączone i dopisujecie co chwilę? Kurczę ja czasu nie mogę znaleźć. Jeszcze teraz mam na głowie remont kuchni bo jak chłopcy mieli się urodzić to dom musieliśmy powiększyć. w tym kuchnię bo dla mnie to serce domu i chciałam żeby cała nasza siódemka miałą swoje miejsce przy stole do tej pory miałam w ogromnej kuchni kilka szafek ze starej kuchni i wyglądało to opłakanie teraz mam szanse na nowe meble ale nie myślałam ze tyle zachodu to będzie kosztowało...
happymama 82 mówisz...ja z końca 81 a myślałam ze tylko ja "tak młodo w dzieci weszłam" moje koleżanki mają max2 dzieci tylko najbliższa przyjaciólka ma 3.
i też jej mówiono po co jej trzecie skoro ma już parkę
lenka mój mąż to 3 syn z kolei też miał być wymarzoną córeczką nawet nie wiesz jak się cieszę ze nie jest córeczką mój brat też ma 3 synów i nie wyobrażam sobie żeby mogli mieć córkę tworzą super zespół bratowa i czwórka rosłych facetów
mamcia tym bardziej gratuluję faceta
jeszcze was tak bardzo nie kojarzę ale któraś pytała jakie mieliśmy przygody z bliźniakami....to temat rzeka...napiszę tylko że chłopcy mieli 1370g i 1725g wagi czyli takie maleńkie żaby...wyobraźcie sobie jaki wielki był mój szok kiedy po raz pierwszy ich zobaczyłam przyzwyczajona do widoku okrągłego, pulchnego bobasa...wrażenia nie do opisania...jeszcze po cesarce gdzie poprzednie trzy porodu naturalne...byłam bardziej niż załamana...cieszę się ze to mam za sobą...
A któraś z mam ma dzieciaczka z okolic maja 2012?
Chyba się pospieszyłam z tym pisaniem na forum bo nijak nie mogę was nadgonić....czy wy macie kompy cały dzień włączone i dopisujecie co chwilę? Kurczę ja czasu nie mogę znaleźć. Jeszcze teraz mam na głowie remont kuchni bo jak chłopcy mieli się urodzić to dom musieliśmy powiększyć. w tym kuchnię bo dla mnie to serce domu i chciałam żeby cała nasza siódemka miałą swoje miejsce przy stole do tej pory miałam w ogromnej kuchni kilka szafek ze starej kuchni i wyglądało to opłakanie teraz mam szanse na nowe meble ale nie myślałam ze tyle zachodu to będzie kosztowało...
happymama 82 mówisz...ja z końca 81 a myślałam ze tylko ja "tak młodo w dzieci weszłam" moje koleżanki mają max2 dzieci tylko najbliższa przyjaciólka ma 3.
i też jej mówiono po co jej trzecie skoro ma już parkę
lenka mój mąż to 3 syn z kolei też miał być wymarzoną córeczką nawet nie wiesz jak się cieszę ze nie jest córeczką mój brat też ma 3 synów i nie wyobrażam sobie żeby mogli mieć córkę tworzą super zespół bratowa i czwórka rosłych facetów
mamcia tym bardziej gratuluję faceta
jeszcze was tak bardzo nie kojarzę ale któraś pytała jakie mieliśmy przygody z bliźniakami....to temat rzeka...napiszę tylko że chłopcy mieli 1370g i 1725g wagi czyli takie maleńkie żaby...wyobraźcie sobie jaki wielki był mój szok kiedy po raz pierwszy ich zobaczyłam przyzwyczajona do widoku okrągłego, pulchnego bobasa...wrażenia nie do opisania...jeszcze po cesarce gdzie poprzednie trzy porodu naturalne...byłam bardziej niż załamana...cieszę się ze to mam za sobą...
A któraś z mam ma dzieciaczka z okolic maja 2012?