reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

reklama
Poziomki - Ty jesteś w ciąży z 6 dzieckiem??? Poważnie? Jeżeli tak, to naprawdę jestem w szoku! Ile Ty masz lat?

Wypadałoby się najpierw przedstawić, powiedzieć coś o sobie, a nie od razu wyskakiwać z pytaniem o wiek i ilość dzieci.
Ania833, napisałaś do tej pory cztery posty na różnych watkach i w każdym zadajesz jakieś dziwne pytania.
 
Ostatnia edycja:
Tez sie witam:)
Siedzę dzis na zajęciach a tak strasznie mi sie nie chce... ;)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Poziomki robię mgr z IT, chciałam iść dalej w doktorat i "kariere" naukowa ale póki co plany muszę przełożyć na pózniej :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Cześć

Doris popieram Ania833 powinna najpierw się przywitać a nie naskakiwac odrazu.

Słodka owsianka jak Ty się czujesz? To był syn? Pogrzeb? Przepraszam jak nie chcesz odpowiadać to nie odp, strasznie Ci współczuję.

Poziomki a dziękuję, fizycznie ok jakby nic się nie stało, psychicznie o wiele gorzej.
Funkcjonuje prawie normalnie wszystko robię, nie płacze, ale też się nie śmieje, nie cieszy mnie nic, nawet dzieci, niestety :-(, kocham ich ale muszę to sama przejść, patrzeć w lustro nie mogą na siebie bo myśli przychodzą że daremna jestem skoro nawet dziecka w brzuszku nie mogłam uchowac :-(, robię wszystko z automatu, robię co muszę ale nic nie sprawia mi przyjemności.
Plus taki ze zblizylismy się z m jeszcze bardziej do siebie.


Dzieci chore, wczoraj wieczorem byliśmy u lekarza i weekend w domu, syropow mają duzo i w poniedziałek jak nie będzie temp to mogą iść do szkoły.
Dziś mija tydzień jak mieszkamy w nowym domu, jest ok, tylko ja się mniej cieszę bo w tym domu miał być z nami dzidziuś :-(

Mam pytanie, w poniedziałek miałam zabieg, po oczywiście krwawienie jakąś dobę, od wtorku Wieczora tylko plamienia a od wczoraj znów krew, jest to normalne?
 
Do góry