Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

[Doris:-)]

Dorota, a miałaś iść chyba we wtorek? Prezpisalas się prywatnie? Na którą idziesz?
U mnie dziś zaczął się 24 tc, czyli mam na suwaczku pełne 23 tygodnie skończone. Jeszcze 16 tyg przede mną. Strasznie duuuuzo
Ivi, ja pracuje oczywiście nie teraz jak jestem w ciąży.
U mnie dużą Różnica wiekowa między dziećmi tzn mam dwójkę duuuzych dzieci i teraz będę miała dwójkę małych

Dorota mój Mały będzie albo Olivier albo Olaf ale raczej Olaf bo Olivier nie bardzo się podoba mojemu M

 

[dorota123456789]

Doris tak we wtorek na NFZ nie dam rady iść, zapiszę się do niego na NFZ na kwiecień bo ma takie terminy a do tego czasu ile trzeba będzie to prywatnie. Jutro mam dzwonić do niego po konkretną godzinę ale wspominał coś o 20.30 , m po pracy jutro przywozi do nas moja koleżanke ona mi z dziećmi zostanie jak my pojedziemy tzn liczę że ich uspi :-)
No to Doris połowa ponad już za Tobą ;-)

 

[dorota123456789]

Ivi ja w domu bo jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym na najstarsza córkę.

 

[happymama82]

Doris ale zobacz jak szybko te 23 tygodnie zleciały to te 16 tym bardziej przelecą szybko
ja zaczynam 20 tydzień
Bardzo już bym chciała wiedzieć kto mieszka w brzuchu ale to dopiero 31.03 się dowiem mam nadzieje

Ivi- ja nie pracuje odkąd mam dzieci, pracowałam rok czasu tylko jak miałam troje ale organizacyjnie było nam bardzo ciężko, wakacje, ferie, choroby i nie było co z dziećmi począć a nie mamy nikogo kto mogłby wskoczyć do opieki w takich sytuacjach. Dałam sobie spokój.Finansowo nie jestem zmuszona pracować na szczęście a wolę chyba jednak być w domu i mieć wszystko pod kontrolą

 

[Stefaa]

Doris ale ten czas szybko leci! Teraz to tylko będzie z górki

Happymama u Ciebie też śmigło <szok> a mdłości odeszły czy nadal?

Ivi ja pracowałam cały czas, ogólnie zawsze wydawało mi się, że tak powinno być, życie jednak troszkę zweryfikowało mnie i moje poglądy, na tą chwilę nie pracuję i dopiero teraz widzę, jak wiele rzeczy uciekało mi przez palce, jak bardzo byłam spięta i nawet odpoczywając ciągle pracowałam. Finansowo dajemy rade więc pracować nie muszę, a nawet moje siedzenie w domu daje nam możliwości oszczędzania. Skończyło się jedzenie na mieście, czy z gotowców, pranie też jakby rozsądniej potrafię ogarnąć, więcej czasu na wyszukanie promocji i super okazji ciuchowych, no i paliwo. Od kad jestem w domu mam więcej czasu i więcej spaceruje Chociaż ja nie do końca potrafię tak usiedzieć, wiec trwają teraz prace organizacyjne nad biznesem, który nie będzie kolidował z prowadzeniem domu i opieką nad dziećmi Mój najmłodszy ma 6 lat a najstarszy 9 bardzo się cieszę, że jest między nimi taka mała różnica wieku, teraz doceniam to dwa razy bardziej niż wcześniej. Myślę, że to takie prawdziwe rodzeństwo, na podobnym etapie życia, z podobnymi problemami, jeden drugiem zawsze służy radą, nawet jakby miała skończyć się awanturą

D nadal chory, wczoraj i przedwczoraj bez gorączki, a dziś znów i do tego bardzo bolą go łydki, biedaczek, aż chodzić nie umie Tak osłabiony jest.. jutro podejdę jeszcze do lekarza, bo może ma źle leki dobrane, sama nie wiem, dlaczego taki nawrót

słodka no to trzeba kiedyś na kawę się zgadać! ja myślę, że tak blisko mieszkających tutaj jest o wiele więcej, z którymi już planuję i planuję, hehe nie będę palcami wytykać, ale annnaoj ile to już czasu?

 

[halina1982]

Bry

Stefa do mnie masz chyba najbliżej i tez nam jakoś nie po drodze

 

[happymama82]

stefaa mdlosci skonczyly sie wraz z 16tc na szczescie . Teraz czuje sie rewelacyjnie az chcialoby sie krzyczec : " ciaza jest piekna" ale znajac swoje ciaze to w jej drugiej polowie Beda sie przyplatywac inne dolegliwosci .

 

[poziomki]

Doris jaki wozek upatrzylas?

Ivi ja pracuje w domu, sprzedaje przez neta.

Jak ja Wam zazdroszczę tego 20 tygodnia:/
Dzis prawie cały dzien śpię. Katastrofa.

Kiedy umawiamy sie na beblanie?

 

[wesolamamusia]

słodka owsianka a więc gratulacje kolejnego synia

poziomki dzięki za odpowiedź

ivi ja nie pracuję zawodowo odkąd mam dzieci - ogarniam dom, dzieci i męża - tylko nikt płacić za to nie chce, he, he.

no i po weekendzie. jak ten czas szybko mija. jutro znów dzieci do szkoły.

 

[poziomki]

Słodka my jesteśmy niewierni a pochodzimy z domów gdzie była wiara chrześcijańska ale widać nie dosc żarliwie nam ja wpojono. Nie czujemy potrzeby przynależenia do żadnego kościoła.