reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domu. Nowy początek!

reklama
Natala, mój to się do mnie nie zbliżał dopóki nie powiedziałam, że już możemy spróbować☺ ale ja krwawilam 8 tygodni po pierwszym a po drugim po. 8 tygodniach dostałam @ która jeszcze trwala 10 dni☺
 
Andzelika mówię Ci czasami to brak słów, wydaje mi się, że mmie poprostu szantazuje, bo wie, że jest mi potrzebna, żebym np mogła wyjść chleb kupić jak dzieciaki chore. I potem mówi, że skoro sobie radzę to ona już wcale nie przyjedzie, jak ma takie podziękowanie:/
 
Natala, mój to się do mnie nie zbliżał dopóki nie powiedziałam, że już możemy spróbować[emoji5] ale ja krwawilam 8 tygodni po pierwszym a po drugim po. 8 tygodniach dostałam @ która jeszcze trwala 10 dni[emoji5]
No ja jeszcze @nie dostalam odziwo , ah moj malo rozumie w tych sprawach .po pierwszym tak nie mialam jak teraz do du.....

Wysłane z mojego PSP3505DUO przy użyciu Tapatalka
 
Andzelika mówię Ci czasami to brak słów, wydaje mi się, że mmie poprostu szantazuje, bo wie, że jest mi potrzebna, żebym np mogła wyjść chleb kupić jak dzieciaki chore. I potem mówi, że skoro sobie radzę to ona już wcale nie przyjedzie, jak ma takie podziękowanie:/
To faktycznie masz przegwizane. Pewnie spokojna rozmowa nie pomaga.
 
To faktycznie masz przegwizane. Pewnie spokojna rozmowa nie pomaga.
Coś Ty, ja doceniam ile mi pomaga, ale często chce za mnie podejmować decyzję bo wie lepiej. Ja sobie nie daję. I wychodzi jak wychodzi. A jak ja jestem dwa tygodnie sama to czasami potrzebuje tej pomocy, jeszcze teraz jak młoda takskończyła chorowala
 
reklama
Natala myślę, że będzie dobrze tylko potrzeba trochę więcej czasu, pogadajcie, wytłumacz to może zrozumie
 
Do góry