reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domu. Nowy początek!

reklama
To jest syrop czy do pryskania? Bo pryskam to jej tymsalem przedtem tantum verde ale slabo dziala, oprócz tego septolete zestaw witamin i paracetamol bo ma gorączkę
 
Co się dzieje?

Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom
Z mężem miałam spine. trzykrotnie zwracałam Kubie uwagę żeby nie podnosił i nie dzwigal kostki brukowej, przecież to jest ciężar jeszcze przepukliny się nabawi, mąż miał radoche ze dołącz rośnie. Za czwartym razem podeszłam i powiedziałam stanowczym głosem dość bo zrobisz sobie ku ku a mąż do mnie ze ja to tylko potrafię ryja zrzec itd i się zaczęło :(
 
Z mężem miałam spine. trzykrotnie zwracałam Kubie uwagę żeby nie podnosił i nie dzwigal kostki brukowej, przecież to jest ciężar jeszcze przepukliny się nabawi, mąż miał radoche ze dołącz rośnie. Za czwartym razem podeszłam i powiedziałam stanowczym głosem dość bo zrobisz sobie ku ku a mąż do mnie ze ja to tylko potrafię ryja zrzec itd i się zaczęło :(
Jakbym mojego męża słyszała[emoji19] tylko moj jeszcze gada że się czepiam o wszystko .
Co się dzieje z tymi chłopami.
A Twój mąż dziś kostke układał?

Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jestem. Dzieciaki w łóżkach. Mój jest z tych, że ja wyzywam on słucha, zresztą jeżeli chodzi o dzieciaki to musi słuchać bo u mnie jest inna sytuacja ja jestem z nimi 24 na dobę dzień w dzień.
 
reklama
Jestem. Dzieciaki w łóżkach. Mój jest z tych, że ja wyzywam on słucha, zresztą jeżeli chodzi o dzieciaki to musi słuchać bo u mnie jest inna sytuacja ja jestem z nimi 24 na dobę dzień w dzień.
Moja znajoma właśnie mi powiedziała, że u niej tak jest. Ona się dziećmi zajmuje to on się nie wtraca w to jak je wychowuje. Akurat rozmawiałyśmy o jedzeniu dzieci.

Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry