reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Heja.

Kasia ja tez w lumpkach sie ubieram. i dzieciom i sobie i nieraz dla meza coś fajnego znajde. czesto rzeczy w super stanie wynajduje. Ł do wylewu dostaje bo za kazdym razem bycia w miescie ja musze zajsc :D No ale nie stac mnie zeby w skleapch kupowac. Kiedyś F darł spodnie na kolanach z predkoscią swiatla. teraz O.
a co do ubranek.. w jakim wieku masz syna. tez posiadam po chlopakach.

jedziemy na swieta do tesciow. chlopcy sie gorączkują jakby na Karaiby jechali..

sniegu nasypalo od cholery/. ok 10 cm.. wielkanoc kuźwa czuc w powietrzu!
 
Dzien doberek po swietach:)))

I jak tam laseczki???? objedzone??
Zajączek był???

U mnie spoko,gdyby nie to,ze auto mis ie popsuło w niedziele..jak bylismy na snaidaniu u ammy..to juz nie odjechalismy swoim,,padl kaput..tak nagle...masakra...

Ale tak to swieta spoko luz....

o wracac na BB....
 
A dzień dobry!
Najedzona i leniwa, nic mi się nie chce:) wczoraj zdrzemnęliśmy się całą rodzinką po południu i obudziliśmy się dopiero o 18 :):) tak nam się smacznie spało.
Mała oblewała nas wodą równo z jajeczka :p bo pistoletu nie umiała jeszcze obsłużyć. Szkoda tylko, że święta białe a nie zielone:/
 
Witajcie po świętach.
:tak:
U nas wszyscy zdrowi co najważniejsze .Mała raczkuje coraz więcej i szybciej .Oczy dookoła głowy trzeba mieć :-D:-D:-D:-D
 
reklama
Cześć dziewczyny. Naprawdę kochane jesteście. Za bardzo nie rozpaczam że muszę się po lumpeksach ubierać, bo czasem i fajniejsze rzeczy w niż w sklepach, no ale czasem i tam za drogo jest niestety :( szczególnie cierpimy na brak butów, kurteczek itp. bo to najdroższe, teraz dostaliśmy od babci na zajączka to Natusiowi kupiłam buciki na wiosnę. Synek już niedługo będzie miał 2,5 roku i nosi ciuszki głównie 86 ale już wyrasta jak mu kupuję to na 92 i 98, a buciki 26. Będę wdzięczna naprawdę za wszystko, nawet jak podniszczone.

Na święta pojechaliśmy z bratem do mamy, bo też dawno wnusia nie widziała, a i ja sobie odpoczęłam od teścia. Chociaż jak wróciłam wczoraj to jeszcze bardziej zmęczona się czuję i mnie wnerwia to wszystko jeszcze bardziej. A wam jak się układa z teściami? Ja ze swoimi muszę mieszkać i mam ochotę uciekać na księżyc. Teściowa jest w porządku i w ogóle zawsze sobie pogadamy, przynajmniej ma się biedna kobieta komu pożalić na męża i razem jakoś ten trud życia z teściem znosimy :(

Właśnie na święta zawiozłam mamie w prezencie (na dzień babci taki spóźniony trochę bo się nie widziałyśmy dawno) portret Natusia, niedawno narysowałam. Mój synuś ma tutaj niecały roczek :)
Zdjęcie0372.jpg
Bidulek ma katar już dwa tygodnie i coś mu przejść nie chce :( chyba przez tą pogodę wredną, za tydzień ponoć ma przyjść ciepełko, nie mogę się doczekać :)

Dziewczyny kochane powiedzcie mi jak dodajecie te paseczki kolorowe z wiekiem waszych pociech, bardzo bym chciała też takie coś :)

Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i dziękuję za wszystkie miłe słowa. Człowiek od razu się inaczej czuje jak ma się do kogo odezwać :)
 

Załączniki

  • Zdjęcie0372.jpg
    Zdjęcie0372.jpg
    24,5 KB · Wyświetleń: 16
Do góry