Oj my też się nie raz nad tym zastanawiamy. Zwłaszcza jak trzeba na łopacie zasuwać.
Vika mi najbardziej spodobała się ta ostatnia sofka. Tej przedostatniej nie polecam. Martynka ma podobne łóżko i z niecierpliwością czekam na remont żeby je wyrzucić.
A najbardziej praktyczne są niestety typowe drewniane łóżka. Kupujesz fajną kolorową pościel i też jest piękne dziecięce. No i nie masz problemu jak po kilku miesiącach mała zamiast kochać jak dotychczas np. barbi zapała miłością do kubusia puchatka;-) Ale to tylko moje skromne wynurzenie
My sobie dzisiaj przedszkole darowałyśmy bo rano było -22:-(
Witajcie. Nie odzywałam się ostatnio bo jakoś nie było weny ani czasu
Czytałam że As już szaleje z porządkami. Ja powoli też zaczynam. Na razie zrobiłyśmy porządki na półkach z zabawkami i z częścią zabawek dziewczynki się pożegnały
A dziś moje panny rozbiły skarbonki i musiałam policzyć ten ich dobytek. Całkiem niezły wynik im wyszedł bo nabierały 150 zł. Już postanowione że jak tylko je wymienimy na jakieś grubsze nominały to kupuję sobie "Barbi modną paryżankę z pupilkami" i "Barbi królową balu" z 13 sukienkami (akurat obie w biedronce)
Dużo zdrówka dla wszystkich chorowitków i ciepełka:-)