reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

może Natalineczka już urodziła .:rofl2:

A ja... kiedy już myślałam, że koniec na dziś w drzwiach stanął Ł. z czubatym wiadrem grzybów. :crazy::szok::szok::szok::-D Fakt faktem, że nie było go 3 godz. , ale żeby aż tyle? :szok: No mnie tam się japka śmieje, bo ileż można ogórki własnej roboty jeść. :-p:-D:-D I już część zasuszam , część obgotowuję do sosu... :tak:
 
reklama
Wpadam na chwilke bo zaraz zmykam pod prysznic:tak::tak::tak:Dziewczynki juz mi marudza bo oczywiscie znowu nie spaly w dzien:no:Obejrzymy Mam talent i niech zmykaja do wyrek,no chyba ze usna podczas hehe
Po obiedzie poszlismy znowu na spacer,bo pogoda byla cudna :tak::tak::tak:Jutro tez ma tak byc a my na 11 musimy isc do koscioła na swiecenie tornistrow:rofl2:A ja w Kosciele to nie pamietam kiedy ostatnio bylam-nie liczac chrzcin moich dzieci i mojego chrzesniaka:szok::rofl2:
 
Oj Dowikla popraw sie ja co niedziela do kościoła chodze tylko w dużych miastach to chyba zanika i mało kto chodzi..
A ja sobie zrobiłam zapiekanki i bede sie zajadac i oglądac Mam talent

A ciekawe co u Natali moze sie juz rozdwupakowała
 
Ostatnia edycja:
Natala jest w szpitalu ale jeszcze sie nie rospakowała.
Plamienia były dlatego ze szyjka szykuje sie do porodu i zostawili ją na obserwacje narazie zadnych skurczy nie ma dzidzia sie wierci :-) a Natala chce do domu. Macie buziaki od Natali jak cos bede wiedziała wiecej to dam znac
 
hej laski...

mi łikend minol pracowicie,najpierw oczywiscie zakupy:))))a co.....nowa kurtka,sweterki i buty sie przydadza...jeszce jutro runda za spodniami i jakas torbe musze sobie sprawic....cała ciąże mówilam ze jak urodze to bede sie stroic i teraz to robie:)
poza tym mega sprzatanie dzis u nas,mycie okien,malowania,przemeblowania....ja dzis bez gotowania jedziemy na pizzach i winkuuuu ....Darek w koncu porzadnie zajoł sie telewizorem i sprzetaem grajacym co by mi pólek nie zagracało....terz siedzi podziwia no i oczywiscie gra:)Daruś u dziadków dobrze sie bawi,dostal nowe samochody to szczesliwy ze hoho....

Natalia-kochana trzymam kciukasy:)ja mialam podobnie jak ty,lekkie pyk i wody odeszly zadnego czopa wiec tez pewnie bym sie denerwowala a z Julasem to długa historia ale tez bez czopa:))))

As-jesuuuu kobieto daj mi troche tej swojej energi:)))))plisss....o 3 rano robic obraz.....i inne rzeczy:)))no te inne to sma przyjemnosc wiadomo ale zeby sie potem brac za robote....o nieee....:)

Justa-poczestuj ciachem:)))

Madziulanatasza-wcale Ci sie nie dziwie...ja dopiero na początku drogi a tez czasem mam ochote wyjsc i nie wrócic...moj ma bunt jakiegos tam wieku,nie wiem moze dwulatka kt,óry trwa juz z rok,ryk i placz jest co chwile wiec tez czasem wysiadam....a rozładowanie emocji na siłowni tez fajowe.....

Dowikla-kopsnij troszke slonca....:)jeju Twoje dziewczyny na kródki rekaw a ja mlodemu pakowalam polary i kalosze ...eh....

Kamcia-kochana jestem z Toba,bedzie dobrze.....głowa do góry....

Wiktoria-w sumie prawda z tym ze na wsiach to czesiej do kosciola sie chodzi.....wstyd sie przyznac ale je tez daawwwnoooo nie bylam a w sumie kiedys to nawet w churze koscielnym spiewalam....no ale ja bez slubu koscielnego jestem i jakos sie czuje w kosciele nie swojo..

spadam sie wypluskac...........
 
a ja wlasnie tule moja krusyznke...
od chyba 3 dni mamy problem z jej odlozeniem doi lozeczka:-(
na kolanach spi a po odlozeniu od razu jest mamaaaa yyyy mmmmmm:sorry2:
nie wiem czemu ,.. zawsze spala bez problemu
 
Natali szybkiego rozwiązania życzę :-D

Witam w niedzielę :tak: pogoda super się robi :tak: ja pranie nastawiłam żeby mi coś wyschło na po południe :tak: Mama śniadanie sobie zrobiła i jak na razie to Kuba je :-D M leży w łóżku i chyba nie ma zamiaru wstawać :sorry2: idę jeść zajrzę potem :-D
 
Witam w ta piekna,sloneczna niedziele:tak::tak::
Pogoda u mnie znowu super:-)Dzieciaki nie spia od po 7:szok::szok::szok::szok:7:szok::szok::szok::szok:Masakra normalnie:no:
Zaraz zrobie jakies sniadanko i moze sie troche pobawia,bo poki co to mi marudza:no:

WIKI
Dzieki za wiadomosci od NATALI:tak:Oby szybko sie rozpakowala:-):tak:

BEATA
Ja tez dzisiaj planuje znowu poprac hehe,zeby mi na sloneczku wszytsko poschlo:tak::tak::tak:
I wypadaloby wkoncu okna pomyc
 
Natalka trzymaam kcuki, chyba ze juz niepotrzebne bo urodzilas ;)

mamola tez racja, mamuska musi rowniez dbac o siebie ;)

Justa_82
ja bym przygarnela troszke grzybkow, jk za duzo mas :):) Ładnie sie usmiecham :)

Kamcia tak niekiedy jest, mala ciagle chcialaby byc przy Tobie, moze czuje ze bedzie nowa dzidzia (male dzieci czuja wiecej niz nam sie wydaje) powinno jej przesc za jakis czas.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja tez jakos ostatnio wieczorami padam na pysk:no::no::no:
Wczoraj to szlam spac jakos kolo 22 i nawet nie wiem kiedy usnelam:szok::tak::tak::tak:No ale w sumie to ja nie jestem stworzona do wstawania o 7 rano hehe:no:Dzisiaj i wczoraj to juz mialam problemy zeby sie zwlec z wyra:no:a to dopiero poczatek:no:Nie wiem co to bedzie jak o tej godzinie bedzie cimeno i przyjda mrozy-az boje sie o tym myslec:no::no::no:

ANKA
Podziwiam Cie ze ta jezdzisz na te sale zabaw,bo mnie one tak mecza ze szok:szok::-D

WIKI
A co Martynka zrobila ze jestes na Nia taka zla?

MAMAOLA
Zazdroszcze Tobie tego spokoju:tak:
czego sie nie robi dla dzieci :))
Sama juz mysle o zimowej porze i ciemnosci o 16:baffled: napewno wstawanie rano bedzie katastrofa:-D
Witam sobotnio.
Dziś udało mi się nieco dłużej pospać tzn pojęcie względne co to jest dłużej w moim przypadku.:-D:-D:-D:-D
Położyłam się z małym przed 23 a mąż mnie obudził jak przyjechał z pracy czyli ok.3 w nocy .
Potem zjedliśmy sobie zupkę :rofl2::rofl2:i położyliśmy się spać ,ale nie usnęliśmy ,bo nam było strasznie gorąco i trzeba było to wykorzystać.:-D:-D:-D:-D:-D
Misiek poszedł spać ok.5 a ja już nie spałam - robiłam sobie obraz.;-):-):-):-)

Idę zaraz na bazarek małemu resztę rzeczy jakichś z ubrania do szkoły kupić .
Potem zamierzam pozmieniać pościele,ogarnąć chałupkę :rofl2::rofl2: ,ugotować obiadek ,a potem się zobaczy.
Dziś na obiadek potrawka z kurczaka z brązowym ryżem.
mniammmmm:rofl2::rofl2::rofl2:
jak Ty funkcjonujesz bo ja spie 8h i chodze zamulona:-D:-D
a wykorzytsnie meza o 3 nad ranem to marzenie kazdego faceta:tak::-D
Witam sobotnio

ja dziś jak królowa pospałam do 7:-Dm mnie obudził na kawkę i śniadanko ,a dzisiaj serwował jajecznice z grzybami ,bo wczoraj po południu był na grzybkach,mniam....

Ja wróciłam już na starą ścieżkę i znowu chodzę na siłownię ,ano jakoś muszę o siebie dbać ,potrzebuję tego,nie ma nic lepszego niż jak sie prządnie zmęczyć:-D a ,że byłam z kolezanką ,to czas na rowerku i na plotkach zleciał....:rofl2:

Rano powiedziałam moim dzieciom ,że wolę być w pracy niz ich wrzasków słuchać ,przykre ,ale są chwile,że nie wytrzymuję nerwowo,Klaudia skarży i musztruje,a Ksawier sie drze ,tak to wygląda:baffled:
kochana kazda ma dosc a jeszcze jak dzieciaczki zaczynaja krzyczec jeden przez drugiego to odchodzi chec do zycia
Ja tez zaczynam sie cieszyc cisza w domu jak maz w pracy a Lali w przedszkolu:-D:-D Nie ma sie czego wsytdzic.My tez chcemy spokoju:rofl2:
hej hej poczytalam ale nie podpisuje bo nie mam weny
m z mlodym poszedl na spacer ale widze juz przez okno ze wraca wiec zaraz znikam bo mialam kokardki robic:-p:-D:-D
dzi porobie porobie jutro bede miec spokoj
a co;-)


dziewczyny przed chwila zaczelam krwawic tzn zauwazylam krew na matach tak jakbym miesiaczki dostala ale nie bardzo obfitej takiej normalniej, plamienie to tez nie jest na pewno czytalam ze moze to byc czop odklejajacy sie ale tez łozysko tyle ze mnie to nie boli
prosze napiszcie miala ktoras z was taka sytuacje?
to napewno czop wiec wkrotce porod, trzymaj sie!!!
Witajcie.
Natali yhym :tak:, tak jak As pisze to może być czop. Jak mi odszedł przy Julce to urodziłam w ciągu trzech godzin. :-D:-D No ale nie musi. Czasem krwawić można jak się łożysko odkleja.:baffled::baffled:


A ja od rana znowu w kuchni stoję. :tak: Robię bigosik nawinie z ususzonymi grzybkami , garaletę i ciasto oliwkowiec z gruszkami. :tak:Tak mnie coś dziś naleciało...:sorry2::sorry2:
Starszaki u babci na weekendzie ( uff...) , Ł. z Amelką na spacerku...:rolleyes2::rolleyes2:
uuuu ladnie sie wzielas za robote
ja zrobilam wolke czyli cos takiego jak babka z Otkera
hej mamuski!!!
ja jak zawsze przy sobocie wpadam na bb jak po ogien.:zawstydzona/y:
mój m sie dziecmi zajmuje,krystian sie bawi autami a ja głowe umyłam i zasiadłam chwilke przed kąpem.dzis od rana sprzatanie,pranie,gotowanie,prasowanie itp.pogoda do dupy :wściekła/y:pada od samego rana aż człowiekowi nic sie nie:no: chce.:wściekła/y:
dzisiaj wieczorkiem znajomi maja do nas wpasc wiec mam nadzieje ze bedzie fajnie i wesolo.:tak:;-)

miłego weekendu zycze.:-)

natalineczka-kochana już nie długo:tak:
życze w miare bezbolesnego porodu.

dowikla-daj troszke tego słoneczka-pllllis.:tak:;-)
nie stersuj sie tak pogoda kochana postaraj sie znalezc w tym cos pozytywnego:tak:
może Natalineczka już urodziła .:rofl2:

A ja... kiedy już myślałam, że koniec na dziś w drzwiach stanął Ł. z czubatym wiadrem grzybów. :crazy::szok::szok::szok::-D Fakt faktem, że nie było go 3 godz. , ale żeby aż tyle? :szok: No mnie tam się japka śmieje, bo ileż można ogórki własnej roboty jeść. :-p:-D:-D I już część zasuszam , część obgotowuję do sosu... :tak:
:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Wpadam na chwilke bo zaraz zmykam pod prysznic:tak::tak::tak:Dziewczynki juz mi marudza bo oczywiscie znowu nie spaly w dzien:no:Obejrzymy Mam talent i niech zmykaja do wyrek,no chyba ze usna podczas hehe
Po obiedzie poszlismy znowu na spacer,bo pogoda byla cudna :tak::tak::tak:Jutro tez ma tak byc a my na 11 musimy isc do koscioła na swiecenie tornistrow:rofl2:A ja w Kosciele to nie pamietam kiedy ostatnio bylam-nie liczac chrzcin moich dzieci i mojego chrzesniaka:szok::rofl2:
ja mam to samo z Kosciolem:sorry2:
Natala jest w szpitalu ale jeszcze sie nie rospakowała.
Plamienia były dlatego ze szyjka szykuje sie do porodu i zostawili ją na obserwacje narazie zadnych skurczy nie ma dzidzia sie wierci :-) a Natala chce do domu. Macie buziaki od Natali jak cos bede wiedziała wiecej to dam znac
dzieki:-)
hej laski...

mi łikend minol pracowicie,najpierw oczywiscie zakupy:))))a co.....nowa kurtka,sweterki i buty sie przydadza...jeszce jutro runda za spodniami i jakas torbe musze sobie sprawic....cała ciąże mówilam ze jak urodze to bede sie stroic i teraz to robie:)
poza tym mega sprzatanie dzis u nas,mycie okien,malowania,przemeblowania....ja dzis bez gotowania jedziemy na pizzach i winkuuuu ....Darek w koncu porzadnie zajoł sie telewizorem i sprzetaem grajacym co by mi pólek nie zagracało....terz siedzi podziwia no i oczywiscie gra:)Daruś u dziadków dobrze sie bawi,dostal nowe samochody to szczesliwy ze hoho....


spadam sie wypluskac...........

kochana stroj sie na maxa i chwal sie zakukami my tu lubimy ogladac podboje zakupowe :)))
u mnie remont za tydzien bo teraz nie dalo rady:baffled:za malo ludzi do roboty:rofl2:
 
Do góry