reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam z ranca z bolem glowy
Zaraz lece robic sniadanko i sie troszke ogarnac;-):-)
Potem z dziewczynkami bedzimey myslaly nad jakas niespodzianka dla Dominika:tak::tak::tak:
 
reklama
Helenka w przedszkolu, a ja znowu wróciłam cała mokra :szok: to przez te parszywe chodniki, nie wiem czy jeszcze w jakimś miejscu w wawie jest taka zapomniana ulica :szok::sorry2:,

Lunka nocki współczuje :-( a ja odkryłam ostatni przez przypadek piątkę w paszczy mojej córy, pierwszy ząb który wyszedł bez ekscesów :szok::-D

Agnes, super, że małej apetyt wrócił :tak:

MAdea, codziennie, szok, no ale cóż moje dzieci też ranne ptaszki :sorry2: Helnka najdłużej śpi jak ma iść do przedszkola :-D
:-D:-D
codziennie 5.15 slyse jak juz tam sobie gada sam do siebie:rofl:
No i wczoraj wpadł braciszek z rodzinką. Było fajniusio. Z Adamem skoczyliśmy do sklepu i kurde, gdybyśmy wyszli z domu minutę, alebo i mniej wczesniej, to juz by nas tu nie było. Przechdziliśmy przez przejscie dla pieszych zaraz obok ronda i jak tylko znależliśmy sie na chodniku za nami przekoziołkował samochód! baba wymusiła pierwszenstwo , walnął ją z boku ( a sam prół jak choler) a ta na nas poleciałą. Stanęłam jak wryta. Mój brat bardzeij rozgarnięty, patrzymy, pełno ludzi, wszyscy telefonami fotki robią, nosz ***** mać! Nikt nie podzsedł pomóc, no to my z bratem biegiem do auta bbabe wyciągać( samochód dachował) , no to sięobiudzili, jak nie mogliśmy drzwi sami otworzyć. Jeden podzsedł, drugi zadzwonił. Nikomu dzięi Bogu nic sie nie stało, ale jeszcze jedna rzecz mnie strwożyła. Gdyby ta baba dostałą w ty l auta, to by jej głowe ucieło. Na tylnym siedzeniu pełno półek meblowych poukładanych po skosie na nią! No więcej szcześcia niż rozumi, takie rzeczy sie jakoś zabezpiecza! Facet który w nią walnął odbiło go i poleciał na latarnię, że nic nie wybuchło to aż dziwne. No ia tacy roztrzesieni poslziśmy po te zakupy, a kupiliśmy z całej listy ( w głowie ) tylko po pifku.


Mała przeszczęsliwa, że Julka przyjechała, tańcowa jak nigdy i oddawała wszystkie zabawki! Coś niespotykanego, hehe.

Nocka masakra-ząbki-obudziła się spocona cal mokra o 22 i dałą czadu do po 24. No nijak nie mogłam jej uspokoić, chciała na ręce, tylko na minute, wołą, ze do łóżeczka, włożyłąm, woła, ze do tatusia, zaniosłam, ona chce do siebie, i tak w kółko. Woła mleko, jak przynosze już nie chce, piciu to samo. W końcu zaczełą słuchac bajek, które jej opowiadałam i zasnęła, trohę się uspokoiła, no i ze zmęczenia głównie. a mnie słońce obudziło o 6 i lipa, leżałąm i zasnąc nie mogłam, zrobiłąm jej butlę i kimnęłam jeszcze 15 min. Dzwoniłąm do Kierwonika P, wyprałam dywan, wywiesiłąm na balkon, spryskałam octem ( zabezpieczenie przed kotem, heh) i zasiadłam do kompa. No i koniec opowieści.
szok, wiem co to znaczy bo tez miałam kiedys takie szczescie..... az mis ie przypominac nie chce....

nocki wspołczuję

MEDEA I MH wspolczuje ze dzieciaczki wam tak rano wstaja.Oliwka wczoraj tak wstala.Dzis tez sie po 5 obudzila ale na szczescie zasnela i po 8 wstalysmy :-). LUNKA kurcze wspolczuje z tym przedszkolem,3 mam kciuki aby jednak cos sie jeszcze zlatwilo aby mala sie dostala jednak do tego przedszkola. JOASIU gratulacje dla Wojtusia :-) PATRYCJA zycze aby interes wypalil :-) MEDEA a moze parasolka do wozka zalatwi sprawe slonca???//.A to ze Maks marudny to pewnie na zeby :-(. AGNES oby Oliwka zaczela jesc i nie dawala wam juz tak popalic . AS zdrowka dla was . Nocka ciut lepsza od wczorajszej.W miare wyspana jestem :-).Ide na herbatke i pogadc z kolezanka .Pogoda do D... :-(.
nie iwem do tego wózka nie ma parasolki:eek:



moje dziecko wlasnie 3 raz w ciagu pisania mojego posta dorwało się do kontaktu:angry:
jeszcze dobrze raczkowac nie umie ale do kontaktu sie doczołga i do jakiegokolwiek kabla:rofl:
chyba po dziadku zamiłowanie do kabli i elektroniki mabo do pilota, elefonu, laptopa itp też ma zamiłowanie-najlepsze zabawki:rofl:
 
Dzięki dziewczynki za zdrówko.:tak::-):-)
Patrysia byłam na NK .Moim zdaniem powinnaś jeszcze paznokcie tam dołożyć.
Robisz kompleksowo to i reklamuj się kompleksowo.:tak::-D:-D:-D
Niektórzy zdecydują się właśnie dlatego,ze za jednym zamachem zrobisz jedno i drugie.:tak::-D:-D

Lunka strasznie mi przykro,że Witysi nie przyjęli do przedszkola.:-:)-(
Może uda się coś jeszcze załatwić.:happy:

Uciekam,bo małego trzeba spać położyć.

Napisałam dziś krótką notkę na blogu.
Zapraszam zainteresowanych.
no wlasnie chcialam ale musze zakupic pierwsze zele a potem komus zrobic tzn juz klientki mam a potem cyknac fotke...
bo nie mam zadnej fotki a jak sa to taka nie wyrazna ze nic prawie nie widac... :dry:
czesc laseczki!!!!!!!!!!!1
teskniłyscie?????????????;)))))))))))))))))

a wiec po kolei...

w przygotowaniach do komunii bardzo mi pomoga mama,sporo zrobila,tesicowa tez,do tego pomoc siostry i jej meza:tak::tak::tak::tak:
"lokal: wyszedk fajnie jak zrzyce fotki to am pokaze
pogoda do poldunia była piekna
tzn do 12 tej swiecilo piene slonce wiec cala uroczystoc była ladna i sama msza tez dobrze wyszla
Weronika bardzo grezcznie sie zachowywala
goscie nam dopsiali
pozniej zaczla pdaca deszcz aoe nizezbyt mocno

z prezentow-wieza,aparat fotograficzny,zloty lancusezk z medalikiem,zlote kolczyki,biblia,album na zdjceia i kasa
na wakacje mamy:-)
goscie z=sie rozszeli po 16 bo wiesozsc byl dojezdnych
pozniej sprztanie itd
wczoraj rozwozenie mebli
dzis rano o 7 wyjazd do czsetochowy
jechalismy praiwe 5 godzin w jedna strone ale dzis caly dzien byla piekna pogoda
nasze dzieci komunijne braly udzial we mszy i weszly pod sam oltarz:-D
nasz proboszcz prowadzil msze
pozniej zjedlismy obiad,lody,zakup pamiatek i do domu
w domu bylysmy po 21

wszytso by bylo fajnie zeby nie fakt ze za nami siedlo malzenstwo z 2 dzieci
chlopczyk od samego wyjazdy wymiotowal
rodzice twierzda ze sie strula el mi to na jakis wirus wygladalo
wymiotowal cala droge w obie strony(a nie choroby lokomocyjnej) pozniej biegunka mu doszla:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
wg bardzo nieodpowiedzoilanie sie zachowlai jego rodzice bo zaczal wymiotowac juz w domu,ale tak bardzo ich prosil ze chce jechac wiec go wzieli
i co -nigdzie nie poszedl tylko calyczas siedzial w autobuse
mam andzieje ze nam nieczego nie sparzedal:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

zgadlam sie z jedna z mam i okazalo zie ze sie zanmy z CB radia:-) z dawnych czasow wiec ytroche powspominalsymy:-):-):-):-)

to tak by bylo po krotce
jak mi sie cos wiecej przypomni to napisze

aaaaa

Weronia wczoraj nocowala pierwszy raz sama u moich rodzicow
martwilysmy sie z mama czy nie bedzie plakac,ale pytalam sie jej czy zostanie u babci spac i sluchjacie okazalo sie ze Weronika bez zadnego problemu dala sie wykapac i smacznie spala u babci cala noc
nawet raz o mnie nie zapytala:-)ciesze sie ze tak wsyzlo,tymbardziej ze cos ja bralo,ale chyba juz przeszlo
rodzice przyprowadzili ja do mnie kolo 20,wykapali i czekala na nas.no i zasnela w moim lozku:-)


to poprosze o krotkie streszczenei z tego co sie dzialo
fajnie ze komunia sie udala, pogoda dopisala, prezenty wspaniale i wogole
Weronisia no zuch ze spala u babci...
a co do tych con wzieli takiego chorego pewnie lewo sie trzymajacego na nogach to sie nie wypowiadam
zal mi tego chlopca...
J

Pati i dla Was zdrówka, weź coś szybciutko, zeby soe wzmocnić, bo kurcze , jak was wszystkich rozłoży, łącznie z Tobą, to szpital normalnie.
A co z tymi pędzlami? No wiedaomo, jak na czymś zależy.... Dobrze, ze sprzedawca uczciwy i nastęne wysyła. Nadal trzymam kciukasy za biznesik-niech się rozkręci, to sie już będzie kręcił!
no juz u mnie to za pozno .... - juz zdazylam cos zalapac....
a sama nawet nie wiem co moge brac... :dry:
do lekarza nie mam czasu isc...
no ciekawe kiedy teraz dojda te pedzle...???
Patrysiu szkoda tych pędzli ale dobrze że facet przytomny i drugą paczkę wysyła inny by to olał:sorry2::sorry2:




witam sie z rana
musze sie wam pochwalic ale najpierw tfu tfu tfu i jeszcze raz tfu co by dziecka nie zauroczyc:tak::tak::tak:
moj czarek jest nieziemski:tak:
mowilam wam wczoraj ze ucze spac czarka przy otwartej klapie wiec jak poszedl spac pierwszy raz bez klapy to 5 razy go zanosilam do lozeczka pozniej spal:tak:
na noc myslalam ze bedzie gorzej bo szalal w pokoju jak nie wiem co ale zanioslam go do pokoju przebralam obmylam i polozylam do lozeczka:tak:
mowie do m ciekawe za ile przyjdzie:sorry2:
po 5 min slysze tup tup tup do pokoju zlapalam go na przedpokoju i zanioslam do lozeczka i koniec lezal w lozeczku dorwal takie mini figurki dwie z kinder niespodzianki i sie w lozeczku pod koldra na lezaco nimi bawil i juz nie wyszedl z lozeczka:no::no::-D:-D:-D:-D zasnął:szok::szok:
pobudka rano byla za to o 5 zaczal mi sie na lozko wdrapywac wpuscilam go chwile pobuszowal ale zanioslam go do lozeczka i mowie ze ma isc spac bo jeszcze jest wczesnie, i lezal tak lezal w lozeczku az sobie podkimal i wstal o 8 no to juz wstalismy:tak::tak:
myslalam ze wiecej mi zajmie te oduczanie go od wychodzenia z lozeczka a tu taka mila niespodzianka:-):-):-)
mam nadziejhe ze to sie nie zmieni:no::no::no:
jeszcze raz tfu tfu tfu;-);-);-);-)
eeeeeee no to gratki dla czarka :tak::tak::tak::tak::tak:
Witam :-):-):-):-)
Ja tylko na chwilkę bo zaraz do ginekologa zmykam, jak wrócę to poczytam co u was :tak::tak::tak:
daj znac po;-);-);-)

i ja witam...nocka w miare
mala cos kaszlala ale juz jej przeszlo
zobaczymy co bedzie do jutra bo jak zle to maly jutro ma kontrole i wezme przy okazji mala....
a do tego mnie gardlo boli - dupa blada...

pogoda do bani
juz zdazylo padac...

nie wiem co jeszcze chcialam pisac...
potem wpadne :tak:
 
:-D:-D
moje dziecko wlasnie 3 raz w ciagu pisania mojego posta dorwało się do kontaktu:angry:
jeszcze dobrze raczkowac nie umie ale do kontaktu sie doczołga i do jakiegokolwiek kabla:rofl:
chyba po dziadku zamiłowanie do kabli i elektroniki mabo do pilota, elefonu, laptopa itp też ma zamiłowanie-najlepsze zabawki:rofl:
no w koncu jakby nie patrzal to facet:-p;-):-D:-D

ja nadal znudzona i niechetna do pracy:no:
kopa mi trzeba ide do lazni moze mnie cos tam zmotywuje:sorry2::-D:-D
czarka polozylam spac zobaczymy czy nauka poszla w las, narazie jest spokoj:sorry2::tak:
ok ide sie sama jakos kopnac bo normalnie nudzi mi sie i nic mi sie robic nie chce:sorry2::baffled::-D:-D:-D
taki paradoks:sorry2:
 
MH a na czym ją się montuje???? bardziej o to mi chodziło czy będzie gdzie ją zamontowac,bo kazdy wózek inny;-)
 
hej laski!!!!:-)
witajcie w ten szary beznadziejny,pochmurny dzien:-(.głowa mi peka,nic mi sie nie chce.:no:
alan przespal mi całą noc i nie goraczkował,rano tez nie miał teperatury(zobacze jak wstanie czy dostał goraczke czy nie)na obiad poszlam na łatwizne i robie barszcz biały z jajkiem i kiełbasą.:-p
miłego dnia kobietki życze.

anaconda-daj koniecznie znac jak tam po wizycie.
mam nadzieje że dzis humor masz lepszy.:tak:

dowikla-a z jakiej okazji ta niespodzianka dla dominika?

patrysia-kochana dużo zdrówka życze dla was!!!!:tak:

madeuska-te parasolki z tego co ja wiem,to sa do kazdego wózka.one sa takie wkrecane.

luna-mam nadzieje że temu znajomemu uda sie załatwic miejsce dla oliwki w przedszkolu.:tak:
 
cześć laski;-)
Anabuba fajnie że komunia się udała:tak:prezenty fajne i na wakacje kaska jest:tak::tak:

Luna ale przeżycia masz ostatnio:szok:współczuję tej przygody z wypadkiem, w takich chwilach dopiero zdajemy sobie sprawę jak kruche jest życie i jak niewiele trzeba...
ale dobrz, ze nic Wam się nie stało a za przedszkole Witusi trzymam kciuki:tak::tak:

As zdrówka dla Ciebie i synia:tak:i mam nadzieję, ze z Ori juz dobrze:tak:

Natalineczka a co Ty masz takiego lenia dzisiaj?:-D:-D

Wiktoria Kamilek to rzeczywiscie ciekawe świata dziecko, musisz mieć oczy dookoła głowy:tak::tak:dobrze, ze nic mu sie nie stało na tych schodach:tak::tak:

Agnes jak dzisiaj z jedzeniem u Oliwki? ja polecam Kinder Biovital, jak byliśmy mali to rodzice nas tym poili:-D:-D:-Ddziałało na mnie aż za dobrze, a potem miałam problemy z nadwagą bo taki miałam apetyt:szok:

Beata a Wy już mieszkacie u siebie? bo ja coś nie w temacie:baffled:

Dowikla WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA DOMINIKA Z OKAZJI IMIENIN:tak::tak: jaką niespodziankę wymyśliłyście z dziewczynkami?

a ja wczoraj za długo grzebałam w kompie i coś mi się poprzestawiało, że jak dzisiaj go włączyłam to nie miałam zdjęć:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:programu do księgowości:szok::szok::szok: i mnóstwa innych programów z których dość często korzystam, ale się wnerwiłam najbardziej to na te zdjęcia i program księgowy:angry::angry: ale chyba muszę być genialna z natury:-D:-D:-D:-Dbo wszystko odzyskałam:szok:nie wiem wprawdzie jak ale znów trochę poszperałam i juz mam co chciałam:happy:

zrobiłam sobie wczoraj pierwsze szczepienie na zółtaczkę:baffled:lekarz mi kazał tak na wszelki wypadek gdyby jednak ta operacja okazała się niezbędna
 
:-D:-D:-D
ja z czarkiem mialam zielono niebieski tez:-D:-D
tyle ze to byl granatowy no ale granatowy to tez niebieski;-)
moze to taki sam wozio;-);-)
zmywara wlasnie wyje wiec sie wyprala ide zaraz placuchy smazyc i kurczaczka pokroic;-);-)
nie chce mi sie ale jak mus to mus;-);-)
No widzisz może to akurat ten sam :-D
no kamien z serca Wojtek niezle wyjdzie na koniec roku a to proponowane oceny tam gdzie jest 3/4 to znaczy ze ma duze szanse na tą lepsza ocenapowiem szczerze ze jestem mile zaskoczona :szok:
Gratki dla niego :tak: super oby tak dalej :-)
U mnie w domu masakra.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ja uszy i Kubuś od godziny też uszy.
Młody ma to samo co ja.
Mnie nie bolą,a on wyje :szok::angry::angry::angry::baffled::baffled::baffled::baffled:
Szlag by to....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Asia brawa dla Wojtka :tak::-):-):-):-)
Zdrówka Kochani dla Was :tak:
mam daszek alenie zaslania tak dobrze.. a w wiekszosci szlam pdo slonce, a nie potrafiłam tylem jechac:baffled: poza tym on ostatnio ciagle marudny...:eek:


Asiu gratki dla Wojtka
Ja Kubie okulary kupiłam, ale nie chce w nich chodzić, też marudził ale się przyzwyczaił w końcu :tak:
Oliwka własnie wskoczyła do łózka ale nie wiem czy tak od razu zasnie.przed chwilą mówilismy razem pacież i teraz siedzi na łozku i udaje że się modli,nie pamieta wszystkiego a to co zapomni to wymysli :-D:-D:-D:-D:-D


a u mnie teraz jest burza ,strasznie nie lubie burzy :no::no::no::no:
mogłaby sie już skończyć :tak::tak::tak::tak:
Burza! Ale fajnie, a u mnie chyba już z 5 razy zapowiadali i nic :sorry2:
dzieci juz od dawna spia ale Sewek znow kaszle...
do tego cos mala zakatarzona :dry::dry:
no mnie hcyba cos wezmie...
jeszcze sie okaze ze i znia do lekarza :wściekła/y:
poki co poczekam zobacze jutro...

dalam reklame na nk co do makijażu :-D
mysle ze wypali
a te pedzle co zamowilam to jeszcze nie przyszly - paczka jak na zosc zaginela - facet jutro wysyla mi nowe... :dry:
a juz dawno mialy byc a ja ani paczki ani awizo :wściekła/y:
posiedze jeszcze chwile i ide spac :happy:
Zdrówka dla Was :tak: widziałam reklamę super :tak: jeszcze paznokcie :-D
No i wczoraj wpadł braciszek z rodzinką. Było fajniusio. Z Adamem skoczyliśmy do sklepu i kurde, gdybyśmy wyszli z domu minutę, alebo i mniej wczesniej, to juz by nas tu nie było. Przechdziliśmy przez przejscie dla pieszych zaraz obok ronda i jak tylko znależliśmy sie na chodniku za nami przekoziołkował samochód! baba wymusiła pierwszenstwo , walnął ją z boku ( a sam prół jak choler) a ta na nas poleciałą. Stanęłam jak wryta. Mój brat bardzeij rozgarnięty, patrzymy, pełno ludzi, wszyscy telefonami fotki robią, nosz ***** mać! Nikt nie podzsedł pomóc, no to my z bratem biegiem do auta bbabe wyciągać( samochód dachował) , no to sięobiudzili, jak nie mogliśmy drzwi sami otworzyć. Jeden podzsedł, drugi zadzwonił. Nikomu dzięi Bogu nic sie nie stało, ale jeszcze jedna rzecz mnie strwożyła. Gdyby ta baba dostałą w ty l auta, to by jej głowe ucieło. Na tylnym siedzeniu pełno półek meblowych poukładanych po skosie na nią! No więcej szcześcia niż rozumi, takie rzeczy sie jakoś zabezpiecza! Facet który w nią walnął odbiło go i poleciał na latarnię, że nic nie wybuchło to aż dziwne. No ia tacy roztrzesieni poslziśmy po te zakupy, a kupiliśmy z całej listy ( w głowie ) tylko po pifku.


Mała przeszczęsliwa, że Julka przyjechała, tańcowa jak nigdy i oddawała wszystkie zabawki! Coś niespotykanego, hehe.

Nocka masakra-ząbki-obudziła się spocona cal mokra o 22 i dałą czadu do po 24. No nijak nie mogłam jej uspokoić, chciała na ręce, tylko na minute, wołą, ze do łóżeczka, włożyłąm, woła, ze do tatusia, zaniosłam, ona chce do siebie, i tak w kółko. Woła mleko, jak przynosze już nie chce, piciu to samo. W końcu zaczełą słuchac bajek, które jej opowiadałam i zasnęła, trohę się uspokoiła, no i ze zmęczenia głównie. a mnie słońce obudziło o 6 i lipa, leżałąm i zasnąc nie mogłam, zrobiłąm jej butlę i kimnęłam jeszcze 15 min. Dzwoniłąm do Kierwonika P, wyprałam dywan, wywiesiłąm na balkon, spryskałam octem ( zabezpieczenie przed kotem, heh) i zasiadłam do kompa. No i koniec opowieści.
NO to przeżycia mieliście nie złe :szok: dobrze że nikomu nic się nie stało :tak:
Madea, dobrze, że wstaje w dobrym humorze :tak: najgorzej ja dziecko rano budzi sie z płaczem :baffled: wrrrr A parasolkę kup sobie uniwersalna :tak: np, czarna napewno będzie pasować :tak:
Mi się takie podobaja :tak: 8538 KWADRATOWE PARASOLKI DO WÓZKÓW 10 KOLORÓW (1036946572) - Aukcje internetowe Allegro
Super parasolka :tak: ja nie mam gdzie takiej przyczepić do wózka :sorry2:
Anabubka to super że komunia się udała :tak: i wakacje będą :-D

Witam. Słoneczko świeci ale jakiś wiatr jest :sorry2: po południu na miasto na zakupy trza iść bo mleko się kończy, pampki, chusteczki :sorry2: wszystko co najdroższe :dry: a mi wczoraj samochód kompletnie padł :wściekła/y: akumulator się rozładował już w poniedziałek ale podładowaliśmy go u szwagra i działał, do wczoraj. Jeszcze w połowie drogi do domu w lesie staliśmy z pół godziny i czekaliśmy na kolegę aż nas pociągnie do żar :crazy: no masakra jakaś, jeszcze się wczoraj ładował do 1 w nocy i się chyba wcale nie naładował :no: no szlak mnie trafi z tym samochodem, znowu wydatek :wściekła/y: mam ochotę wziąć kij jakiś i rozwalić go na kawałki :wściekła/y: coś mi ten tydzień do d** się zaczął, od poniedziałku chodzę jakaś wkurzona :wściekła/y: jeszcze dzisiaj Kuba marudzi na całego i już mi nerwy puszczają. Dobrze że idzie spać bo bym chyba nie wytrzymała :no: jeszcze muszę głowę umyć, obiad zrobić i podłogę zmyć bo wczoraj jeszcze do tego babcia zbiła butelkę Kuby :crazy: no mam dosyć tego tygodnia od poniedziałku :no:
Natalia przepraszam że wczoraj nie dałam fotek wózka ale wróciłam do domu po 20 i zaraz myłam Kubę jeść i spać :dry: dzisiaj jak będę szła na spacer to zrobię i potem wrzucę :tak: a teraz uciekam bo już 12 ;-) miłego dnia :-)
 
reklama
Przepraszam że tak post pod postem. Agunia jeszcze nie u siebie, mam nadzieję że w tym tygodniu bądź w następnym się przeprowadzimy :tak: M ma cały czas służby i do d** :dry: Ty skubana jesteś jak zgubiłaś pliki i je odnalazłaś hehe :-D ja to bym chyba nie znalazła :-p dołączam się do życzonek dla Dominika zdrowia szczęścia!!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry