reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
a co to jest budyń chrzanowy? :eek: jak to się je? :eek:
Zaraz Wam napisze jak to sie robi.. ale to nei z budyniu... tak sie nzywa bo ma taką konssystencję, jest naprawde pycha u mnie w rodzinie to nie ma świąt bez tego:tak::tak: Ja sama wcinam 2 wielkie pol litrowe michy:tak:
Malinka1 - już ucałowałam :-).

Wczoraj gwałtownie i bardzo mocno zabolało mnie podbrzusze. I w jednym miejscu na szerokości ok. 10cm a grubości ok 2cm było bardzo, bardzo twarde. Po prostu taka gulka. Przestraszyłam się. Po chwili zupełnie przestało boleć. A to zgrubienie jakby sie powoli rozplywało. Czy możliwe że to maluch tak się na mnie wtarabanił czy też to był jakiś skurcz? Wczoraj się przestraszyłam ale ponieważ nie ma śladu krwi i przeszło błyskawicznie to postanowiłam poczekać do 16-go - wtedy mam wizytę u gin. (może tym razem nie zaśpię).
Miejmy nadzieje ze to nic powaznego, ja mam czasem takie bóle-skurcze... gin niby mowi ze to nic powaznego, mam brac tylko no-spe... ale.. kto to wie od czego to jest...

Też mam wizyte 16:tak::-D
 
Miejmy nadzieje ze to nic powaznego, ja mam czasem takie bóle-skurcze... gin niby mowi ze to nic powaznego, mam brac tylko no-spe... ale.. kto to wie od czego to jest...

Też mam wizyte 16:tak::-D

Ja wczoraj tak na prawdę spanikowałam. Kurcze, jak nie urok to przemarsz wojsk. A jeszcze do tego zamiast leżeć (no dobra, nie krzyczcie) to zrobiłam obiad i pomyślałam, że to może przez to...:-(

No tak, ale wiesz - jak ja mam wizytę, to nigdy nie wiadomo, czy na nią dotrę... ;-):-)
 
Budyń chrzanowy
jest na mala ilosc-ja robie podwojna porcje, czyliz litra mleka jeszcze 2 razy zeby nie robic w wielkim garze bo moze sie dobrze nie rozmieszac- a ja musze miec tego baaaaaaaaaaaardzo duzo

1/2 l mleka zagotowac, zakłócic 4 łyżkami mąki(ugotowac tak jak budyń)
dodac małą lyżeczkę soli, 3 duże łyżki cukru, 1/3 szklanki octu, 5dk masła, wymieszac i pogotwac jeszzcze chwilkę
po ostudzeniu bardzo dokładnym wbic 2 żółtka dac 5 peeełnych łyżek chrzanu i wymieszac.

I... można to juz tak jesc z czymkolwiek, jako taki dodatek do jajek, mięs, kielbas czy czegokolwiek, ja zawsze jak mi zostaje daje do sloikow, ale tak normalnie to u mnie sie to robi w dużej misce: znaczy kilku miskach:śmiech:
daje warswami jajka pokrojone w grubsze plasterki, szynka w grubsze lasterki, cienkie plasterki boczku wędzonego(tego mniej-tak tylko troszke do smaku, bo tluste, chyba ze ktos lubi) i rozne tam kielbasy, to juz zalezy od tego jakie kto lubi:)


Jak zrobie to zrobie zdjęcie i Wam pokaże jak to wygląda w moim wykonaniu:tak:

A smaku... nie da sie opisac!!!! Ja to kocham:tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
Ja wczoraj tak na prawdę spanikowałam. Kurcze, jak nie urok to przemarsz wojsk. A jeszcze do tego zamiast leżeć (no dobra, nie krzyczcie) to zrobiłam obiad i pomyślałam, że to może przez to...:-(

No tak, ale wiesz - jak ja mam wizytę, to nigdy nie wiadomo, czy na nią dotrę... ;-):-)
nie możesz tak robic:-p:-p:-p
 
Tzn nie mogę nie leżeć i nie mogę zaspać na wizytę? wiem,wiem. już sama się ochrzaniłam.

Medeuska a jak z tym "twoim" chłopem? lepiej, gorzej, po staremu ale lepiej nie mówić... chyba że nie chcesz odpowiadać - zrozumiem.
 
meduska z opisu smakowite:tak::tak::tak:może ja po świętach zrobie???a mąka pszenna czy kartoflanka?????
madziulanatasza nie obiecuję bo ciężko się z tej dziury dostać no i chcemy trochę pobyć z mamą piotrra ale może uda mi się go namówić bo jam chętna :tak::tak:masz sernik?????????????????????:rofl2:
 
reklama
meduska z opisu smakowite:tak::tak::tak:może ja po świętach zrobie???a mąka pszenna czy kartoflanka?????
madziulanatasza nie obiecuję bo ciężko się z tej dziury dostać no i chcemy trochę pobyć z mamą piotrra ale może uda mi się go namówić bo jam chętna :tak::tak:masz sernik?????????????????????:rofl2:
Pszenna:tak::tak: mi się właśnie studzi.. ja już sie nie moge doczekac jak bedzie gotowe.. bede sie zajadac z jajami...:tak::-D:-D:-D

Tzn nie mogę nie leżeć i nie mogę zaspać na wizytę? wiem,wiem. już sama się ochrzaniłam.

Medeuska a jak z tym "twoim" chłopem? lepiej, gorzej, po staremu ale lepiej nie mówić... chyba że nie chcesz odpowiadać - zrozumiem.

Tak nie możesz zaspac:tak:
Lepiej... ale zawsze jest lepiej.. ciekawe jak bedzie dalej:-D:-D
 
Do góry