reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Ja weszłam tylko powiedziec Dobranoc Wam ;-)
Zmarzłam w nózki bo mam otwarte okno :-)obym sie nie porzeziębila:-(
Małż padł mi przed tv -żadna nowość codzienny widok .Nie doprosiłam sie o pościelenie wyrk a to teraz sama muszę niestety......
mój mały dochodzi do siebie a niunia śpi już 3 dzień ustały kolki-które pojawiały się dzień w dzień szcególnie w nocy od 5 mcy!!!!Myślę ,że powoli przeszło -kto wie co to znaczy to mnie rozumie nie spać od tylu mcy .Najdłuższy sen może wyniósł jakiwś 5h a pozatym po 3-2 h to była codziennośc :szok::szok::szok:
Miałam już dość takiego życia ale z własnej rodziny nie da się wypisać niestety .Kurde rozpisałam się a miałam tylko powiedzieć DOBRANOC:-)
 
Dzień doberek!
U nas choróbsko się rozwinęło:baffled: Adrianek cała noc kaszlał więc czeka mnie znów dwa tygodnie domowania:dry: Do tego zauważyłam że Madzia jest obsypana:dry: Nie wyglada to na nic zakaźnego, raczej uczulenie:sorry2: No ale jak się zaczyna to wsjo na raz:wściekła/y:
Miłego dzionka kochane:tak:
 
Hej.
Ja tylko wpadłam się przywitać...najwyższy czas zabrać się za porządki, a tak mi sie nie chce:baffled:

Sikoreczka dużo zdrówka dla dzieciaczków:tak:

Miłego weekendu:-)
 
witam sie i ja dzisiejszym dzionkiem :-)
Sewcio dalej ma biegunke kurcze te lekarstwa nie pomagaja :wściekła/y: jak sie nie poprawi to poniedzialek kontrola :dry: masakra mam nadzieje ze juz do tego czasu bedzie ok :dry: ja teraz u mamy bo moj m pojechal do Krakowa z kolega bo jego znajomy jest dj i gra na weselu a moj robi jako kierowca :tak: tak wiec bedzie dopiero jutro rano albo w poludnie no to ja mam dzis wolne i chyba zrobie sobie maly wypad tym bardziej ze z m mielismy wczoraj sprzeczke :angry: musze sie troche odstresowac :-p
teraz mam spokoj bo maly jest na spacerku z siostra :happy::-)
sikoreczko - zdrowka dla dzieci :-D:tak:
-j- ja tez widze Twoje 3 suwaczki :-D no i juz polmetek sie zaczal :tak:

wszystkim mamusiom milego dzionka zycze :-D
 
biegunka mówicie? hmmm... to u mnie w domu dzieci pobijają chyba jakiś rekord. Pisałam już wcześniej ( jakieś 2 tyg temu) o wymiotach i biegunce u moich maluchów.I wiecie co?To jeszcze im nie przeszło :crazy:. Wymioty owszem przeszły a co do biegunki to wolę przemilczeć. Sraka taka , że żołądek niedługo wysr ...:-D. Przez kilka dni jest ok, a za moment znowu to samo:tak::tak::tak:. I co to może być?
 
ja sobie wlasnie strzelilam godzinna drzemke - maly jeszcze spi :-D
ale tu cicho jak zawsze w weekend
aha dziewczyny zapomnialam sie pochwalic ze szwagierka sie wkoncu wyprowadzila - wczoraj :rofl2:
ale musze przyznac ze jak tak patrzalam jak oni sie wyprowadzaja to az mi przykro bylo ze takie ofermy jak oni maja swoje mieszkanie a my dalej na lasce u tesciow :no::-( plakac mi sie chcialo ze musimy poczekac na lepsze czasy chociaz teraz z tymi kredytami to ehhh ... :wściekła/y:

-j- u nas lekarz powiedzial ze jaki wirus jest w powietrzu :wściekła/y: nie wiem na jak dlugo ale mnie juz tez to meczy a u Ciebie jeszcze :szok: a dajesz jakies leki czy nie - my podajemy 3x dziennie nifuroksazyd i 2x dziennie lacidofil i jak narazie nic nie pomaga a powinno :tak: no i dodatkowo groprinosin tez 2x dziennie jak to skonczymy to zaczne podawac leki na anemie - vit b1, vit b6, kwas fioliowy i cebion :tak:

do popisania :happy2::blink:
 
reklama
patrysiu w zeszłym tygodniu dawałam im też nifuroksazyd, lacidofil ,jogurty ,dużo pić i dieta.:tak:.Po tym przeszło im może na kilka dni a od poniedziałku znowu to samo i tak w kółko.Z tym , że moje dzieciaczki są już spore i nawet zdecydowałam się podać im łyżeczke spirytusu ( za poradą starej babci), do tego soczek z leśnych jagód i po tym jakoś unormowało się. Ale wczoraj znowu to samo :tak:
 
Do góry