czasami można spróbować w ten sposób, że nie ugotować obiadu nie uprasować, jak wróci z pracy to niech spróbuje to wszystko nadgonić. ja narazie nie mam takiego problemu, chociaż mój mąż wraca ostatnio z pracy ciągle zmęczony , ale narazie nic nie mówię też jestem zmęczona ale przetrzymam trochę. ogólnie w moim Krzysiem ( ma 13 miesięcy ), to mam niezły ubaw,
ciągle coś robi , biega, wymyśla, już zamykam sie z nim w jednym pokoju żeby trochę odpocząć
ciągle coś robi , biega, wymyśla, już zamykam sie z nim w jednym pokoju żeby trochę odpocząć