reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

witam sie porannie
wczesniej jak nbaby spaly to nie moglam wejsc na BB
teraz syzbko bo dziewczyny lazza
pranie soe konczy,zaraz drugie,dziewczynom sniadanie.
pogoda cudna.
trzeba ubranie galowe wyprasowac i dla siebie tez cos tam
mam dzis o 13 sadyste:wściekła/y:
ciekawe czym tym razem mnie doswiadczy:eek:
jutro na 9 do szkoly i sie zacznie poranne wstawanie z przuymusu.....

Weronika juz po katarze:-):-):-):-):-)dobrze ze szybko minal


Witam:)

Jestem mama 11 miesiecznej dziewczynki. Nie pracuje, nie chodze do szkoly. Zajmuje sie domem i wychowuje coreczke:) Ten watek jest chyba dla mnie:tak:
Jak u Was to wyglada? Nie korci Was zeby zaczac prace lub nauke?
Ja jestem szczesliwa, ze moge opiekowac sie swoja niunia, patrzec jak sie rozwija, ale czasami mam dosc tej... rutyny (gotowanie, sprzatanie), nie mam chwili dla siebie.
pozdrawiam!


witamy:-)
ja jak mialam tylko Pauline to zrobilam studia i powiem ze bardzo mi tego brakuje,ale nie mam kasy na podyplowke niestety


nie, nie... tak bbardziej chorobowo+ do tego kręgosłup mnie boli i ogólnie ciągle zmęczona rozdrażniona chodzę i nic mi sie nie chce... no i czasem jakos m sie zepnie bruch ale mysle ze to chyba nic zlego....:eek: zazwyczaj jak wyjde gdzieś to po drodze mi sie spina brzuch....:eek::eek:


Patrysiu Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, dużo szcześcia na nowym mieszkanku, zdrowej dziewczynki pociechy z M i dzieci i wogóle :*:*:-):-):-)


Pati duzo duzo zdrowia szczescia i najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!1


Witam sie dziewczyny z rana :-):-):-):-)


witamy witamy,zagladaj często.powiedz nam cos więcej o sobie,wklej jakies zdjęcia swoje ,córeczki abysmy mogły Cie lepiej poznać :tak::tak::tak::tak:




A wiec nie śpimy od 6.30.
Wczorajsza urodzinowa imprezka Klaudii sie udała,było bardzo wesoło:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

pogoda dopisała więc bylismy cały czas na ogródku.dzieciaki wariowały,Oliwka ma na koncie 2 gózy niestety,tak wariowali,biagali w koło domu że poderzali sie czołami,Olika m ana czole 2 odbite zęby Kacpra :-D:-D:-D:-D:-D,był wielki krzyk,oboje ryczeli,Kacprowi z buzi krew leciała ale na szczęście tylko tak to się skończyło :tak::tak::tak::tak::tak:


Ja też narozrabiałam :-p:-p:-p:-p:-p:-p
siostra zuciła we mnie taka kulką ze sreberka a siedziała naprzeciwko mnie,chciałam jej odrzucić,zrobiłam zamach i rzuciłam w nią ylko jak sie zamachnełam to z ręki wyleciało mi nie tylko to sreberko ale i bransoletka z korali i ta bransoletka poleciała,trafiła w talerz który się zbił przy okazji i jak trafiła w talerz na którym lezał widelec to widelec został odbity i poleciał w stronę siostry.dobrze ze zdążyła sie odsunąć bo mogłoby to się źle skończyc niedaj Boże :tak::tak::tak::tak::tak:

ale wszyscy się przestraszyli bo nikt sie niespodziewał takiego rumoru i takiego rozwoju sytuacji,jeszcze teraz widze przerażenie w oczach siostry jak leciał w jej strone ten widelec :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


Witajcie kochane
na sam poczatek dziekuje bardzo za zyczonka :-D:-D:-D:-D

nie mialam czasu zeby wejsc i sie porozpisywac bo mamy gosi i troche przygotowywan, ja odprawialam w sobote urodziny - upieklam dwa ciasta zrobilam salatke i caly czas jestem w biegu..... :confused2::confused2::confused2::confused2::confused2::confused2:
juz mnie to meczy al coz.....
dzisiaj jest pogrzeb Adama dlatego Ci goscie... ja na pogrzeb nie ide bo maly nie ma z kim zostac a jest jeszcze chory
a ja????????
to juz wogole porazka - ledwo co mowie juz 3 dzien :-:)-:)-(
jestem zachrypnieta jakbym walila sake przez tydzien non stop :sorry::sorry::sorry:
kaszel no masakra :szok::szok::szok::szok::szok:
we wtorek ide z malym na kontrole i chyba ja tez pojde do lekarza ale nie wiem czy dam rade bo ide do gina na 14:30 :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
moze dowiem sie kto kroluje tam na 100 % :-D:-D:-D

a teraz zegnam Was mile Panie i zmykam do obowiazkow bo za niedlugo goscie przyjada a ja jeszcze w pizamce.... :sorry::sorry::sorry:

aha a maly dzisiaj do mnie " sto lat" jak zapytalam co dzisiaj mamie zaspiewa :cool2::cool2::cool2:

a Ty kobieto bylas u lekarza???????????????????????????????????????????????????


Dołączam się do życzonek :-D:-D:-D:-D:tak::tak::tak::tak:

Witam. Ja tylko wpadłam się przywitać. Ostatnio nie mam czasu coś na nic. Co chwilę coś się dzieje :no: juz nie wyrabiam masakra :-D
Ale tak poza tym to jakoś leci do przodu :tak: czekam nadal na odzew z tej pracy ale jak na razie cisza :no: coś mi się wydaje że to nie wypali :-:)-( a szkoda :-(
Lecę sprzątać bo bałagan mam po wczorajszych gościach :-D pozdrawiam :-)

nastepna wpadla po ogien:eek:


STO LAT WSZYSTKIEGO NAJ DLA PATRYSI:-D:-D:-D
WITAM
obiecałam napisac co mój ślubny nawywijał :szok:
W sobotę mieliśmy jechac wszyscy do jego rodzicow ale ze padał deszcz ja zostalam z Gabi w domu On wzial tylko Zuzię bo Wojtek został u dzidków jak bylismy w czwartek .Ja jak to ja ugotowalam poprałam poprasowala no i zajmowałam sie Gabi Ok 20 mąz zadzwonil ze już jedzie do domu tylko odwioza jego brata do domu A odwozili szwagrostwo wiec slubny sie załapal .Przyjechali przed 21 ja zdążyłam uspic Gabi i poszlam sie kapac Ale nie napisalam najważniejszego moj mąz byl ululany na amen no trzymal sie na nogach ale ..... no własnie cos mu odwaliło wzial kluczyki do samochodu ja nie chcialam mu dac to zacza mnie szrpac i rzucać do bicia :szok::szok::szok: w końcu wyrwal mi i poszedl Ja poszlam sio kąpac bo myślala ze posiedzi w samochodzie i wróci a tu dupa Wyszlam z wanny patrzę prze okno a mój mąz wyjeżdza samochodem z tego miejsca co stoimy DOSŁOWnie śćierpłam :szok::szok::szok::szok::szok: biegiem sie ubralam i wyleciala on juz zdązyl wyprostowac koła i zamierzal wyjechac Ja niewiele myśląc otworzyłam drzwi z jego strony i kazalam mu wysiać Wysiadl i przesiadl sie obok tylko ze musialam zrobic rundkę dookola bo ciezko bylo z powrotem zaparkowac No i sie zaczęło Dostal jakiejs głupawki szarpal mnie samochodzie musial sie skupić oa on a to mnie kocha a to zaczal wyzywac Boże co ja przeżyłam :shocked2::shocked2:najgorsze to to ze jak by sie cos stalo a przeciez Gabi zostala sama w domu :szok::szok::szok: oczywiscie na drugi dzien przepraszam i takie tam wyrzuty mial i nauczkę też :crazy:

wspolczuje Ci szczerze,nie wiem co powiedziec


jeszcze raz dziekuje za zyczonka :cool2::cool2::cool2::cool2::cool2:
oj to juz 22 stuklo :eek::eek::eek::eek:

juz????????????
dopeiro chyba:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
STO LAT WSZYSTKIEGO NAJ DLA PATRYSI:-D:-D:-D
WITAM
obiecałam napisac co mój ślubny nawywijał :szok:
W sobotę mieliśmy jechac wszyscy do jego rodzicow ale ze padał deszcz ja zostalam z Gabi w domu On wzial tylko Zuzię bo Wojtek został u dzidków jak bylismy w czwartek .Ja jak to ja ugotowalam poprałam poprasowala no i zajmowałam sie Gabi Ok 20 mąz zadzwonil ze już jedzie do domu tylko odwioza jego brata do domu A odwozili szwagrostwo wiec slubny sie załapal .Przyjechali przed 21 ja zdążyłam uspic Gabi i poszlam sie kapac Ale nie napisalam najważniejszego moj mąz byl ululany na amen no trzymal sie na nogach ale ..... no własnie cos mu odwaliło wzial kluczyki do samochodu ja nie chcialam mu dac to zacza mnie szrpac i rzucać do bicia :szok::szok::szok: w końcu wyrwal mi i poszedl Ja poszlam sio kąpac bo myślala ze posiedzi w samochodzie i wróci a tu dupa Wyszlam z wanny patrzę prze okno a mój mąz wyjeżdza samochodem z tego miejsca co stoimy DOSŁOWnie śćierpłam :szok::szok::szok::szok::szok: biegiem sie ubralam i wyleciala on juz zdązyl wyprostowac koła i zamierzal wyjechac Ja niewiele myśląc otworzyłam drzwi z jego strony i kazalam mu wysiać Wysiadl i przesiadl sie obok tylko ze musialam zrobic rundkę dookola bo ciezko bylo z powrotem zaparkowac No i sie zaczęło Dostal jakiejs głupawki szarpal mnie samochodzie musial sie skupić oa on a to mnie kocha a to zaczal wyzywac Boże co ja przeżyłam :shocked2::shocked2:najgorsze to to ze jak by sie cos stalo a przeciez Gabi zostala sama w domu :szok::szok::szok: oczywiscie na drugi dzien przepraszam i takie tam wyrzuty mial i nauczkę też :crazy:
dziekuje za zyczonka
o Boze to masakra czy on jest madry :eek::eek::eek::eek:
Patrysia to nie takei szaleństwa :-:)no: napisalm wyzej co i jak
teraz to juz wiem o co chodzi :szok::szok::szok:
witam sie porannie
wczesniej jak nbaby spaly to nie moglam wejsc na BB
teraz syzbko bo dziewczyny lazza
pranie soe konczy,zaraz drugie,dziewczynom sniadanie.
pogoda cudna.
trzeba ubranie galowe wyprasowac i dla siebie tez cos tam
mam dzis o 13 sadyste:wściekła/y:
ciekawe czym tym razem mnie doswiadczy:eek:
jutro na 9 do szkoly i sie zacznie poranne wstawanie z przuymusu.....

Weronika juz po katarze:-):-):-):-):-)dobrze ze szybko minal


a Ty kobieto bylas u lekarza???????????????????????????????????????????????????
fajnie ze Weronisia juz zdrowa
ja nie bylam u lekarza ide dopiero jutro jak z malym na kontole pojde bo dzis jest zzajob i tylko ide na 13 z nim na zastrzyk :tak:
powodzenia u sadysty :-D:-D:-D
 
Witam i ja
Jestem dzisiaj wyspana a nawet chyba za dludo spalam:szok::-D:-D
Mlodzi oczywiscie szaleja;-)Zaraz musze skoczyc zrobic jakies sniadanko:-)bo juz sama jestem glodna:tak::tak::tak:

Oj i od jutra sie zacznie wstawanie-jak ja tego nie cierpie:no:
Rozpoczecie roku na 9 a do szkoly mlody bedize chodzil na 8:szok::szok::szok:Musi sie zdarzyc jakis cud zebym sie na ta godzine budzila i zdolala wyjsc z domu:szok::-D


PATRYSIU
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA:tak::tak::tak:ZDROWKA,SZCZESCIA,POMYSLNOSCI,ZADOWOLENIA Z MEZA I DZIECI NO I SZCZESLIWEGO I BEZBOLESNEGO POODU:tak::tak::tak:

to dopiero 22 latka-jak ja bym tak chciala:-p:-)
 
I jestem z powrotem. Kubek sobie śpi jak wstanie to z samochodem na przegląd muszę jechać bo coś ostatnio nam pierdzi :no:
Patrysiu to Ty tylko o rok starsza ode mnie jesteś :tak:
Zaraz wam zrobię sesję i wkleję kilka zdjęć z wczoraj i ze ślubu w końcu! :tak:
 
Na ostatnim tak wyglądał wczoraj tort jak Kubek się do niego dobrał. Z boku też miał dziurę :-D:-D dostał tą piłkę i z nią wszędzie chodził :tak:
 
reklama
STO LAT WSZYSTKIEGO NAJ DLA PATRYSI:-D:-D:-D
WITAM
obiecałam napisac co mój ślubny nawywijał :szok:
W sobotę mieliśmy jechac wszyscy do jego rodzicow ale ze padał deszcz ja zostalam z Gabi w domu On wzial tylko Zuzię bo Wojtek został u dzidków jak bylismy w czwartek .Ja jak to ja ugotowalam poprałam poprasowala no i zajmowałam sie Gabi Ok 20 mąz zadzwonil ze już jedzie do domu tylko odwioza jego brata do domu A odwozili szwagrostwo wiec slubny sie załapal .Przyjechali przed 21 ja zdążyłam uspic Gabi i poszlam sie kapac Ale nie napisalam najważniejszego moj mąz byl ululany na amen no trzymal sie na nogach ale ..... no własnie cos mu odwaliło wzial kluczyki do samochodu ja nie chcialam mu dac to zacza mnie szrpac i rzucać do bicia :szok::szok::szok: w końcu wyrwal mi i poszedl Ja poszlam sio kąpac bo myślala ze posiedzi w samochodzie i wróci a tu dupa Wyszlam z wanny patrzę prze okno a mój mąz wyjeżdza samochodem z tego miejsca co stoimy DOSŁOWnie śćierpłam :szok::szok::szok::szok::szok: biegiem sie ubralam i wyleciala on juz zdązyl wyprostowac koła i zamierzal wyjechac Ja niewiele myśląc otworzyłam drzwi z jego strony i kazalam mu wysiać Wysiadl i przesiadl sie obok tylko ze musialam zrobic rundkę dookola bo ciezko bylo z powrotem zaparkowac No i sie zaczęło Dostal jakiejs głupawki szarpal mnie samochodzie musial sie skupić oa on a to mnie kocha a to zaczal wyzywac Boże co ja przeżyłam :shocked2::shocked2:najgorsze to to ze jak by sie cos stalo a przeciez Gabi zostala sama w domu :szok::szok::szok: oczywiscie na drugi dzien przepraszam i takie tam wyrzuty mial i nauczkę też :crazy:
oj Asia to miałaś wrażeń aż nadto:no::no::no::no:tulam cię mocno:*
Witam i ja
Jestem dzisiaj wyspana a nawet chyba za dludo spalam:szok::-D:-D
Mlodzi oczywiscie szaleja;-)Zaraz musze skoczyc zrobic jakies sniadanko:-)bo juz sama jestem glodna:tak::tak::tak:

Oj i od jutra sie zacznie wstawanie-jak ja tego nie cierpie:no:
Rozpoczecie roku na 9 a do szkoly mlody bedize chodzil na 8:szok::szok::szok:Musi sie zdarzyc jakis cud zebym sie na ta godzine budzila i zdolala wyjsc z domu:szok::-D


PATRYSIU
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA:tak::tak::tak:ZDROWKA,SZCZESCIA,POMYSLNOSCI,ZADOWOLENIA Z MEZA I DZIECI NO I SZCZESLIWEGO I BEZBOLESNEGO POODU:tak::tak::tak:

to dopiero 22 latka-jak ja bym tak chciala:-p:-)
kochana ale u ciebie coraz częściej cuda się zdarzają a to sprzątniesz a to wyprasujesz a teraz wstawać będziesz o 7:rofl2::rofl2::rofl2:
my rospoczęcie roku szkolnego mamy na 10 a jak potem zajęcia to się dowiem jutro .julka napewno na rano 8 może 9 a adam to może być różnie w ubiegłym roku miał 2 razy na 12.45 a 3 razy na 8 a teraz może być odwrotnie:sorry:
I jestem z powrotem. Kubek sobie śpi jak wstanie to z samochodem na przegląd muszę jechać bo coś ostatnio nam pierdzi :no:
Patrysiu to Ty tylko o rok starsza ode mnie jesteś :tak:
Zaraz wam zrobię sesję i wkleję kilka zdjęć z wczoraj i ze ślubu w końcu! :tak:
no to czekamy nafotki:tak::tak:
mój Toniś wkońcu padł po uprzednim godzinnym wyciu więc zaraz mykam umyć sie ubrać zjeść śniadanie moż nawet dam radę ogarnąć burdello i wyprasować cosik:sorry:
 
Do góry