Marta1981
Rodzyneczka
Pralka nastawiona,zmywarka też,tv gra,komp chodzi,piekarnik piecze i w kuchni korki wywaliło.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W rzeczy samejYouTube - WOW! Insane Airplane landing...must see!
macie tu mistrzostwo swiata
To spore oszczednosci, bardzo spore.Ja głosuję za SOPLICĄja na telefonie a Wy tu szalenstow
Ja policzylam sobie ilezaoszczedze na wodce jak bym wziela zamiast Bialej Damy np Spolice UWAGA!!! 840zl
Sobieski 300zl Bols 420zl
I my smiemy nazywac sie matkami siedzacymi z dziecmija tez się zmywam bo po tym piwie to mi sie literki zlewają i zaraz odpłyne przed klawiaturą
ja myślałam, że to wczoraj !!! Dzisiaj zapierniczam, tylko po co , ale to potem...nikogo nie ma to ja ide się położyc- u mni eleje- wiec ogłaszam dzisiaj dzien leniwca!!
Witaj Kochana, co za plany, ciekawe czy się powiodą, no oby, skoro tak ma bycdziewczyny witajcie po malej przerwie.....
Ale ostatnio jakos nie bylo czasu...
dzis mielismy ostatnie szczepienie Sewka a w styczniu (miesiac w ktorym bede rodzic) mamy bilans 2 - latka mysle z e urodze w miare szybciej wiec od razu pojde hurtowo na pierwsze szczepienie dzidzi i na bilans
Tak to właśnie z nimi jest. Po prostu masakraNo to teraz o sobie.
Mój sie rozłozył, jelitówka, no oby tylko mała nnie złapała, ale chyba już by miała, gdyby miała miec, to 3 dzień. Nadal M jest na urlopie i wkurzam sie coraz bardziej. Niby zmywa ale co by nie pomógł, to jeczy i zrzedzi, ze nie zrobione, ze on musi, jak k... nie to nie. Nic mu nie pasuje, ponad tydzien w domu jest i z mala moze ze 3 razy sie pobawil a tak ponoc by sie z nia bawil, gdyby taki zmeczony z pracy nie wracal..... Zla jestem, bo obiecal wstawac do malej w nocy jak nie bedzie szedl do pracy, czyli weekendy, no nie dosc, ze te weekendy to mu jakos nie ida, to w urlop mu sie nie chce. Albo mi powie -ja wczoraj bylem, no *****, a ja od poltora roku... Wsciekam sie bo sil mi juz brak.
Mowilam wam, ze serducho mnie boli i do lekarza musze w koncu pojsc, no to poszlam dzis. Podlaczyli mnie do ekg . Doktórka mówi, jak ma pani urlop jeszcze, to preciutko odpoczywac.
Nie no spoko, pani doktor.
Mowie jej , ze jestem na wychwawczym-tylko wzrok podniosla i pokiwała glowa bardziej do siebie nic do mnie. Mowi, ze to na tle nerwowych, zakaz dzwigania, denerwowania sie, kurcze-palenia, duzo odpoczywac(śmiech-juz to widze, moj sie dzieckiem i domem zajmuje a ja spie, hihihi). No nie powiem, Piotr cos mi pomoze, ale przy tym jest tyle min, gadania, zrzedzenia, ze tylko bardziej sie denerwuje i wole sama, albo odechciewa mi sie wszystkiego i juz nic nie robie, no w dupie zaczynam wszystko miec. On chce matke, zone, kochanke, kucharke i sprzataczke-jeszcze w makijarzu i nienagannej fryzurze-fuck! Nie spie po nocach, bo mala tez nie spi, nie spie w dzien, bo sa inne rzeczy do roboty, niech no sam przez tydzien w moim miescu posiedzi to zobaczy jak jest slodko.
Wiem, ze Wy to wszytsko znacie z autopsji, ale w koncu trzeba cos z siebie wyrzucic...
Zapisala mi tylko magnes, bo mówi, ze nic nie warto kupowac, tylko troche odpoczynku i spokoju.
WITAM, WITAMJadźka, nie miałysmy okazji się poznać. Witam serdecznie.
no to dorze-i jak samopocucie-lepeij?Czesc nareszcie jestem
oj kochana, oszczedzajs ie bo nie daj boże bedzie gorzej to potem i Ty i M bedziecie płakacNo to teraz o sobie.
Mój sie rozłozył, jelitówka, no oby tylko mała nnie złapała, ale chyba już by miała, gdyby miała miec, to 3 dzień. Nadal M jest na urlopie i wkurzam sie coraz bardziej. Niby zmywa ale co by nie pomógł, to jeczy i zrzedzi, ze nie zrobione, ze on musi, jak k... nie to nie. Nic mu nie pasuje, ponad tydzien w domu jest i z mala moze ze 3 razy sie pobawil a tak ponoc by sie z nia bawil, gdyby taki zmeczony z pracy nie wracal..... Zla jestem, bo obiecal wstawac do malej w nocy jak nie bedzie szedl do pracy, czyli weekendy, no nie dosc, ze te weekendy to mu jakos nie ida, to w urlop mu sie nie chce. Albo mi powie -ja wczoraj bylem, no *****, a ja od poltora roku... Wsciekam sie bo sil mi juz brak.
Mowilam wam, ze serducho mnie boli i do lekarza musze w koncu pojsc, no to poszlam dzis. Podlaczyli mnie do ekg . Doktórka mówi, jak ma pani urlop jeszcze, to preciutko odpoczywac.
Nie no spoko, pani doktor.
Mowie jej , ze jestem na wychwawczym-tylko wzrok podniosla i pokiwała glowa bardziej do siebie nic do mnie. Mowi, ze to na tle nerwowych, zakaz dzwigania, denerwowania sie, kurcze-palenia, duzo odpoczywac(śmiech-juz to widze, moj sie dzieckiem i domem zajmuje a ja spie, hihihi). No nie powiem, Piotr cos mi pomoze, ale przy tym jest tyle min, gadania, zrzedzenia, ze tylko bardziej sie denerwuje i wole sama, albo odechciewa mi sie wszystkiego i juz nic nie robie, no w dupie zaczynam wszystko miec. On chce matke, zone, kochanke, kucharke i sprzataczke-jeszcze w makijarzu i nienagannej fryzurze-fuck! Nie spie po nocach, bo mala tez nie spi, nie spie w dzien, bo sa inne rzeczy do roboty, niech no sam przez tydzien w moim miescu posiedzi to zobaczy jak jest slodko.
Wiem, ze Wy to wszytsko znacie z autopsji, ale w koncu trzeba cos z siebie wyrzucic...
Zapisala mi tylko magnes, bo mówi, ze nic nie warto kupowac, tylko troche odpoczynku i spokoju.