no Kochana!
Ja siedzę w domu z trójką i też "nic nie robię".
Mam 4 letniego Kubusia i 2 letnich Patrycję i Patryka.
Nie przejmuj się tym gadaniem my wiemy swoje
Pocieszające jest to, ze nasi mężowie po dwóch dniach w naszych warunkach giną!
Tak tak kochana jesteśmy suuper woomen i nikt nie ma prawa mówić, ze jest inaczej!
Pozdrawiam
Karolina
I juz Cie lubie
Witaj na forum
CO TO JEST???????????????
No ja myślę, że to przykryte jakies prace kopalniane pod ziemią, albo kojec dla niegrzecznych
Helena, zaczęła mi sikać po nocach w majtki
to pewnie stres i zazdrość, mam nadzieje ze szybko przejdzie
A niedobra jest...
No ale chodzimy już na spacerki
Niki czuje się dobrze i ładnie wygląda... Tak przynajmniej stwierdziła położna, która mnie wczoraj nawiedziła
Ale miała papierów, ach ta biurokracja... No ale najważniejsze, że mała zapisana do przychodni
Helenka się przyzwyczai, no niestey swoje przezywa, ale dasz radę. Cieszę się, że malutka dobrze sie czuje, dziecko szczęsliwe matka szczęśliwa-matka szczęśliwa dzieci szczęśłiwe.
jestem tylko na chwile.... przekazac informacje...
wiec moj m jednak przyjechal i pojechal z nami do lekarza...
poszlismy i mowie ze prawdopodobnie doszlo do gardla zapalenie ucha...
i pyta sie mne czy ma goraczke to mowie mu ze dzisiaj nie mial ani raz wiec na sam poczatek wykluczyl zapalenie ucha ale mowie do niego ze boli go to ucho bo nie da sie dotknac i wogole poszedl po sprzet i powiedzial ze to jego blad ze faktycznie zapalenie ucha - bezobjawowe...(no procz bolu)
i przepisal zastrzyki domiesniowe i krople do ucha
juz jestesmy po jednym zastrzyku jutro na 8 kolejny i potem na 17 znow i tak coedziennie przez 6 dni... a potem obowiazkowa kontrola bo gdyby cos sie nie zmienilo to skierowanie do laryngologa
ojjj, dużo zdrówka
Oco chodzi ze śledztwem Luny ,co sie tam stało ,że ona sie ukrywa z bytnością na bb,czy ktoś moze mi to wyjaśnić ???
Musze cofnąć się o kilka stron, żeby samam się czegoś dowiedzieć, hihi, ale jeśli to to o czym myśle kochana, to wyjaśnienie dziś w rowie.
Piękna poościel, na prawdę super
No proszę, u nas takiej kulturki nie ma, i nie patrza co zdrowe doradzić, tylko zeby sprzedac
hej tak z partyzanta napisalam...
jestem mamusia siedzaca z synkiem w domku... tak samo jak Wy kochane
Pozdrawiam i chętnie poklikam
Chętnie poklikam-wiecie z czym mi się to kojarzy????
Witaj Pimpi, absolutnie się nie czepiam, taki okres mam życiowy
Anka, no normalnie ślicnzości
Dzis polowe poprasowalam a jutro musze pranie zrobic i znow mi sie nazbiera
Dlaczego pranie musi sie gniesc
Oj, ja tez juz kilka pralek przeleciałam, częśc lezy w misie i czeka na prasowanie, no jakoś łukiem obchodzę, a tu sie kolejne suszy( juz wyschło
) i nastęne wrzucać, czy ktos widzi koniec? Końca nie widać, nie wiedać, nie widać
hej dziewczynki
Jestem już, ale z niestałego łącza. Narazie testujemy nowe przyłącze z pleya.
Przeprowadzka..... hm... nie całkiem wyszło tak jak miało wyjść...Może kiedyś się odważę i napiszę...
Minął tydzień i przyzwyczajamy się powolutku do nowego miejsca. To co przeszłam przez ten tydzień było jednym wielkim koszmarem. Nawet nie macie pojęcia jacy ludzie potrafią być egoistyczni, materialistyczni, ciekawscy, mający na ustach tylko sensację. Ech... Poczytam co u was i odezwę się jutro.
Oj, kochana, jakoś ciemno mi to wygląda. Ludzkim gadaniem i zawiścią sie nie przejmuj, wazne, zebyscie byli szczes;iwi, i nie patrzcie na zawistnych, olac ich
Ja kupiłam nasiona niebieskiej trawy, ale jeszcze ich nie wsiałam. Jak coś urośnie to napiszę hehhee. A osttanio zamówiłam i wsiałam MIMOZĘ i ATURI oraz DZIWACZKA. Najbardziej mi się podoba mimoza bo składa listki jak ją się dotknie, dlatego ma inną nazwę MNISZEK WSTYDLIWY.
No prosze czego to mozna sie dowiedziec, a tego wstydliwego to mozna na balkonie posiac?
URL=http://img188.imageshack.us/i/s7309436.jpg/]
[/URL]
Fajniusie, no i brawo, w końcu się udało
Ale słodkie, a kożystają c z okazji, nie ma któraś z Was ładnych małych butków na zbyciu do oddania, albo sprzedania, dla dziewczynki rzecz jasna???
gdyby nie cena powiedziałabym, że idealne:-)
Pyszna kawkę spijam, mała jeszcze spi, cofam się o kolejne kilka stron:-)