reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
dostałam propozycje by jechac w wakacje w bieszczady na dwa tyg i kurcze nie wiem co zrobic...no bo z rehabilitacji musialibysmy zrezygnowac na te dwa tyg i no i kasa
 
kunda 2 tyg to nie tak duzo a o ile pamietam to chodzisz 2 razy w tyg! ja bym miala problem bo chodze prawie co dzin! a poza tym ty na pewno swietnie sie w tym czasie maciem zajmiesz (oczywiscie pod katem rehabilitacji bo normalnie zajmujesz sie nim zawsze swietnie!) i bedzie ok! a szkoda przegapic taka szanse a dla macia tez fajnie jak klimat zmieni!
 
Witam dziewczyny....
Kunda nawet sie nie zastanawiaj!!!!...Napewno juz sama umiesz wiele... popros o zestaw cwiczen i bedziesz sama z nim pracowac...napewno dasz sobie rade
 
,
a ja znowu wariuje....Alan jest glodny a nie chce jesc....szlag mnie za moment trafi, ryczy jak opetany, juz nie wiem co mam robic...przeciez nie wcisne mu na sile, bo bedzie plul.....a pozniej sie dziwie ze jest w 25 centylu.....dzis zjadl tylko 220 ml mleka i nic wiecej.....co robic????
 
reklama
Do góry