reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

zreszta ja mam niskie ciśnienie top chyba tymbardziej nic mi nie będzie....:-D

Mam 110 / 70
Nie wiem czy oprócz tego, że podnośi ciśnienie,szkodzi jakoś, bo w sumie ja kawy nie pijam, więc kofeiny taka dawka mi chyba nie zaszkodzi..:-D
 
reklama
śmiało możesz pic ,ale co jakiś czas.
Jak ja małą rodziłam z ciśnieniem 90/60 i 87/56 w końcowej fazie to lekarze pytali czy się dobrze czuję.Trochę mnie dziwiło na początku a potem przywykłam.:-D:-D:-D
Dopiero po 3 dniach dowiedziałam się,że lekarze się mocno dziwili jak ja żyję z takim ciśnieniem.
Normalnie moje ciśnienie nigdy nie przekracza 100/60.:-D:-D:-D
 
śmiało możesz pic ,ale co jakiś czas.
Jak ja małą rodziłam z ciśnieniem 90/60 i 87/56 w końcowej fazie to lekarze pytali czy się dobrze czuję.Trochę mnie dziwiło na początku a potem przywykłam.:-D:-D:-D
Dopiero po 3 dniach dowiedziałam się,że lekarze się mocno dziwili jak ja żyję z takim ciśnieniem.
Normalnie moje ciśnienie nigdy nie przekracza 100/60.:-D:-D:-D
90/60 i mniejszeeeee:szok::szok::szok::szok:
U mnie 110/70 teraz to dużo, zwykle mialam też mniej troszke ale nie 90:szok: tak z 95-100/65-70 w ciązy mi urosło troszke:tak:
Ale i tak z tego niskiego ciśnienia nie mogę szybko wstawac z łózka bo zaraz mi sie ciemno przed oczami robi... to jak Ty z 87/56 wytrzymywałaś i jeszcze taki wysiłek:szok::szok::szok:
 
melduję się jeszcze na chwilę:-D
wcześniej musiałam tak nagle zniknąć bo wpadł szef i coś przeinstalowywali mi w kompie:baffled::baffled::baffled: długo to trwało a efekt jest taki, że nie moge nic wydrukować z programu księgowego:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a jest mi potrzebne, i oczywiście nikogo nie ma:crazy::crazy::crazy: ja tu zwariuję normalnie:rofl2::rofl2::rofl2:
jutro idę do fryzjera to sobie humor poprawię:-D mam nadzieję, bo inna fryzjerka mnie weźmie w obroty (moja jest w ciąży i leży) i zobaczymy co z tego wyjdzie:szok:
 
agunia to wklej na fotke w nowej fryzurce:tak::tak::tak::tak::tak:
antośko zjadł obiade dzisiaj miał pure z indyka z ziemniaczkami marchewką i dynią smakowało mu bardzo bardzo:tak::tak::tak::tak:zaczyna już tak ładnie zjadać z łyżeczki że jestem w szoku:szok: teraz je mleczko rano koło 7 potem mleczko koło 10 potem koło 13 obiadek koło 16-16.30 kaszkę +owoce słoiczkowe i koło 20 mlenio czyli już tylko 3 razy butla jupi a po świętach zaczynam uczyć go picia z kubka niekapka żeby jak najszybciej wyeliminować butle i smoka:tak::tak::tak:taki mam ambitny plan a jak będzie czas pokaże:rofl2:
 
reklama
Witam
Mąż chory, ja chora, tylko Piotruś jakoś jeszcze dzięki Bogu się uchował. :baffled: Fatalnie się czuję :no: Nie mam siły ani czytać ani pisać. Powiedzcie mi tylko, czy któraś pisała do moderatora o ten zamknięty wątek?

Dużo zdrówka :tak: Chyba nikt nie pisał, jak jesteś chętna to możesz to być ty :tak:

...

Od tygodnia chodził za mną Burn, przed chwilą poszłam do spożywczaka na dół i sobie kupiłam bo już nie mogłam wytrzymac, a nic innego nie ma nawet podobnego smaku....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Chyba nic sie nie stanie od takiego 1 :confused::confused::confused::confused::zawstydzona/y:

Od jednego na pewno nic Ci nie będzie :tak: Aczkolwiek to nic dobrego:no:, wystarczy nie przesadzać :tak: Ja uważam ,że wszystko jest dla ludzi :tak: Byle w rozsądnych ilościach :tak:

:-Dmama helenki ja do końca ciąży z meblami latałam a mój piotrek krzyczał:-D:-D:-D:-D:-D

Jak złożyłam sama komodę to mi zrobiła taka awanturę, że nie odzywał się do mnie prze 2 dni :baffled: Ale już nie mam siły na przemeblowanie :no: skończyłam myć auto :tak: No prawie, jutro jeszcze dywaniki szlauchem potraktuję :tak:

...
jutro idę do fryzjera to sobie humor poprawię:-D mam nadzieję, bo inna fryzjerka mnie weźmie w obroty (moja jest w ciąży i leży) i zobaczymy co z tego wyjdzie:szok:

Koniecznie wklej fotkę :tak:

Ja dopiero co wróciłam z podwórka. Auto prawie skończone. Moja córka na koniec rozdarła się ze zmęczenia :baffled: Ale teraz zato śpi jak kamień :tak:

Dotarłam wkońcu dzisaj do pediatry, wyniki moczu moja córa ma w normie :tak:

Chyba dojrzałam do zjedzenia czegoś :-D:rofl2:
 
Do góry