reklama
L4dY-bIrd
doula
yhy ;D tak samo jak ty jeżeli j w twoim nicku oznacza imie np.Joanna
L4dY-bIrd
doula
...no to sie naasiedziałam i napisałam ....juz mi sie przestało nudzic ..Jasiu sie obudził :
Hmmm....mezus (jeszcze nie, ale moze w lipcu...) dobrze przez mamusie wytrenowany, w koncu od 8 roku zycia pomagal mamci w wychowaniu mlodszego brata, to teraz wie jakie sa obowiazki w domciu. A dzidzia, dzieki hodowli niekonwencjonalnej (patrz: temat o karmieniu niemowlat) spi po 3-4 godziny potem je, zmieniam pieluche i znow idzie spac, Wieczorkiem, kolo 18 mecze Go przez godzinke lezeniem na brzuszku, cwiczeniami nozek itp. meczacymi zajeciami. Potem na pol godzinki do wanny poplywac sobie, jedzonko i...7-8 godzin spania bez przerwy. No..oczywiscie w ciagu dnia spacerek, tak kolo 1,5 godzinki.RedMayka ty to wogóle kobieto masz cudnie Głowe do pisania prac , męża cud , miód..... Kurcze kiedy mi ktoś przyniesie śniadanie do łóżka
A tak poza tym to jak ty się wyrabiasz przy miesięcznym dziecku ?? Matko , jak ja sobie przypomnę to ledwo żyłam
I swiety spokuj w domciu, dzidzia jest, a jakby jej nie bylo. To i jest czas zeby popracowac.
Cześć babeczki Noe na spacerku z dziadkiem mam dwie godzinki dla siebie .
Lady-bird nie tak wiele sie zmieniło przez te trzy lata...no moze tylko te dredy ...
MaMałgosia ja Cię nie pociesze..niestety...jak nie był wysypany to zarażał :-[ choć może już nie..miejmy nadzieje
U mnie śliczna pogoda,słoneczko jak na wiosne...mhhhyy znowu się rozmarzam.
Czy wasze Bąble też tak ciężko wam było odbijać ? dziś w nocy chodziłam z nim 30 min,odkładałam podnosiłam i dupa blada
położyłam spać a o 4.30 obudził się biedak z bulem brzusia i marudzeniem potem z ulewankiem...jak odbić tego malutkiego człowieka żeby potem nie cierpiał...a jakie bąkale znowu sadzi
Lady-bird nie tak wiele sie zmieniło przez te trzy lata...no moze tylko te dredy ...
MaMałgosia ja Cię nie pociesze..niestety...jak nie był wysypany to zarażał :-[ choć może już nie..miejmy nadzieje
U mnie śliczna pogoda,słoneczko jak na wiosne...mhhhyy znowu się rozmarzam.
Czy wasze Bąble też tak ciężko wam było odbijać ? dziś w nocy chodziłam z nim 30 min,odkładałam podnosiłam i dupa blada
położyłam spać a o 4.30 obudził się biedak z bulem brzusia i marudzeniem potem z ulewankiem...jak odbić tego malutkiego człowieka żeby potem nie cierpiał...a jakie bąkale znowu sadzi
Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
ja czekam z 15 min a potem na boczku kłade bo jak uśnie to nie ma sznas żeby jej sie odbiło.
A dzis w nocy nosek jej przytkało i zaczęła się złościc to jej herbatka do buzi sie cofnęła ti takiedziwne dzwięki zaczęła wydawac jak sie obudziłam to nwet nie wiem jak popedziłam do łóżeczka żeby ja podnieść. Nic nie myslałam tylko leciałm to chyba instynkt taki bo dopiero potem zastanawiałam się co jej sie działao.
L4dY-birD fajny styl lubie takie babki z charakterem : ;D
A dzis w nocy nosek jej przytkało i zaczęła się złościc to jej herbatka do buzi sie cofnęła ti takiedziwne dzwięki zaczęła wydawac jak sie obudziłam to nwet nie wiem jak popedziłam do łóżeczka żeby ja podnieść. Nic nie myslałam tylko leciałm to chyba instynkt taki bo dopiero potem zastanawiałam się co jej sie działao.
L4dY-birD fajny styl lubie takie babki z charakterem : ;D
redMayka jak ty to robisz że mały przesypia Ci 7-8 godzin w nocy :-[ mój Noe to raczej aniołek ale w nocy budzi sie co 2,30 h na jedzonko. Kąpie go o 22.00 potem jedzonko i spanie to tak o 2.00-2.30 pierwsze budzonko a potem tak o 5.30.
No i się zgodze że masz wdomku skarb nie faceta
Z tego co widze po zdjęciach,, mamy siędzące w domach,, to młode mamuśki
No i się zgodze że masz wdomku skarb nie faceta
Z tego co widze po zdjęciach,, mamy siędzące w domach,, to młode mamuśki
reklama
Podziel się: