reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

:-D:-D:-D no to rzeczywiście już pannica! Ale obawiam się, że najgorsze pyskówki masz jeszcze przed sobą! :baffled::rofl2:
Szczerze moówiąc tego się obawiam ,Klaudia jest teraz na etapie użalania się nad sobą wiesz,nikt ciężej nie pracuje jak ona ,bo kuwetę swojego kota musi codziennie sprzątać ,w pokoju swoim ,a do tego nog ją boli ,głowa gardło ręka i wymiotować jej sie chce ,a wczoraj na apelu ktoś ją palcem wytykał ,pewnie ją obgadywali.....no ręce opadają!!!:rofl2:
 
reklama
Agnes, współczuję strasznie. Mi się też zawsze serce kroi jak Piotrunio płacze i zdarza mi się płakać razem z nim, ale jeśli wiem, że robię coś dla jego dobra to jakoś przetrzymuję.:-( Zobaczysz, obie z Oliwką dacie radę - a jakie będzie miała piękne proste ząbki i to bez wizyt u ortodonty! :tak:
 
Oliwcia własnie usnęła.usypiała araczej wyła prawie 40minut.Strasznie płakała więć najpierw ją wziełam na ręce i przytuliłamJak sie uspokoiła to odłozyłam do łóżeczka i zaczęłam spiewać jej kołysankę i głaskać po główce.Połózyła się na brzuszku,w jednej rączce pielucha w drugiej raczce obcięty smok przycisnięty mocno do serducha i usnęłą mi w 3minuty.
No to mamy za soba mały kroczek za sobą.
Boje sie bardziej wieczornego usypiania.Ale mam ulge że potrafiła usnąć bez smoka.
Gratuluje AGNES:-)
Jestes dzielna a malutka szybko sie przyzwyczai:tak::tak::tak:
Moja Wiktoria tez spala pierwszego dnia spala ze smokiem w raczce;-)A Klaudia swojego podrzucala do Wiktorii i krzyczala AŁA:-)
 
Bravo Agnes:-):-) spisałaś się na medal ,a twoja córeczka wie że przecież ją strasznie kochasz,a dydek z tym nic wspólnego nie ma (czy jego brak):-)
 
Szczerze moówiąc tego się obawiam ,Klaudia jest teraz na etapie użalania się nad sobą wiesz,nikt ciężej nie pracuje jak ona ,bo kuwetę swojego kota musi codziennie sprzątać ,w pokoju swoim ,a do tego nog ją boli ,głowa gardło ręka i wymiotować jej sie chce ,a wczoraj na apelu ktoś ją palcem wytykał ,pewnie ją obgadywali.....no ręce opadają!!!:rofl2:

Biedne dziecko! :-D:-D:-D:-D I pewnie jeszcze rodzona matka jej nie rozumie! :-D:-p
 
Kochaniutka, każdemu się zdarzają cięższe okresy :baffled:
Spróbuj kupić tańsze pieluszki, a tak to na zupkach...
Pieluszki kupuję Dady, te z Biedronki, kosztują ok 30zł, jeśli znacie tańsze a dobre, to z chęcią skorzystam.
Ciężki okres trwa od pół roku i się pogłębia. W firmie mówią, że będzie lepiej a wypłaty coraz mniejsze, tylko roboty mają więcej. Komu lepiej? Na nowe wozy mają, na pensje już nie bardzo.
Nie wiem. Może czas szukać pracy. Przez rok walczyłam w sądzie o wychowawcze z moim pracodawcą, a teraz pewnie będę musiała z niego zrezygnować i szukać i żłobka i pracy. Jestem podłamana. Piotruś zaraz wróci z pracy i będziemy rozmawiać...
 
Tak to własnie jest ,z tęsknątą wspominam te lata gdy miała 4,5 lat i była słodka nie wyrachowana i nawet jak kłamała to z wdziekiem ,że każdy łapał o co kaman .Wiem że zaczyna się trudny okres (ma pierwsze symptomy ,że zaczyna płciowo dojrzewać )ale czasmi myślę że nie dam rady nerwowo.:rofl2:J dostałam pierwszą @ jak miałam 11 lat.Wiem też ,że muszę być twarda i pokierować ją by wyrosła na fajną babeczkę ,a nie jęczybułe jakąś .Laski cieszcie się ze swoich bąbelków bo to minie szybciej niż myślicie!!!!
 
reklama
Do góry