Anabuba
czarownica mroźnego lądu
to trzeba mu było zrobic awanture ze niech sie odczepi!a raczek to bozia nie dala???????nie mogł sobie sam czegos zrobic??????Witajcie Dziewczyny :-):-):-)
My już w domku jesteśmy :-):-):-) fajnie było i wesoło ale jak tylko weszliśmy do domu to juz się humorek mi popsuł
awantura, ze nie ma obiadu, że bez odmeldowania wybrałam się z małym w gości jednym słowem lipa po całości:--( znowu się poryczałam:--( nie mam juz siły:--( nie chce się tak męczyć dalej:--( muszę coś z tym zrobić:--( włoski mi mama umalowała dzisiaj:-):-):-) a teraz chyba się położę:-);-) mały zasnął a ja przy nim się przekimam;-):-) dziękuję Wam za komentarzyki:-):-):-) Wasze są też super śliczne brzunie:-):-);-) buziaczki dla Was Dziewczynki:-);-):-) muszę się wzmocnić, bo coś mi chęci odeszły do wszystkiego;-):--( papatki rybeczki myszeczki:-);-)
-J- nie mogłam Cię znaleźć i wysłałam moje namiary Tobie na priv, może Ty mnie znajdziesz, a jak nie to od dziewczyn mnie weźmiesz oki???:-);-)
normalnie wkurza mnie starsznie takie podejscie!!!
było mu powiedziec ze obiadu nie ma bo przeciez Ty w domu nic nie robisz:-)ja iwem to trudne.,ale jak pierwsza zmiekniesz to nie dostanie zadnej nauczki.udawaj ze go nie widisz-pisz mu kartki z poleceniami.napisz ze obiad sam moze sobie zrobic...