iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Witam.Ja tez nie wyspana,pierwszy raz tak od kad urodzila sie Klaudia,do tej pory spala pieknie w nocy w dzisiaj tragedia.Zaczela byc juz marudna u tesciowej jak bylismy,ciagle ja na rekach nosilam bo jej cos nie pasowalo(byla tam pierwszy raz) W domu na ogol zawsze jest grzeczniutka,lezy sobie spokojnie w lozeczku czy chustawce i spi w nocy tez w swoim lozeczku,a dzis w nocy po tym wczorajszym noszeniu spala ze mna bo w lozeczku nie chciala i do tego co chwila marudzila, cycolila,chciala siadac i tak co chwile....Vanessa tez marudzila a ja ledwo zyje.Mocz pobrany ale dam se glowe uciac ze bedzie zle pobrany.
Za oknem przebija sie slonko,a obiad mam od tesciowej na dzis wiec jestem wolna.(tylko ktos musi po sprzatac bo mlyn nieziemski)
Ide po kawe bo padam geba na klawiature
Za oknem przebija sie slonko,a obiad mam od tesciowej na dzis wiec jestem wolna.(tylko ktos musi po sprzatac bo mlyn nieziemski)
Ide po kawe bo padam geba na klawiature