Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Kunda]

z jednej strony jesli to oszust i naciagacz to po co wczoraj wydzwaniał z pytaniami o kolor wózka...

 

[shady]

napisze mozliwie krotko....pewna laska z tego forum poprosila mnie abym zamowila jej cos na Allegro (znalam ja w realu jakis
czas), zgodzilam sie pod warunkiem ze zaplaci za towar sama.
Umowilysmy sie ze towar pojdzie na jej adres. Oczywiscie w tym czasie byla miedzy nami wymiana zdan bardzo nieprzyjemna, i
zerwalysmy ze soba kontakt....facet z Allegro wyslal mi sms-a ze pieniadze nie doszly wiec wkurzylam sie i poprosilam go zeby
wyslal to na moj adres a ja zaplace (trdno za glupote i naiwnosc sie placi)...pozniej sie okazalo ze owszem laska pieniadze
wplacila, ale i tak towar przyszedl do mnie na moja prosbe, poniewaz laska jest mi winna ksiazke z biblioteki za ktora bym musiala
zaplacic gdyby mi jej nie oddala (naiwna bylam w stosunku do niej dwa razy), wiec towar mam jako zastaw, tym bardziej ze ona
poiwedziala mi ze nie zamierza mi tej ksiazki oddawac....@#@$ sie niesamowicie...i stad moje pytanie...na moje sms-y nie
odpowiada, zablokowala mnie tez na gg, co robic? czy sprzedac ten towar , kupic ksiazke i oddac do biblioteki??? czy co??? nie
cche pozniej zeby ona sie do mnie odezwaala i zadala zwrotu kasy albo towaru, oddajac mi ksiazke, bo ile mozna czekac na
kontakt??? to byla lektura szkolna i zaplace kare jak nic za przetrzymanie....co radzicie????....mozecie napisac ze jestem glupia
c..a i dalam sie nabrac

 

[L4dY-bIrd]

Ja uważam shady że powinnas oddać jej ten towar dlatego że to ona zapłaciła w końcu za niego temu gostkowi z allegro.< a ile to kosztowało i co to za towar??? >bo zawsze może cie posadzić o przywłaszczenie sobie jej mienia .A chyba niezabardzo widzi ci sie latanie po policji i wyjasnianie sytuacjii.
co do ksiazki to proponuje Ci stawic sie u niej w domu niespodziewanie i poprosic o oddanie Ksiazki .
nienapisze że jestesgłupia c..... bo skad miałaś wiedziec ze tak mozesz na tym sie wyrolowac :

 

[shady]

no tak ale ja wrtedy bede stratna, bo bede musiala zaplacic za ksiazke, ktorej mi nie chce oddac...juz sama nie wiem, wyslalam jej ostatniego sms-a, jesli sie nie odezwie to sprzedam to w cholere i odkupie ksiazke.....grunt to zrobic cos dobrego dla kogos....nie bede juz taka glupia

 

[mordziulka]

wiesz co shady to ile ona ma lat? przeciez jak sie u niej zjawisz to chyba z toba pogada!!!!!!! zrerszta wiesz taka strasznie glupia dziecinna sytuacja moim zdaniem!!!!!!!!co to za baba? co gadac nie chce? ile ona ma lat?

 

[shady]

ma 22 lata a zachowuje sie jakby miala 10....szlag niech ja trafi, nie odzywa sie ani nic, wiec sama nie wiem co robic, a znajac ja nawet drzwi mi nie otoworzy....tez uwazam ze to dziecinada

wiesz co shady to ile ona ma lat? przeciez jak sie u niej zjawisz to chyba z toba pogada!!!!!!! zrerszta wiesz taka strasznie glupia dziecinna sytuacja moim zdaniem!!!!!!!!co to za baba? co gadac nie chce? ile ona ma lat?

 

[mordziulka]

ja jednak na twoim miejscu oddalabym jej te ciuszki a ksiazke odkupila i oddala trudno stracilabym na tym, a tak moze wypisywac o tobie ze zlodziejka jestes! po co ci to!?

 

[shady]

NAPISALAM jej sms-a ze nie obchodzi mnie to ma sie ze mna skontaktowac bo jesli nie to sprzedam i odkupie ksiazke a co do tego ze by mnie oczerniala to jej to nie wyjdzie bo okazuje sie ze za nieuczciwa sie ja uwaza i niestety ja wczesniej nie chcialam sluchac....glupia bylam i juz...dzeiwczyny z tamtego forum saame mi mowia zebym sie nia nie przejmowala, tylko sprzedala, kupila ksiazke, oddala do biblioteki i juz, aha i zebym kwity zbierala to wtedy nie bedzie mogla powiedziec ze zlodziej jestem

ja jednak na twoim miejscu oddalabym jej te ciuszki a ksiazke odkupila i oddala trudno stracilabym na tym, a tak moze wypisywac o tobie ze zlodziejka jestes! po co ci to!?

 

[Kunda]

Uff wózek przyszedł!!! ;D Jest fajny lekki i macio jest zadowolony...jutro jedziemy na wycieczke na cwiczenia....ciekawe jak Macio bedzie sie zachowywał bo teraz bedzie siedział i patrzył w swiat a nie na mamę...

Shady jak bym pojechała nie zapowiedziana do jek babki i jak by mi wtedy nie oddała ksiazki to bym sprzedała te rzeczy i odkupiła ksiazke. A głupia to ty nie jestes...ja tez sie przejechałam na ludziach...jak przytyłam to dałam ciuchy kumpeli, a ona nic nie mówiac sprzedała na allegro...wiec teraz sprzedaje wszystko wole ja zarobic złotówke niz oddac takiej osobie

 

[Kalina]

Uffff....Wpadłam powiedzieć, że w koncu mam neostradę. W zyciu nie nadrobię tego, coście napisały, więc postanowiłam zacząć jako nowicjuszka, jakbym nic nigdy nie pisała.... Przyjmiecie mnie od czasu do czasu na kawusię???

Moje maleństwo już siedzi, energicznie udziela się w przyrodzie, w domu pieknie, cudnie, na dworze jeszcze cudniej. W takim oto nastroju podbudowanym faktem, że zakupiłam dziś werbeny na taras za sume 90 zł pisze oto wiadomość. Pozdrawiam wszystkie, które mnie pamietaja, szczegolnie małą Biedroneczkę.