reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

mój już nie dzwoni, może to kwestia wprawy ( w końcu jest już podwójnym tatą) ale jak Madzia miała z 5 miesięcy to razem ze szwagierką wybrałyśmy się do reala na zakupy i zostawiłyśmy mężów z dzieciami. Dodam tylko że ona ma syna z tego samego dnia co Madzia. Zadzwonili raz ale jak wróciłyśmy to wyglądali chocby stoczyli wojnę. Potem mi Przemek mówił że przez te dwie godziny mali na zmianę wyli a najwięcej Nataniel
:rofl2::rofl2: twardziele:-D:-D
 
reklama
jak wyszłam pierwszy raz na zakupy do plazy no z dsiesięć minut pieszo to zadzwonił po 11 minutach że mam wracać bo mały płacze potem po pietnastu gdzie jestem ja mu że zaraz wychodzę o on ; " no tak dziecko ryczy a Ty masz wszystko w dupie i se łażenie urządzasz" trzeci telefon był po 20 min ale już dał tylko ryczącego w niebogłosy Stasia do słuchawki:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
15_8_200v.gif
jestem jestem . tak się z wami zagadałam że bym zapomniała cerazetkę łyknac:szok:a to jeszcze nie pora na Emilkę:no:;-);-)
Anula pomóc ci wstać czy jak??:-D:-D
 
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zapomniałam się ukryć i teściowa mnie na gg dorwała no jej mi tylko brakowało do szczęścia:no::no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Powiedz jej że Stasio płacze i się wyłączasz:-p ja też zawsze ukryta przed mamą i teściami jestem, a już skype to mam notorycznie wyłączony, bo mi momentalnie teściu dzwoni żeby wnuki zobaczyc (mam kamerkę). Wkurza mnie to jak nie wiem bo zamias wsiąśc w autobus i za pół godziny byc u nas to przez internet ich chce oglądac:angry:
15_8_200v.gif
jestem jestem . tak się z wami zagadałam że bym zapomniała cerazetkę łyknac:szok:a to jeszcze nie pora na Emilkę:no:;-);-)
Anula pomóc ci wstać czy jak??:-D:-D
to my ci może będziemy przypominac : WEŻ PIGUŁKĘ!!!!
 
reklama
Powiedz jej że Stasio płacze i się wyłączasz:-p ja też zawsze ukryta przed mamą i teściami jestem, a już skype to mam notorycznie wyłączony, bo mi momentalnie teściu dzwoni żeby wnuki zobaczyc (mam kamerkę). Wkurza mnie to jak nie wiem bo zamias wsiąśc w autobus i za pół godziny byc u nas to przez internet ich chce oglądac:angry:
tez maja pomysły:dry::dry: powiedz, ze komputer uszkodzony i musza się ruszyć do wnuków :rolleyes2:
 
Do góry