Małagosiunia21
Witam
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 965
No i znów 4 strony nadrabiania....
Caro biedna Ty:-( Całe szczęście że lekarze się mylili i że Twój synek jest zdrowiutki:-) ten facet to chyba jakis nienormalny jest 400zł to se może w buty wsadzić...
Bodzienka super foteczka jak ty to robisz też bym chciała takie umieć:-)??
Co do teściowych to ja ostatnio stwiierdziłam że moja ma nierówno pod sufitem Przyszła do mnie ja poszłam do kuchni zrobić Wojtusiowi mleczko:-) Wracam a ona (ja pierdziu jak to opowiadam to mnie krew zalewa) ma noge na nogę założoną dziecko na stopie posadzone za ręce go ciągnie i śpiewa buju buju No K..wa mać myśłałam że oszaleję...
Jak jej dziecko zabrałam jak jej powiedziałam że jest niepoważna żeby niespełna 4 miesięczne dziecko tak sadzać i szarpać za ręce to sie jeszcze k..wa mać obraziła No myśłałam że wyjde z siebie i stanę obok:-( Przez pół dnia nie mogłam dojśc do siebie:-( I myślałam co by było gdyby jej się wymsknął albo spadł... jejku... koszmar poprostu. Dodam jeszcze że ona ma 67 lat i jest schorowana i strach jej dziecko dać na ręce bo sama mówi że siły nie ma a tu takie numery....
Caro biedna Ty:-( Całe szczęście że lekarze się mylili i że Twój synek jest zdrowiutki:-) ten facet to chyba jakis nienormalny jest 400zł to se może w buty wsadzić...
Bodzienka super foteczka jak ty to robisz też bym chciała takie umieć:-)??
Co do teściowych to ja ostatnio stwiierdziłam że moja ma nierówno pod sufitem Przyszła do mnie ja poszłam do kuchni zrobić Wojtusiowi mleczko:-) Wracam a ona (ja pierdziu jak to opowiadam to mnie krew zalewa) ma noge na nogę założoną dziecko na stopie posadzone za ręce go ciągnie i śpiewa buju buju No K..wa mać myśłałam że oszaleję...
Jak jej dziecko zabrałam jak jej powiedziałam że jest niepoważna żeby niespełna 4 miesięczne dziecko tak sadzać i szarpać za ręce to sie jeszcze k..wa mać obraziła No myśłałam że wyjde z siebie i stanę obok:-( Przez pół dnia nie mogłam dojśc do siebie:-( I myślałam co by było gdyby jej się wymsknął albo spadł... jejku... koszmar poprostu. Dodam jeszcze że ona ma 67 lat i jest schorowana i strach jej dziecko dać na ręce bo sama mówi że siły nie ma a tu takie numery....