reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Czarnulka super:tak::tak:JA nie umiem w te piękne ramki zdjęc powsadzać jak już je ściągne:-:)-(










Za to coraz fajniej mi wychodza takie rzeczowniki:-)
 
reklama
cześć dziewczyny:-)
Obejrzałam zdjęcia - bardzo ładne i osoby na nich i zdobienia:-).
U mnie dzisiaj tylko 4 stopnie i kropi deszczyk.
Moje dzieciaczki zdrowe ale mój M katar bardzo duży dostał i męczy się już trzeci dzień. Mam obawy o Dawidka żeby zaraz nie złapał tego kataru.
Jaśminka rysuje a Dawidek wspina się przy moich kolanach.
Marta dzisiaj zdobię te ziemniaki co pisałaś wczoraj. Tylko czy muszą być skwarki?. A może masz jeszcze jakieś fajne proste przepisy aby urozmaicić te zwykłe prawie codziennie jedzone ziemniaki.?

pozdrawiam
poczytam Was troszkę:-)
 
reklama
Dobry! U nas pogoda nawet, słońca brak ale jest około 7 stopni i nie ma wiatru:-) Pospacerkowałyśmy z małą, troszkę na nogach pośmigała (trasę która mi zajmuje 10 minut szłyśmy przez 45 minut:szok:0 Uciekała przed wszystkimi ludżmi, jak tylko się ktoś zatrzymał i zagadał to Madzia za moje nogi i oczy zamykała:cool2: Boi się ludzi. No a teraz zrobiła conffeti z e starej gazety, zdjęła skarpety i schowała je do szufladki:sorry2: Zadziwiła mnie, bo bawiła się zabawkami wchodzę do pokoju a wszystkie zabawki pozbierane i pochowane do szafek:szok: Posprzątała po sobie:-D Teraz kawusiam, obiadzik zrobię i po Adrianka. Aha byłam na targu, bo chciałam Adusiowi czapkę kupic. Pytam się go jaka ta czapka ma byc, a on na to że czarna z potworami:eek: Nie było nic takiego, chyba jutro podejdziemy żeby sobie wybrał sam:wink:
 
Do góry