Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Ewcia81]

Dziewczyny aj z rodzicami czy tesciami nigdy nie mieszkałam,ale moge was zrozumiec,na ewno to nie to samo jak samemu,,gdzie mozesz wszytsko robic bez wtracania sie,,mozesz sie klocic,wyzywac,gotowac pos wojemu i sprzatac kiedy ci sie szanownie zachce,,a jednka z kims z aplecami to nie to...
dlatego wsyztskim mieskzajacymz rodzicami Zycze wlasne M albo D:-)
bo nie ma jak swoje własne.....

 

[Bodzinka]

Maruda zasnelaChyba sie nie dospal...Do tego ta pogodaIde myc naczynka.Musze do banku isc ale mi sie nie chce.....

 

[Ewcia81]

A ja az sie boje jechac do pracy,bo 3 u nas chore i pewnie mam tone zastepstw,na pewno ncii z mojego okienka bedzie,na ktorym jem i kawe pije albo kseruje,,na bakn mi cos wwla tma i po lekcjach,,ło matko juz sie bojee..
ach jak ja wtorku nie lbuie,mam najdluzej zajecia i rady zawsze,,buuu

Zmykam juz na serio,papaaa

 

[anaconda27]

Też słyszałam,że w weekend ma być cieplutko
Tylko żeby w czwartek nie padało bo jak my się będziemy przeprowadzać
A co do neta to ja też bez was długo nie wytrzymać i jutro jadę popytać jak to będzie z tym podłączeniem i może coś załatwię
I jeszcze muszę jechać obejrzeć jakieś łóżko dla Mai bo w łóżeczku nie chce spać

 

[asiulinka]

Dzień dobry.
U mnie też szaro, brzydko i deszczowo.

Za mną ciężka noc. Grzesiowi idą znów ząbki i bardzo go to męczy (chyba bardziej niż te wcześniejsze).
Na 10.30 ide z Maciem do lekarza na kontrolę. Więc zmykam, bo chcę jeszcze podszykować sobie obiadek.

A wszystkim chorowitkom -tym dużym i tym małym -duuuużo zdrówka życzę.

 

[jasmina111]

Cześć Dziewczyny
U mnie biało czytaj MGŁA.
Poranek mam taki sobie, jeszcze się nawet nie umyłam. Jaśminka jeszcze jest w piżamie. Totalnie nie mam chęci na nic. Jakaś chandra mnie dopadła chyba.
No nic trzeba coś z sobą zrobić.

Mieszkanie osobno jest superrrr, ale powiedzmy szczerze nie ma co na siłę iść na swoje jeżeli nie ma na to kasy. Różne są sytuacje... będąc na swoim lub wynajętym nie mając na to funduszy można bardzo łatwo popaść w długi. Znam to ze swojego doświadczenia i naprawdę warto poważnie porozmawiać z partnerem i współnie przejrzeć swoje dochody, wydatki i zobaczyć czy nas stać na taką zmianę. To tyle na ten temat.
pozdrawiam i życzę miłego dnia.

 

[anaconda27]

jasmina111 chyba jeszcze nie przyzwyczaiłaś się do nowego miejsca dlatego chandra cię dopada;-);-)
A co do funduszy to normalne,że jak się nie ma kasy to nawet nie ma co myśleć o wyprowadzce, kasa to podstawa
U nas będzie teraz jej mniej, ale jakby nam miało nie starczać to nie pakowałabym się niepotrzebnie w przeprowadzki

 

[jasmina111]

jasmina111 chyba jeszcze nie przyzwyczaiłaś się do nowego miejsca dlatego chandra cię dopada;-);-)
A co do funduszy to normalne,że jak się nie ma kasy to nawet nie ma co myśleć o wyprowadzce, kasa to podstawa
U nas będzie teraz jej mniej, ale jakby nam miało nie starczać to nie pakowałabym się niepotrzebnie w przeprowadzki

właśnie, trzeba rozsądnie do tego podejść.
A chandra???.... pewnie i tak.... narazie nie potrafię ocenić sytuacji:-)

 

[Bodzinka]

No ja poszalałm na blogach.Mały nadal śpi a tu cisza..No nie mówcie,że wszystkie na spacerach???
Ja czekam aż mały wstanie i do banku..Jak to jest płacic moge przez internet rachunki a wypłacać musz w banku
Ja popijam zielona herbatke...

 

[jasmina111]

Dawidek zasnął przy cycu ale przełożyłam go do wózka i śpi już 35 minut. Biegam teraz po domu. Umyłam się, powiesiłam pranie, teraz składam porozwalane zabawki dzieciaków. Pomyłabyn naczynia ale mały śpi w kuchni.
A mgła jak była tak jest, ale fajna pogoda nie ma co:-)
Jaśmince zrobiłam domek (prześcieradło na krzesło i szafkę) bawi się, oj jak dobrze:-).