reklama
iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
Aauućccccc to musiało bolec. Biedna naprawdę miałaś pecha.Heh, dziewczyny, miałam bliskie spotkanie trzeciego stopnia z drzwiami od tarasu...Były niedomknięte, ja koło nich podłogę myłam, wiatr zawiał...I lała się krew z nosa...:-(Opuchłam strasznie i siniaki rozłały się pod oczy .Wiecie co, ja to mam pecha, albo szafka w kuchni na mnie spada, albo nóż mi zlatuje na nogę, albo wpadam w poślizg na płytkach i mam rękę zwichniętą...A jakbym miała wymienić wszystkie wypadki, to życia by mi brakło, żeby to napisać
Ale J. kupił mi Arcalen, mam nadzieje, że się szybko zagoi...Dobrze, że już taka opuchnięta nie jestem...
Agatko drogi ten szampon, ale jak ma pomóc to warto wydac te pieniądze. U mnie też problem z nawracającą ciemieniuszką, ale u mnie wystarczy oliwka i jedno czesanie i po problemieSwoja drogą ciekawe czemu tak jest,że jedne dzieci mają, a inne nie. A wiecie jak mnie kiedyś jedna lekarka wkurzyła... powiedziala,że to się z brudu robi. No kuźwa z brudu - dziecko codziennie kąpane łącznie z głowką , a ona mi z takim tekstem wyskakuje. Więcej do niej nie poszłam.Bylam dzis z Igorem na bilansie dwu latka i wszystko wyszlo ok, ciesze sie bardzo.
Pani doktor przpisala nam tylko leczniczy szmapon na ciemieniuche (ktorej ine moge wyleczy od dluzszego czasu) wiecie ile to cholerstwo kosztuje 52zl 100ml nogi mi sie ugiely jak to zobaczylam poprosilam o zamiennik jakis bo to dla mnie naprawde straszna cena i dostalam za 25 zl 60ml, tez drogie jak chol.... ale lepsze to niz nic. Zamiennik ponoc jest troche slabszy ale mam nadzieje ze w koncu pomorze i pozegnamy ciemieniuche raz na zawsze.
??
Trzymam kciuki, żeby go szybko wypisali. Napewno będize wszystko ok.M pojechał do szpitala, po południu operacja.
Choc w głębi duszy boje sie o M...To w końcu operacja...
No i pewnie odpocznij sobie należy ci się,,
Ja mam kawke,pospałam dizisaj super,,synek sie bawi,ja na necie hihi,,przed 15 do lekarza na zwolnienie jade,,tzn po zwolnienie,,moz emi da,,bo jak nie to uuu,,bo dzisaj do pracy nie poszłam,hihi,,bo on powiedizał,ze jak nie chce synka oddawac do peckola no to dzisiaj mam po zwolnionko zajehcac,,no to nawet sie nie zastanawiałam i zosatje w domu,,a co mi tam???
potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Ja tak z doskoku Was poczytałam.Odechciewa mi się wszystkiego jak patrzę w lustro, a w piątek mam egzamin i muszę jechać...Z taką twarzą zmasakrowaną .
Oliwka zaraz idzie z tatusiem na szczepienie, a ja zasiadam do psychologii i kuję.
Pogoda taka sobie, wieje okrutnie.
Ewcia, faktycznie dobry sposób z tym trąbieniem...Jak znajdę się w takiej sytuacji to wypróbuję ;-)
Oliwka zaraz idzie z tatusiem na szczepienie, a ja zasiadam do psychologii i kuję.
Pogoda taka sobie, wieje okrutnie.
Ewcia, faktycznie dobry sposób z tym trąbieniem...Jak znajdę się w takiej sytuacji to wypróbuję ;-)
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Witam.Postepy w nocikowaniu zadne.......nocnik sluzy do tego
U nas tez sie ciemieniucha znow pokazala...ale smarowanie zwykla oliwka na godzine przed kapiela wystarcza i juz znika.Po umyciu wloski wyczesywac dluzej...Najlepiej robic to codziennie do poki problem nie zniknie..
Iwonac to nie zla ta lekarka jak ta powiedziala
Anaconda trzymam kciuki !
U nas tez sie ciemieniucha znow pokazala...ale smarowanie zwykla oliwka na godzine przed kapiela wystarcza i juz znika.Po umyciu wloski wyczesywac dluzej...Najlepiej robic to codziennie do poki problem nie zniknie..
Iwonac to nie zla ta lekarka jak ta powiedziala
Anaconda trzymam kciuki !
Ja tez wlasnie kawkuje. A za oknem pada.
A przed chwila wlasnie skojarzylam, ze dzis popielec i post, a ja karczek pieke. No nic bedzie na jutro. A dzis zjemy sobie sliedziki w smietanie (zaraz wysle mojego M) z ziemniaczkami -mniam.
A przed chwila wlasnie skojarzylam, ze dzis popielec i post, a ja karczek pieke. No nic bedzie na jutro. A dzis zjemy sobie sliedziki w smietanie (zaraz wysle mojego M) z ziemniaczkami -mniam.
E
Ewcia81
Gość
Heja wma,,
Ja zmykam ide do lekarza sie szykowac,,,
mam andzieje,ze d ami zwolnienie,,bo mu natłuke,,
Jade do lekarza,do szkoly,po kumpele,po szwagierke do pracy i dopiero do domu,,,ale mam kurowania,,ale trzeba,,,
Trzymajcie kciuki za wolne dla mnie,bo boje sie ze lekarz jakos mi nie da,,,buu,,,ale byms ie wteyd wpienila,,dobra uciekam papa
Ja zmykam ide do lekarza sie szykowac,,,
mam andzieje,ze d ami zwolnienie,,bo mu natłuke,,
Jade do lekarza,do szkoly,po kumpele,po szwagierke do pracy i dopiero do domu,,,ale mam kurowania,,ale trzeba,,,
Trzymajcie kciuki za wolne dla mnie,bo boje sie ze lekarz jakos mi nie da,,,buu,,,ale byms ie wteyd wpienila,,dobra uciekam papa
No dzięki dziewczynki kochane za wsparcie:-):-)
Poodwiedzałam blogi, noteczke zrobiłam,NK teraz ogladsam i 29 lutego mamy spotkanko klasowe:-)Na razie tylko 8 osób ale liczy się nie ilość a jakość:-):-)Małż zostanie z dzieciem a ja pójde szaleć.
Ewcia odpoczywaj.
Ja mam w lodówce Karmi na wieczór:-)
Katar mam z atok, nos mnie boli u nasady starsznie a pogoda fatalna....Oj chyba jutro domowy dzien nas czeka...
Poodwiedzałam blogi, noteczke zrobiłam,NK teraz ogladsam i 29 lutego mamy spotkanko klasowe:-)Na razie tylko 8 osób ale liczy się nie ilość a jakość:-):-)Małż zostanie z dzieciem a ja pójde szaleć.
Ewcia odpoczywaj.
Ja mam w lodówce Karmi na wieczór:-)
Katar mam z atok, nos mnie boli u nasady starsznie a pogoda fatalna....Oj chyba jutro domowy dzien nas czeka...
anaconda27
styczniówka2006
Na mnie w lodówce też piwko czeka, bo jak nie wyjdzie z mieszkaniem to z tego smutku upiję się w samotności:---(
No to upijemy się razem...Wprawdzie ja tylko mamKarmi ale nastrój mi się udzieli...Na mnie w lodówce też piwko czeka, bo jak nie wyjdzie z mieszkaniem to z tego smutku upiję się w samotności:---(
reklama
Podziel się: