reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

MaMalgosia pisze:
jsorbek i mnie również dopisz

MaMalgosia synek Olwier ur. 19.07.2005 , 39 tydzień ciąży , 57cm , waga 3600.

Trusia mój to jest taki typ, który bardzo szybko się przy dziecku męczy. Zabawianie dziecka jest dla niego gorsze niż maraton. Dla mnie bynajmniej ciągłe przebywanie z małym tez nie jest ekstra rozrywkowe i czasami strasznie męczące , ale jakoś potrafię jeszcze przy okazji mieszkanie sprzątnąc , coś ugotowac, pranie zrobić no i ...... na BB z przefajnymi babeczkami pogadać  :p

  Dzisiaj pojechałam na cmentarz porządki porobić i w między czasie miał obiad zrobić. Mały został z nim. Wracam po godzienie, głodna strasznie, bo od rana nic nie jadłam , a tu ryba się rozmraża dopiero i pewni by tak czekał do poniedziałku nawet i.... Nie wiem na cholere nam funkcja rozmrażania w mikrofalówce  ::) ::) Sama musiałam sobie zrobić, a on sobie pojechał na rybki  ::) ::) Kużwa gdybym nie rozumieła tego, ze cały tydzień zasuwa jak wół to bym robiła awanturę.

Ale są i też pozytywne strony nieobecności mojego chłopa  8).... Nikt mi ne łazi i nie syfi naokoło  ;) ;D. Bałaganiarz zniego przestraszny  :mad:


Idę kompać małego. Wieczorkiem zajrzę , mam nadzieję,  ze nie będę tu jedyna  ;)
czy mogła bys mi napisac jak powstawiac te obrazki co macie pod wiadomosciami bo jestem tu swierza i nie kumam tego:)
 
reklama
tez poprosze o wpisanie
Maja córcia Pychy
ur 2.11.2005 r
poród naturalny
36,4 tc
waga 3250g
dl 52cm

oj strasznie boli mnie głowa, dziś jeszcze luzik, za to jutro całe to smazenie i pichcenie, dobrze że mało naklikałyscie, to nie musiałam nadrabiać zbyt dużo,

a mój mąłżonek poszedł sobie do koscioła, więc mam trochę czasu na BB, jeszcze troche się pokłóciliśmy, bo zapytałam po co on tam idzie, ochrzanił mnie że co ja za pytania zadaję, bo ja to taka raczej wierząca ale niepraktykująca, po prostu kler mi strasznie na nerwy działa, kończę już bo jeszcze zacznę ten fatalny temat, a wolałabym nie, 8)

mam nadzieję że jeszcze zajrzę, ale w razie co to dobrej nocki zyczę :) :) :)
 
Pycha pisze:
po prostu kler mi strasznie na nerwy działa

Wiesz co Pycha jak możesz :mad:... Żartuję ;D Powiem ci szczerze , ze bywają księża którzy powinni zamiast w kościele to w sejmie siedzieć, bo to ich bardziej interesuje. Spotkałam się wielokrotnie z takimi maniakami politycznymi, ale najważniejsze to się nie zrażać do ogółu, bo to w żadnej sytuacji nie jest właściwa droga. Takie jest moje zdanie i absolutnie nie napisałam tego z zamiarem pouczania , bądz sprowadzania na jak dla mnie właściwy tor pojmowania pewnych rzeczy ;) ;D
Poprostu lubię rozmawiac na wszystkie tematy i wyrażać swoje zdanie ;) A twoje szanuje i w pewnym stopniu się z Tobą zgadzam.
 

nie wiem czy pisalam a nie chce mi sie teraz sprawdzac

wiec pisze:
Alan Oscar
ur.19.10.2005
przez CC
39 tydz ciazy
3430 g
52 cm
 
MaMalgosia pisze:
Pycha pisze:
po prostu kler mi strasznie na nerwy działa

Wiesz co Pycha jak możesz :mad:... Żartuję ;D Powiem ci szczerze , ze bywają księża którzy powinni zamiast w kościele to w sejmie siedzieć, bo to ich bardziej interesuje. Spotkałam się wielokrotnie z takimi maniakami politycznymi, ale najważniejsze to się nie zrażać do ogółu, bo to w żadnej sytuacji nie jest właściwa droga. Takie jest moje zdanie i absolutnie nie napisałam tego z zamiarem pouczania , bądz sprowadzania na jak dla mnie właściwy tor pojmowania pewnych rzeczy ;) ;D
Poprostu lubię rozmawiac na wszystkie tematy i wyrażać swoje zdanie ;) A twoje szanuje i w pewnym stopniu się z Tobą zgadzam.

mi to nawet juz o ta politykę nie chodzi, tylko o zycie, bo oni prawia nam kazania, jak mamy żyć, a sami co robią ........
ach... szkoda słów

nie drążmy lepiej tego tematu, bo spac nie będe mogła
 
Nie przejmuj się Pycha , teraz nie tylko księża mają nawalone. Wystarczy popatrzeć na polityków chociażby. Wyobraż sobie , ze w moim mieście w którym jest spore bezrobocie i ogolnie większa część młodziezy wyjeżdza stad , pan prezydent idiota buduje basen z plaża itp o wartości 20 mln złotych !!! Ja osobiście pieprze za przeproszeniem tych księzy, bo akurat mi nic złego nei robią tym co na bokach kręcą ,ale taki dupek jak wyżej wymieniony to już mnie obchodzi bardziej ;)

Pycha sorki , ale ja nie bardzow temacie tak do końca jestem , ale czy ty przypadkiem nie masz na ten weekend chrzcin?
 
ooo malutka , jak miło, ze nie jestem tu sama ;D Jak ja jestem to nikogo nei ma zazwyczaj :p

Jaki kolor sobie trzaśniesz ?
 
reklama
Do góry