reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
kurcze a ja zpaomnialam dziecka strój odebrac na jutrzejszy bal:baffled::baffled:,,och skleroza,,ale po przedszkolu pojde z nim na spacer i odbiore,,,od razuw domku ubiore i zobacze jak wyglada,,bo jutro nie bedzie mial fotek z balu,,bo nikt tym dzieciom nie robi,,szkoda,ze ja pracuje bo bym porobiła tym maluszkom,,robia wsyztskie grupy oprocz maluchów,,,dziwne,,a rodzice na pewno by chcieli fotki,,na 100%,,,,ja tez chce,,,
 
Szkoda,że nikt fotek nie robi.Może jednak jacyś rodzice przyjdą z aparatami i jakieś fotki będą????
 
Witam popołudniowo.

My byliśmy na długalaśnym spacerze. Było tak cudnie, jakby wiosna już przyszła. Słonko, dosyć ciepło, bezwietrzenie. Super.

Trochę mnie dziś poniosło i obkupiłam Jędrka w ciuchy. Kupiłam 2 bluzki, swetr, kamizelkę. Komplet czapka i rękawiczki takie na wczesną wiosnę. Dobrze, że kartą można było zapłacić, bo nie miałam tyle gotówki przy sobie, a wszystko mi się tak podobało, że nie mogłam się zdecydować co odłożyć na półkę :baffled:

Zjedliśmy obiadek i teraz mały ogląda bajkę, a ja piję kawusię.

Ewcia szkoda, że nie będzie fotografa na takim balu. Musisz sama porobić fotki Matetkowi.

jasmina ja już tu kiedyś pisałam, jak poszłam z Jędrkiem do piaskownicy i znalazł butelke z piwem niedopitym i cały się ulał :szok::szok::szok: , albo jak na każdym spacerze właził w kupę psią :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: oj moje osiedle to też jest syf okropny. Tylko, że ja to powiedziałam ostatnio mojej sąsiadce, że jak będzie psa pod blok wyprowadzała i nie będzie po nim sprzątała, to zgłoszę to w odpowiednim miejscu. Widzę, że ciąga teraz tego psiaka pod inny blok :baffled: zamiast sprzątać po nim, to prowadza gdzie indziej :baffled: szkoda gadać :wściekła/y:
 
Czesc kobitki! Ja wymiękam i mam już wszystkiego dośc. Adriana mi rozłożyło i znów byłam z nimi u lekarza. Okazuje się że oprócz powiększonych migdałków mój syn ma niedorozwój klatki piersiowej:szok: Mam go jak najszybciej na basen zpisac. Do tego dostała cały stos zaleceń: codziennie pół różowego grejfruta, na stałe tran, do picia kompot z jabłek i gożdzików z dodatkiem czarnego bzu, i jeszcze krople homopatyczne R1. Nie mogę ich dostac,ale w poniedziałek mam się dowiedziec czy są. Adrian grejfruta pił i wył, kompotu nie chce:dry: A tak wogóle to dostałam się do innej lekarki bo nasza chora i przez 15 minut wizyty dowiedziałam sie więcej niż przez ostatnie kilka miesięcy:szok: Chyba się do niej muszę przepisac. Madzia w porządku trochę pokasłuje ale to od katarku. Przepisała mi zasypkę bo mała ma chrostki pod pieluszką i zrobią mi ją dopiero na poniedziałek:szok: A jeszcze do tego dzieci są zmierzłe i już od godziny beczą. KOSZMARRRRRRRR
 
Szkoda,że nikt fotek nie robi.Może jednak jacyś rodzice przyjdą z aparatami i jakieś fotki będą????
nom nikt,,wogole nie wpuszczaja rodizcow,,bal jest rano po sniadaniu,kazdy pracuje,,,jest od 10 do 12,,czy jakos tak,,,

Witam popołudniowo.

Zjedliśmy obiadek i teraz mały ogląda bajkę, a ja piję kawusię.

Ewcia szkoda, że nie będzie fotografa na takim balu. Musisz sama porobić fotki Matetkowi.

:wściekła/y:
nom szkoda,,,,mnie tam nie bedzie bo pracuje do 12,,ale bym sie wepchala jak bym miala wolne na pewno,,,,

wogole to bylam po stroj dla Mata i co,,,go...nie ma go jeszcze:wściekła/y::szok:ale mialam nerwa,,ja tam zaginalam,a oni ze poprzednia osoba nie oddała jeszcze i mam przed 18 przyjsc,,,,,ale mi nerwa zjedli,,ja pojde przed 18,,ale jak nie bedzie to im nawale wtedy:wściekła/y::wściekła/y:
 
Sikoreczka rety :szok::szok::szok::szok: jakbyś nie dostała u siebie tych leków to pisz. Zobaczę u siebie i Ci prześlę :tak: Tule mocno :tak:
 
reklama
Sikoreczke kochana,,zdrowka zycze,a wogole tod obrze ze lekarza normlanego trafilas,,,,jakby co ja tez sluze pomocna dłonia,zawsze i wszedzie,,buziakii
 
Do góry