reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

witam

Ale fajne te kapcio-skrpety z ta skora musze takie malemu sprawic....moze w koncyu przestanie mu si enozka pocic....

A słomek tez kiedys sprobuje jak gdzies je trafie....
 
reklama
Dzień dobry!

Dziś już z Natkiem chyba lepiej, wyraźnie spokojniejszy jest, cieszę się, że na przeziębieniu się skończy :tak:
Za to ja obudziłam się z bólem głowy :baffled::-(
 
Jak ja sie dzis w nocy meczylam...ale zaczne moze od poczatku... jak juz pisalam biore tabletki cilest od niecalych 4 miesiecy i we wtorek pierwszy raz zdarzylo mi sie o tabletce zapomniec mimo iz zawsze na 20:00 mam nastawione przypomnienie w telefonie, no ale jakos zapomnialam i w srode zjadlam ta zapomniana tabetke tak pisalo na ulotce ze jezeli przerwa nie jest dluzsza niz 24 h to jak najszybciej nalezy przyjac zapomniana tabletke i nastepna o stalej porze i to mi chyba zaszkodzilo dwie taletki jednego dnia to jak dla mnie za duz dawka hormonow cala noc nie spalam mulilo mnie strasznie 3 razy wymiotowalam nie mialam czym bo w dzien malo zjadlam ze wzgledu na diete wiec podwojnie sie meczylam wymiotujac zolcia cale szczescie hanifka byla spokojna raz sie obudzila na jedzonko to normalnie bylam tak wykonczona ze nie mialam sily jej trzymac bedac w ciazy nie przechodzilam takich katuszy w ogole w calym moim zyciu tak sie nie meczylam jak wczoraj...dzis juz lepiej ale brzuch czy zoladek nadal pobolewa nic jeszcze nie jadlam bo sie boje...z jedneg jestem zadowolona patrzac rano na moj brzuch nie dowierzalam brzuch zeszczuplal jestem plaska no ale wcale sie nie dziwie po tych wymiotach...
 
Witam i ja :) U mnie pochmurno i ciemno.Dzis na 18 ide do gina i na usg.Juz sie nie moge doczekac i sie denerwuje.Snila mi sie dzisiaj moja byla tesciowa swietej pamieci ktora tydzien temu zmarla.
Sikoreczka a mozesz powiedziec czy twoj maz wykanczal naroznikami ten pawlacz?
 
Dzień dobry!

Iwonka my mieliśmy takie pawlacze na starym mieszkaniu i mój mąż wykańczał je narożnikami :tak:


Klavell bidulko. Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie.

Bodzinka ale numer, z tą koleżanką męża.

Agatka te ciapko- skarpetki są świetne ze względu na to, że dziecku się noga nie poci.

Wszystkim choraskom zdrówka, a tym co humory nie dopisują....... optymizmu :tak:
 
Hop, hop..... gdzie Wy jesteście :baffled:

U mnie w miarę ładnie, idziemy na spacerek, przy okazji zakupki sobie zrobię i chyba pyzy na obiad kupię, bo nie chce mi się gotować :zawstydzona/y: a Jędrek je uwielbia, to nie mam wyrzutów sumienia ;-)
 
Mały śpi..Ja ogarniam kuchnie, jakby to cos dało:dry::dry::dry:Szaleje na corelu:zawstydzona/y:U nas brzydko, potem pójde po ziemniaki i sos w słoiku.Dziś dla męża ziemniaki z sosem dla nas makaron:-)
 
reklama
Ja siedzę z małym, który choć czuje się lepiej to jednak nadal marudny i nie odstępuje mnie na krok. Położę go za godzinę spać to zajrzę na chwilę, ale na chwilę, bo dziś muszę się pouczyć na hiszpański w czasie jego drzemki...
 
Do góry