reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ja przytyłam ponad 20 kg w ciąży w sumie to nie był jakiś wielki problem dla mnie gdyby nie te rozstępy które mam do dziś na brzuchu i udach. Ale wiedziałam ze to mnie czeka bo to u nas rodzinne.
 
reklama
Ja i Olka i Julka karmiłam w foteliku kołysce.Mirek ściąga Nero8 i kazał się zbudzić jak już pobierze więc mam czas na klikanie;-):tak:.
Co do wagi sprzed ciąży to tydzień po porodzie wróciłam do niej,zresztą przytyłam 10 kilosków.Teraz po operacji (22 listopada) spadało mi kolejne 5,ale o kajzerkach mogę tylko marzyć(pół roku diety niskotłuszczowej,bo inaczej wątroba mi wysiądzie):tak::-D.A i stary stwierdził,że zrobiłam się zgrabniejsza;-):szok:.
 
Ja sie balam zylakow, ale na szczescie poki co nie mam.
A co do rozstepow, to po Macku zostaly mi na udach, a po Grzesiu troszke na brzuchu (ale malo widoczne, na dole):-) Ale skora na brzuchu juz nie taka jedrna jak przed ciazami.:baffled:
 
Iwonka tomasz super to krzesełko.Muszę za podobnym się rozejrzeć.
Mam też swojego saka ale co...schudłam jak miał 3 miesiące a teraz stop:-(
Ja przytyłam aż 20 kgw ciąży -weszło mi w pupę i uda:tak:Ale jestem wysoka to zle nie wyglądało;-)
 
Iwonka ja mam podobny fotelik tylko szaro rózowy i tez z tej firmy :) fajny jest tylko jak sie ma dużą kuchnie i stół, ja niestety mam malutką i tylko zawadza, ale moze kiedy drugie dziecko wykorzysta go lepiej jak juz sie wprowadzimy na swoje:)
 
Też mam takie krzesełko jak Iwonka i jestem bardzo zadowolona. Madzia też bo jak jest głodna to biegnie do kuchni pokazuje krzesełko i mówi ama:-) Mogę bez problemu jej coś dac na blacik i sama wcina, nie martwię się że pobrudzi.
Zmykam spac bo Madzia miała kiepską nockę a rano idziemy z Adriankiem do przedszkola. Ciekawe ile teraz pochodzi:confused:
Dobrej nocki kochane:tak:
 
reklama
Komentuję to, co doczytałam:

U nas też biało, mam nadzieję, że śnieg dotrwa aż przyjdą sanki, które kupiłam na allegro :-D

mamajuli - śliczne suwaczki :)

Ewcia - współczuję kolejnych starć z mężem... Jak ty to jeszcze wytrzymujesz? :no:

Sewa - bardzo dzielna babeczka z Ciebie, ja Cię podziwiam, bo ja bym tak żyć bez męża nie umiała... :-(

Idę czytać dalej.
 
Do góry